Rosną wpływy Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) z tytułu wpłat obowiązkowych od firm. To efekt zmian w przepisach ograniczających zasady udzielania i korzystania z ulg.
Najnowsze dane funduszu dotyczące obniżeń obejmują lipiec i sierpień br., czyli okres, w którym zaczęła obowiązywać ubiegłoroczna nowelizacja ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2011 r. poz. 721 ze zm.). Co do zasady pracodawcy, niemający 6 proc. pracowników z uszczerbkiem na zdrowiu, muszą płacić należność na rzecz PFRON, ale mogą ją obniżyć, jeśli zakupią usługę lub produkt od przedsiębiorcy, który ma prawo do udzielania ulg. Jednak jeśli jeszcze do końca czerwca wpłatę można było w danym miesiącu obniżyć maksymalnie nawet o 80 proc., to obecnie nie więcej niż o 50 proc. W efekcie np. w maju i czerwcu wysokość wykorzystanych ulg wynosiła 71,2 mln zł i 70,4 mln zł, natomiast w lipcu i sierpniu było to 50,4 mln zł oraz 54,4 mln zł.
Kolejna z modyfikacji miała z kolei doprowadzić do zmniejszenia wysokości udzielanych przez firmy obniżeń. W tym celu do ich wyliczania nie są uwzględniane faktyczne kwoty wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników, ale odpowiadające wysokości najniższej pensji. Dane PFRON pokazują, że łączna kwota wystawionych ulg wynosiła w lipcu 65 mln zł, a w sierpniu 94,2 mln zł (w czerwcu 104 mln zł).
– Znacząco niższa wysokość obniżeń zwłaszcza w lipcu może wynikać z tego, że część pracodawców zwlekała z wystawianiem informacji dla kontrahentów o ich wartości. Firmy nie były bowiem pewne, jak stosować nowe przepisy i czekały chociażby na wyjaśnienia z PFRON oraz biura pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych. Taka przyczyna tłumaczyłaby odnotowany wzrost ulg za sierpień – przekonuje Mateusz Brząkowski, radca prawny.
Dodaje, że dopiero statystyki za kolejne miesiące pokażą, czy faktycznie zmiana sposobu wyliczania kwoty ulgi doprowadziła do ich istotnego zmniejszenia.
Ponadto w pierwszych miesiącach obowiązywania nowych przepisów nie doszło do dużego zmniejszenia liczby firm udzielających obniżeń, a taka obawa również towarzyszyła ich wprowadzaniu. Według danych funduszu w maju było 550 takich przedsiębiorstw, w czerwcu 545, w lipcu 532, a w sierpniu 498.
– Rzeczywiście informacje PFRON pozytywnie zaskakują, bo wydawało się, że o wiele większa grupa zakładów pracy straci prawo do udzielania ulg. Nie mniej ważne jest, jak sytuacja pod tym względem będzie wyglądała w kolejnych miesiącach – wskazuje Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Dodaje, że ze względu na krótki okres obowiązywania nowych regulacji trudno o ocenę również tego, jak będzie się przekładać na liczbę firm w ogóle korzystających z ulg na PFRON. W czerwcu wpłaty obniżyło bowiem 7,2 tys. przedsiębiorstw, w lipcu już tylko 6,8 tys., a w sierpniu ponownie wrócono do poziomu sprzed dwóch miesięcy.