Jeśli rodzic ponosi niemal wszystkie dodatkowe koszty utrzymania dziecka w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, poza wyżywieniem i noclegiem, pobyt w takiej placówce nie może skutkować odmową świadczenia wychowawczego.
Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Poznaniu, który rozpatrywał sprawę dotyczącą 500+. Gmina we wrześniu 2018 r. przyznała to świadczenie na okres od 1 października 2018 r. do 30 września 2019 r., ale już w następnym miesiącu decyzję uchyliła. Przyczyna było pismo przedstawione przez matkę, z którego wynikało, że została zwolniona od ponoszenia wydatków na wyżywienie syna przebywającego od listopada 2017 r. w młodzieżowym ośrodku wychowawczym (MOW).
Gmina powołała się na art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (t.j. Dz.U. z 2008 r. poz. 2134 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem 500 zł na dziecko nie przysługuje, jeśli zostało umieszczone w pieczy zastępczej lub instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie. Do tej ostatniej w rozumieniu art. 2 pkt 8 ustawy zaliczany jest m.in. MOW, jeśli zapewnia nieodpłatnie pełne utrzymanie. Samorząd wskazał też na przepisy rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej regulujące funkcjonowanie MOW i innych placówek oświatowych. Wynika z niego, że jedyną odpłatnością za pobyt w tym ośrodku jest ta związana z wyżywieniem. Jeśli więc matka nie ponosi kosztów posiłków dziecka, to należy uznać, że przebywa w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie.
Kobieta nie zgodziła się z tym rozstrzygnięciem. W odwołaniu wskazała, że wprawdzie nie płaci za nocleg i wyżywienie syna, ale ponosi wydatki na odzież, środki higieny osobistej oraz jego podróże do domu na podstawie przepustki. Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) utrzymało jednak w mocy decyzję gminy. Uzasadniło decyzję tym, że celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie kosztów związanych z wychowaniem dziecka. Obejmuje ono też opiekę materialną, a skoro tak, to w przypadku umieszczenia dziecka w MOW to na tej placówce spoczywa ciężar wychowania dziecka.
Matka złożyła od tej decyzji skargę do WSA. Sąd przyznał jej rację i uchylił decyzję organów niższej instancji. Podkreślił, że w toku prowadzonego postępowania nie zbadały one szczegółowo argumentów podnoszących przez skarżącą. WSA zwrócił uwagę, że koszty utrzymania nie sprowadzają się wyłącznie do wydatków na wyżywienie i nocleg. W pojęciu „pełne utrzymanie” mieści się bowiem zaspokojenie wszystkich uzasadnionych potrzeb życiowych dziecka, w tym zapewnienie stosownego ubrania, obuwia, środków czystości, przyborów szkolnych oraz dojazdów. Ponieważ wspomniane koszty ponosi rodzic dziecka, to zdaniem WSA nie ulega najmniejszej wątpliwości, że MOW nie jest instytucją, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy, i tym samym nie zaistniała przesłanka negatywna przyznania świadczenia wychowawczego.
Sąd dodał, że organy nie uwzględniły znajdującego się w aktach sprawy zaświadczenia wystawionego przez dyrektora ośrodka, w którym ten zapewnia, że jego placówka nie zapewnia całodobowego bezpłatnego utrzymania. Tymczasem organy administracji są zobowiązane w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy, a następnie dokonać jego oceny.
ORZECZNICTWO
Orzecznictwo Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 24 października 2019 r., sygn. akt II SA/Po 183/19.