Zawarłem z pracownikiem podnoszącym kwalifikacje zawodowe umowę na piśmie, która określa wzajemne prawa i obowiązki stron zgodnie z regulacjami zawartymi w k.p. Pracownik ukończył pierwszy semestr studiów i wystąpił z wnioskiem o odbiór nadgodzin z tytułu zajęć, które odbywały się w weekendy. Jako podstawę prawną wskazał art. 9413 kodeksu pracy. Czy muszę udzielić mu czasu wolnego lub wypłacić nadgodziny? Czy mogę w przyszłości odmówić pracownikowi zgody na podnoszenie kwalifikacji, bo nie chce płacić jeszcze za weekendy, kiedy pracownik uczestniczy w zajęciach?

W myśl art. 9413 kodeksu pracy (dalej: k.p.), jeżeli obowiązek pracodawcy przeprowadzenia szkoleń pracowników niezbędnych do wykonywania określonego rodzaju pracy lub pracy na określonym stanowisku wynika z postanowień układu zbiorowego pracy lub innego porozumienia zbiorowego, lub z regulaminu, lub przepisów prawa, lub umowy o pracę oraz w przypadku szkoleń odbywanych przez pracownika na podstawie polecenia przełożonego, szkolenia takie odbywają się na koszt pracodawcy oraz – w miarę możliwości – w godzinach pracy pracownika. Czas szkolenia odbywanego poza normalnymi godzinami pracy pracownika wlicza się do czasu pracy.

Wdrożenie dyrektywy

Wskazany przepis k.p. miał na celu wdrożenie art. 13 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1152 z 20 czerwca 2019 r. w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej. W związku z tym należy dokonywać jego wykładni, uwzględniając treść wspomnianej dyrektywy.

Zgodnie z art. 13 dyrektywy państwa członkowskie zapewniają, aby takie szkolenie – w przypadku gdy na mocy prawa UE lub prawa krajowego lub umów zbiorowych pracodawca był zobowiązany do zapewnienia pracownikowi szkolenia dla celów wykonywania pracy, do której został zatrudniony – zostało zapewnione pracownikowi nieodpłatnie i liczyło się jako czas pracy oraz w miarę możliwości odbywało się w godzinach pracy. Jak wynika z motywu 37 tej dyrektywy, jeśli na mocy prawa UE lub prawa krajowego bądź umów zbiorowych pracodawcy są zobowiązani do zapewnienia pracownikom szkolenia do celów wykonywania pracy, do której zostali zatrudnieni, ważne jest, aby zapewnić takie szkolenie na równych zasadach wszystkim pracownikom, w tym również pracownikom objętym niestandardowymi formami zatrudnienia. Kosztami takiego szkolenia nie należy obciążać pracownika ani potrącać ich z wynagrodzenia pracownika. Czas trwania ww. szkolenia powinien być wliczany do czasu pracy oraz, o ile to możliwe, powinno ono się odbywać w godzinach pracy. Obowiązek ten nie obejmuje szkolenia zawodowego ani szkolenia stanowiącego warunek uzyskania, utrzymania lub odnowienia przez pracownika kwalifikacji zawodowych, o ile prawo UE lub prawo krajowe bądź umowa zbiorowa nie wymagają od pracodawcy, by zapewnił pracownikowi takie szkolenie. Państwa członkowskie powinny przyjąć niezbędne środki w celu ochrony pracowników przed nadużyciami dotyczącymi szkoleń.

W związku z tym, aby art. 9413 k.p. został zastosowany, niezbędne jest ustalenie, że z postanowień układu zbiorowego pracy lub innego porozumienia zbiorowego, lub z regulaminu, lub przepisów prawa, lub umowy o pracę wynika dla pracodawcy obowiązek przeprowadzenia danego szkolenia pracownika. W przypadku polecenia przełożonego należy uznać, że pracodawca sam na siebie ten obowiązek dobrowolnie przyjmuje.

Zgodnie z art. 17 k.p. pracodawca jest obowiązany ułatwiać pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Zasada określona w art. 17 k.p. została powtórzona w art. 94 pkt 6 k.p., w myśl którego pracodawca jest obowiązany ułatwiać pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Zgodnie z art. 1031 k.p. przez podnoszenie kwalifikacji zawodowych rozumie się zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika, z inicjatywy pracodawcy albo za jego zgodą. Pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe przysługują: urlop szkoleniowy, zwolnienie z całości lub części dnia pracy na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia oraz na czas ich trwania. Za czas urlopu szkoleniowego oraz za czas zwolnienia z całości lub części dnia pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.

