Członek najbliższej rodziny będzie mógł zastąpić matkę w opiece nad dzieckiem. Przepisy specjalnie nie precyzują, kto zyska taką możliwość. Rozszerza to krąg ewentualnych uprawnionych.
Dziadkowie, ciocie i stryjenki, a nawet pracujący bracia lub siostry będą mogli skorzystać z części urlopu macierzyńskiego lub rodzicielskiego (z tego drugiego nawet w całości), jeśli – w wyjątkowych sytuacjach – opieki nad potomkiem nie będą w stanie zapewnić jego matka lub ojciec. I nie chodzi tu jedynie o chwilowe wsparcie – osoba bliska będzie mogła zastępować rodziców nawet przez większość okresu płatnej opieki (najczęściej maksymalnie przez 44 z 52 tygodni płatnych urlopów, ale w wyjątkowej sytuacji nawet dłużej). Takie rozwiązanie przewiduje nowelizacja kodeksu pracy z 24 lipca 2015 r. (Dz.U. poz. 1268), która wejdzie w życie 2 stycznia 2016 r. Przepisy te są tak skonstruowane, aby żadna osoba bliska nie była pozbawiona możliwości zastąpienia rodzica.
– Najważniejszym celem tych zmian jest zapewnienie jak najlepszej opieki dziecku w szczególnie trudnych dla rodziny sytuacjach – tłumaczy Irena Wóycicka, która pełniła funkcję sekretarza stanu w kancelarii byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego (to prezydent skierował tę ustawę do Sejmu).