Rosyjska agresja na Ukrainę skomplikowała status pobytowy oraz legalność zatrudnienia obywateli Federacji Rosyjskiej w Polsce. Staje się to coraz bardziej dotkliwe dla polskich przedsiębiorców. Co prawda powstały nowe rozwiązania prawne legalizujące pobyt i pracę uciekających przed wojną obywateli Ukrainy, ale w związku z wojną za naszą wschodnią granicą Polska zaostrzyła swoją politykę migracyjną w odniesieniu do Rosjan. Co ciekawe, w znacznej mierze korzystając z obowiązujących obecnie rozwiązań prawnych.

Autorem tekstu jest Adam Łopaciuk, radca prawny, specjalista, prawa imigracyjnego i prawa pracy w kancelarii prawnej Eversheds Sutherland

Rosjanin wizy (łatwo) nie dostanie

Pracodawcy planujący rekrutowanie obywateli Rosji muszą odłożyć te plany w czasie lub pozyskiwać pracowników z innych państw. Zablokowanie składania przez nich wszelkich wniosków o wizy krajowe i wizy Schengen – z nielicznymi wyjątkami, m.in. dla posiadaczy Karty Polaka lub członka rodziny obywatela Polski lub państwa należącego do Unii Europejskiej – stało się faktem od początku konfliktu zbrojnego za naszą granicą. Polskie konsulaty od chwili inwazji Rosji na Ukrainę co do zasady zawiesiły bowiem przyjmowanie i rozpoznawanie aplikacji wizowych Rosjan mających wykonywać pracę w Polsce.
Co więcej, od 26 września 2022 r. weszły w życie zmiany w rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie czasowego zawieszenia lub ograniczenia ruchu granicznego na określonych przejściach granicznych (Dz.U. poz. 1963). Zgodnie z nimi co do zasady wykluczono możliwość wjazdu Rosjan na teren RP poza sprecyzowanymi w rozporządzeniu wyjątkami, zaliczając do nich wjazd w celu wykonywania pracy. W praktyce jednak wjazd do Polski z terytorium Rosji nie jest możliwy dla Rosjan, którzy chcą wykonywać w naszym kraju pracę, a nie mają już wydanych wiz i wciąż ważnych tytułów pobytowych.
Zawieszenie przez UE umowy o ułatwieniach wizowych zawartej z Rosją – pomimo że w świetle aktualnej polskiej polityki migracyjnej ma ona wymiar jedynie symboliczny – wpisuje się w trend utrudniania Rosjanom uzyskania wiz uprawniających do mobilności w Polsce i całej UE.
Wszystko to powoduje, że pracodawcom – i tak borykającym się z brakiem rąk do pracy – ograniczono możliwości zatrudnienia Rosjan do tych, którzy obecnie znajdują się w Polsce.

Szybkie zatrudnienie nie dla Rosjan

W dalszym ciągu firmy będą mogły zatrudniać Rosjan przebywających już w Polsce, chociaż i tutaj pojawiają się problemy. Wydawać by się mogło, że przedsiębiorcy nadal mogą bez przeszkód powierzać pracę przebywającym w Polsce obywatelom Federacji Rosyjskiej, ale wszystko wskazuje na to, że nawet utrzymanie obecnych pracowników (a co dopiero powierzenie pracy nowym) będzie stanowić nie lada wyzwanie.
Prawdopodobnie zostanie zlikwidowana możliwość ułatwionego zatrudnienia obywateli Federacji Rosyjskiej w trybie rejestracji tzw. oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Z końcem września Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej rozpoczęło pracę nad nowelizacją rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie państw, do których obywateli stosuje się niektóre przepisy dotyczące zezwolenia na pracę sezonową oraz przepisy dotyczące oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi, które obecnie normuje tę kwestię.
W dotychczas obowiązującym stanie prawnym pracodawca, który chciał zatrudnić Rosjanina (z wyłączeniem prac sezonowych), mógł skorzystać z szybkiej ścieżki legalizacji pracy przez zarejestrowanie oświadczenia o powierzeniu mu wykonywania pracy we właściwym dla pracodawcy powiatowym urzędzie pracy. We wniosku przedsiębiorca wskazywał m.in. dane personalne obywatela Rosji oraz szczegóły związane z jego zatrudnieniem, takie jak np. nazwa stanowiska, zawód, wynagrodzenie, zakres podstawowych obowiązków.
Oświadczenia zarejestrowane przed wejściem w życie znowelizowanych przepisów pozostaną ważne. Postępowania o zarejestrowanie oświadczeń wszczęte i niezakończone przed wprowadzeniem przepisów nowelizujących mają być prowadzone na starych zasadach. Oznacza to, że oświadczenia te zostaną zarejestrowane, jeśli pracodawca spełni przesłanki wymagane w tym procesie.
Obostrzenia mają dotknąć również pracodawców zamierzających zatrudniać Rosjan do wykonywania prac sezonowych. Co do zasady w celu uzyskania zezwolenia na pracę sezonową pracodawca taki musiał przeprowadzić test rynku pracy we właściwym urzędzie pracy, aby zweryfikować, czy w lokalnym rejestrze bezrobotnych nie ma osób gotowych wykonywać proponowaną przez niego pracę. Obecnie przedsiębiorca jest zwolniony z tego obowiązku, w przypadku gdy chce zatrudnić do pracy sezonowej Rosjanina. Co więcej, w przypadku chęci zatrudnienia do pracy sezonowej tego samego Rosjanina w kolejnych latach przedsiębiorca (pod pewnymi warunkami) może zarejestrować wniosek o wydanie zezwolenia na pracę sezonową na okresy nie dłuższe niż dziewięć miesięcy w ciągu roku kalendarzowego przypadające odpowiednio w ciągu nie więcej niż trzech kolejnych lat kalendarzowych. Rozwiązanie to znacząco usprawniało ścieżkę imigracyjną związaną z pracą sezonową. Nowe przepisy likwidujące oba te ułatwienia wejdą w życie najprawdopodobniej do końca roku.