Bez roszczenia

Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2000 r. (OSNAPiUS 2001 nr 22, poz. 660; OSNAPiUS 2001 nr 1, poz. 7; Prok. i Pr. 2001 nr 5, poz. 37; Biul. Inf. Pr. 2001 nr 3; MoP 2001 nr 24, str. 1225; Biul. Inf. Pr. 2002 nr 1, str. 65; OSP 2002 nr 6, poz. 89; Legalis) stwierdził, że obowiązek ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych (art. 94 pkt 6 k.p.) nie oznacza, że pracownik może domagać się od pracodawcy zorganizowania i przeprowadzenia określonego rodzaju szkolenia (np. komputerowego). W uzasadnieniu Sąd Najwyższy zauważył, że obowiązek ten nie oznacza, że poszczególny pracownik może (ma prawo w znaczeniu posiadania roszczenia) domagać się na tej podstawie od pracodawcy określonego udziału w podnoszeniu swoich zawodowych kwalifikacji, polegającego np. na zorganizowaniu i przeprowadzeniu szkolenia komputerowego. Pracodawca nie ma obowiązku szkolenia pracowników, ma natomiast ułatwiać im podnoszenie kwalifikacji zawodowych, jeżeli oni sami chcą te kwalifikacje podnosić. Dbałość o zawodowe kwalifikacje jest w warunkach gospodarki wolnorynkowej sprawą samych zainteresowanych, warunkującą ich funkcjonowanie na rynku pracy. Zdobycie lub podwyższenie kwalifikacji zawodowych zdaniem Sądu Najwyższego stało się cennym dobrem o wymiernej wartości na rynku pracy, wobec czego sami pracownicy są skłonni troszczyć się o ich zdobywanie lub podwyższanie. To sam pracownik powinien być zainteresowany podwyższaniem swoich kwalifikacji, a w związku z tym przejawiać w tym kierunku inicjatywę i zaangażowanie, pracodawca zaś ma jedynie obowiązek mu to ułatwić. Tym samym Sąd Najwyższy uznał, że obowiązek ułatwienia pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych nie ma charakteru roszczeniowego. Pracownik nie może zatem domagać się od pracodawcy skierowania go na studia czy też na kurs. Tylko od dobrej woli pracodawcy zależy możliwość podnoszenia kwalifikacji przez pracownika.

Również w nauce prawa wyrażany jest także pogląd, że „prawo pracownika do korzystania z ułatwień w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych nie ma z reguły charakteru roszczeniowego, chyba że przepisy szczególne przewidują skonkretyzowane świadczenia” (T. Liszcz, Prawo pracy, s. 91). Zasada ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych nie oznacza zatem „bezwzględnego obowiązku prowadzenia przez pracodawcę szkoleń zawodowych, ponoszenia kosztów wybranego przez pracownika szkolenia ani nawet obowiązku zorganizowania szkolenia, które umożliwiłoby pracownikom utrzymanie zatrudnienia u danego pracodawcy” (M. Skąpski, Funkcje prawnej regulacji podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników i zakres ich realizacji w Polsce, [w:] Współczesne problemy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, red. L. Florek, Ł.Pisarczyk, Warszawa 2011, s. 249.).

Podsumowanie

Pracodawca jest zatem zobowiązany ułatwiać pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych, nie oznacza to jednak, że jest zobligowany każdym wnioskiem pracownika w tym zakresie. Pracodawca może z własnej inicjatywy albo z inicjatywy pracownika wyrazić zgodę na zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika. W takiej sytuacji pracodawca zawiera z pracownikiem podnoszącym kwalifikacje zawodowe umowę określającą wzajemne prawa i obowiązki stron. Umowę zawiera się na piśmie. Nie ma obowiązku zawarcia umowy w sytuacji, gdy pracodawca nie zamierza zobowiązać pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Zupełnie odmienną sytuacją jest szkolenie, które pracownik odbywa na polecenie pracodawcy lub też, gdy obowiązek ten wynika z regulacji wewnątrzzakładowych, umowy o pracę lub przepisu prawa i szkolenia te są niezbędne do wykonywania określonego rodzaju pracy lub pracy na określonym stanowisku. W takich bowiem przypadkach szkolenia odbywają się na koszt pracodawcy oraz – w miarę możliwości – w godzinach pracy pracownika. Ponadto czas szkolenia odbywanego poza normalnymi godzinami pracy pracownika wliczy się do czasu pracy.

Należy zatem odróżnić podnoszenie kwalifikacji zawodowych, gdzie pracodawca nie ma obowiązku prawnego kierowania pracownika do ich odbycia, od szkolenia wynikającego z obowiązku prawnego, jakim jest choćby polecenie. To odróżnienie powoduje, że pracownik skierowany na studia z inicjatywy pracodawcy lub z własnej nie będzie miał prawa do tego, aby czas poświęcony na odbywanie zajęć uznać za czas pracy. Do takiej bowiem sytuacji art. 9413 k.p. nie będzie miał zastosowania. Z tego też powodu pracownik podnoszący kwalifikacje zawodowe nie będzie miał prawa do rekompensaty w postaci czasu wolnego od pracy lub dodatkowego wynagrodzenia za pracę z tytułu nauki wynikającej z podnoszenia kwalifikacji zawodowej. ©℗