W przyszłym roku czeka nas aż 11 dni świątecznych wpływających na czas pracy, bo żadne ze świąt ruchomych wyjątkowo nie przypadnie w niedzielę, a więc wszystkie obniżą wymiar czasu pracy. Liczba świąt ma ponadto znaczenie dla wielkości współczynnika ekwiwalentowego, który wyniesie 20,92, czyli będzie o 0,09 wyższy niż w 2023 r.

I. DNI USTAWOWO WOLNE

Problematykę dni ustawowo wolnych od pracy niezmiennie od ponad 70 lat reguluje ustawa o dniach wolnych od pracy z 1951 r., z której wynika, że są nimi wszystkie niedziele oraz 13 wymienionych enumeratywnie świąt. Święta należy podzielić na dwie kategorie – stałe, które przypadają w konkretne dni kalendarzowe, czyli data święta jest zawsze taka sama, ale może się różnić dzień tygodnia, w który takie święto wypada, oraz ruchome, które mogą mieć miejsce w różnych datach i dniach tygodnia. Jednak w przypadku niedzieli wielkanocnej oraz Zielonych Świątek narzucona jest zasada, że wypadają one w niedziele, choć w różnych datach. W 2024 r. w niedziele przypadną tylko dwa stałe święta, a więc Wielkanoc i Zielone Świątki. Tak więc z 13 świąt aż 11 wpłynie na ustalanie wymiarów czasu pracy pracowników, ponieważ zgodnie z art. 130 k.p. to święta przypadające w inne dni niż niedziele są brane pod uwagę przy obliczaniu wymiaru czasu pracy w poszczególnych okresach rozliczeniowych. W 2024 r. sytuację dodatkowo komplikuje jedno święto przypadające w sobotę, jakim jest święto Trzech Króli. Układ świąt w 2024 r. jest bardzo nieproporcjonalny, gdyż aż dwa święta ruchome przypadną tym razem w maju, w którym w związku z tym przypadną aż cztery święta z ogólnej liczby 13 w całym roku kalendarzowym. Niestandardowo również Wielkanoc przypada na przełomie marca i kwietnia, a więc po dwa święta będziemy mieć tylko w tych miesiącach, gdzie mamy standardowo co roku po dwa święta, czyli w styczniu, listopadzie oraz grudniu, a po jednym święcie aż w trzech miesiącach, gdyż w marcu, kwietniu i sierpniu (patrz: kalendarz na s. C8).

Niedziele i święta są jedynymi dniami, których czas trwania został określony ustawowo, a nie pozostawiony układowi wynikającemu z harmonogramów czasu pracy. Standardowe godziny trwania niedzieli i święta to przedział od 6 w niedzielę (święto) do 6 w poniedziałek (dzień następny). Pracodawcy mają jednak możliwość dostosowania czasu trwania niedzieli do swoich potrzeb organizacyjnych. Taki czas trwania niedziel nie dotyczy jednak placówek handlowych, gdyż obowiązująca od 1 marca 2018 r. ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, wprowadzająca zakaz handlu w niedziele i święta, ustanowiła sztywne ramy niedziel, zgodne z ich kalendarzowym trwaniem. A więc dla pracowników wykonujących czynności związane z handlem niedziela trwa od godz. 0 z soboty na niedzielę do 24 w niedzielę.

Na czas trwania niedzieli należy zwracać również uwagę przy ustalaniu pracownikowi indywidualnego rozkładu czasu pracy, co następuje na jego pisemny wniosek w związku z prywatnymi potrzebami. Wyrażając zgodę na taki rozkład, pracodawca nie może bowiem naruszać żadnych przepisów o czasie pracy, w tym również dotyczących czasu trwania niedzieli.

II. WSPÓŁCZYNNIK DO EKWIWALENTU

Zgodnie z przepisami rozporządzenia urlopowego współczynnik ustala się corocznie i stosuje przy obliczaniu ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, do którego pracownik nabył prawo w tym roku. Co nie oznacza, że przysługującego tylko za urlop wypoczynkowy z tego roku, gdyż rozwiązanie stosunku pracy w danym roku oznacza nabycie prawa do ekwiwalentu za cały niewykorzystany w naturze urlop wypoczynkowy, czyli zarówno zaległy, jak i bieżący. Sposób ustalenia współczynnika jest następujący: od liczby dni w roku kalendarzowym odejmujemy liczbę przypadających w trakcie tego okresu niedziel, świąt i dni wolnych z tytułu pięciodniowego tygodnia pracy. Następnie otrzymany wynik dzielimy przez 12, bo taka jest liczba miesięcy w roku kalendarzowym. Otrzymany wynik będzie współczynnikiem dla osób zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy, a w przypadku niepełnoetatowców wartość współczynnika obniża się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy danego pracownika.

Liczba dni kalendarzowych w 2024 r. wynosi 366, gdyż mamy rok przestępny, a niedziel przypada 52, gdyż rok zaczyna się w poniedziałek i kończy się we wtorek. W 2024 r. przypada 11 świąt wpływających na czas pracy, czyli przypadających w inne dni niż niedziele, i 52 dni wolne wynikające z tytułu pięciodniowego tygodnia pracy. Święto Trzech Króli, czyli 6 stycznia, liczymy podwójnie ze względu na święto przypadające w sobotę, gdyż z tego tytułu pracodawcy muszą wyznaczyć pracownikom inny dzień wolny od pracy w danym okresie rozliczeniowym, który będzie dniem wolnym z tytułu pięciodniowego tygodnia pracy. Zatem współczynnik wyniesie:

366 – (52 + 11 + 52) : 12 = 251 : 12 = 20,92

Współczynniki dla niepełnych etatów, które są stosowane najczęściej, będą wynosiły odpowiednio: dla 3/4 etatu – 15,69, dla 1/2 etatu – 10,46, dla 1/3 etatu – 6,97, a dla 1/4 etatu – 5,23.

Gdy porównamy współczynnik na 2024 r. do tego z 2023 r., będzie on wyższy o 0,09, gdyż w obecnym roku współczynnik wynosi 20,83. Jest to korzystne dla pracowników, gdyż przez współczynnik dzielimy podstawę do ekwiwalentu, a więc gdy dzielnik jest mniejszy, to wyższa wychodzi dzienna stawka przysługująca pracownikowi.

Należy pamiętać, że powyższe wielkości wpłyną przede wszystkim na ustalanie ekwiwalentu za niewykorzystany w naturze urlop wypoczynkowy, ale to niejedyne świadczenie płacowe, które oblicza się w ten sposób. Zasady te stosuje się również przy obliczaniu odszkodowania przysługującego pracownikowi z tytułu skróconego okresu wypowiedzenia umowy bezterminowej, rozwiązania umowy z naruszeniem prawa lub np. odszkodowania należnego pracodawcy w razie niezasadnego rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków podmiotu zatrudniającego. ©℗