Co to oznacza dla pracodawcy

Pracodawca zamierzający zatrudnić cudzoziemca z Rosji będzie musiał skorzystać z innych, dostępnych jeszcze rozwiązań prawnych. Wiążą się one jednak z większym nakładem pracy oraz koniecznością uzyskania zezwolenia na pracę, które wraz z odpowiednim celem przypisanym do posiadanej przez cudzoziemca wizy będzie uprawniać go do legalnego wykonywania pracy. Docelowo pracodawca powinien dążyć do sytuacji, w której obcokrajowiec uzyska właściwe zezwolenie na pobyt czasowy.
Realizowana obecnie polityka w obliczu trwającej agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę sprawia jednak, że odmowa udzielenia Rosjanom zezwoleń na pobyt czasowy oraz cofanie tych już udzielonych stało się faktem. Wojewodowie odmawiają bowiem Rosjanom udzielenia zezwoleń na pobyt czasowy, powołując się na względy obronności lub bezpieczeństwa państwa, ewentualnie na względy ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. Z tych samych przyczyn zezwolenie już udzielone może zostać cofnięte. Pracodawcy muszą wziąć to pod uwagę w swoim modelu biznesowym i polityce pracowniczej.
Powyższe ograniczenia mogą znacząco utrudnić przedsiębiorcom prowadzenie działalności, narazić na ryzyko utraty kluczowych dla biznesu pracowników oraz zmusić ich do rozpoczęcia nowych procesów rekrutacyjnych. Oznacza to również konieczność podjęcia przez przedsiębiorców niezbędnych kroków prawnych w przypadku woli zatrzymania przy sobie pracowników z Rosji.

Ban dla Rosjan utrudni życie firmom

Według różnych źródeł obecnie w Polsce przebywa ok. 35 tys. obywateli Rosji. Nie jest to duży odsetek w porównaniu np. z obywatelami Ukrainy. Pracodawcy decydują się na sprowadzenie i zatrudnienie pracowników z innych państw niż wyłącznie Ukraina, w tym z Rosji, z różnych powodów. Do czynników tych zaliczyć należy przede wszystkim stale pogłębiający się problem braku rąk do pracy, wysoką rotację cudzoziemców wykonujących prace niewymagające wysokich kwalifikacji oraz mobilność wewnątrzunijną pracujących u nas obywateli państw takich jak Ukraina, poszukujących z sukcesem pracy również w Europie Zachodniej.
Jeśli trend odmowy wydawania Rosjanom zezwoleń na pobyt czasowy i pracę lub cofanie takich zezwoleń przybierze na sile, pracodawcy zostaną zmuszeni do prowadzenia rekrutacji zagranicznych w bardziej orientalnych kierunkach, np. na Filipinach lub w Wietnamie. Jednak i tutaj na etapie procesu wizowego pojawiają się wyzwania, z którymi będą musieli się zmierzyć.
W zależności od rozwoju sytuacji politycznej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w wyniku wojny na Ukrainie nie można wykluczyć masowego odmawiania wydawania Rosjanom zezwoleń na pobyt czasowy lub cofania już udzielonych. W tym kontekście należy przypomnieć o zablokowaniu składania wniosków wizowych dla niemalże wszelkich celów pobytu w Polsce oraz o przygotowanym przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej uzasadnieniu zmian w przepisach mających na celu usunięcie Rosjan z listy obywateli państw korzystających z procedury rejestrowania oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy. Z treści uzasadnienia wynika, że ograniczenie wjazdu Rosjanom na teren RP ma na celu ograniczenie ryzyka ataków hybrydowych w Polsce, a sama imigracja Rosjan do naszego kraju została wskazana jako zagrożenie.

Zatrzymanie rosyjskich pracowników nie takie proste

Ograniczanie Rosjanom wjazdu do Polski, możliwości pobytu oraz dostępu do rynku pracy to działania przybierające na sile. Jednakże odmowa udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy, jak również jego cofnięcie stawiają pracodawcę (oraz cudzoziemca) w niekorzystnej sytuacji. Możliwe jest podjęcie kroków prawnych mających na celu utrzymanie legalnego pobytu i pracy cudzoziemca w Polsce, takich jak np. odwołanie od decyzji negatywnej, które powinno być pierwszym środkiem prawnym podjętym przez cudzoziemca w przypadku otrzymania przez niego decyzji negatywnej.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami – pomimo opisanych wyżej utrudnień – możliwe jest utrzymanie legalnego pobytu i pracy obywatela Rosji w Polsce. Każda taka sprawa wymaga jednak indywidualnego podejścia. ©℗