Od kilkunastu lat prowadzę firmę usługową. Chcąc ograniczyć koszty, postanowiłem zatrudnić na pół etatu córkę, która pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym. Czy w tej sytuacji mogę zastosować umowę o pracę na czas nieokreślony? Czy z umowy o pracę składki będą liczone proporcjonalnie?

Wstępnie należy przypomnieć, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Z kolei z art. 18 ust. 1 tego aktu prawnego wynika, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust. 1 pkt 1–3 stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10, z zastrzeżeniem ust. 1a, 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12. Jak widać, z punktu widzenia wymiaru etatu pracownika dla wysokości składek na ubezpieczenia społeczne znaczenie ma przychód pracownika. Założenie to ma potwierdzenie w orzecznictwie sądowym. Przykładowo w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 27 lutego 2018 r. (sygn. akt III AUa 354/17) wskazano m.in., że „podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ubezpieczonego powinna stanowić kwota 6500 zł, proporcjonalnie zmniejszona do wymiaru czasu jego pracy wynoszącego ¾ etatu, tj. kwota 4875 zł. Ustalając powyższe, organ rentowy słusznie przyjął jako właściwą kwotę wynagrodzenia poprzedniego pracownika wykonującego w pełnym wymiarze czasu pracy podobne obowiązki co zainteresowany”. Zatem niewątpliwie przy zatrudnieniu na niepełnym etacie (wymiarze czasu) obciążenia składkowe będą liczone w sposób proporcjonalny do przychodu pracownika stanowiącego podstawę wymiaru składek.

W kontekście zapytania czytelnika kluczowe są jednak inne kwestie, a mianowicie związane ze stopniem pokrewieństwa pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. Takie zależności mają bowiem znaczenie dla oceny prawnej w zakresie ubezpieczeń społecznych. Na uwagę w tym zakresie zasługuje art. 8 ust. 11 ustawy systemowej, gdzie postanowiono, że „za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność, zleceniobiorcami oraz z osobami fizycznymi, wskazanymi w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców, o której mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4–5a, uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia; nie dotyczy to osób, z którymi została zawarta umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego”.

Na kanwie ww. przepisów i zbliżonego stanu faktycznego pomocne może być też stanowisko zawarte w piśmie ZUS z 17 kwietnia 2023 r. (znak WPI/200000/43/1186/2019). Otóż organ rentowy wskazał w nim, że art. 8 ust. 11 ustawy systemowej odwołuje się do dwóch przesłanek, a mianowicie pozostawania we wspólnym gospodarstwie domowym oraz współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej. Oba warunki muszą zostać łącznie spełnione. Jednocześnie podkreślono, że praca w ramach współpracy musi być stała i systematyczna, a także powinna zmierzać do wymiernych korzyści materialnych. Następnie dodano, że członkowie najbliższej rodziny osoby prowadzącej działalność gospodarczą pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, którzy zawarli z osobą prowadzącą działalność gospodarczą umowę o pracę, są traktowani z mocy prawa dla potrzeb związanych z ubezpieczeniem społecznym jako osoby współpracujące z osobą prowadzącą działalność, a nie jako pracownicy.

Finalnie organ rentowy uznał, że praca wykonywana przez córkę przedsiębiorcy, która pozostaje z nim we wspólnym gospodarstwie domowym, wypełnia znamiona współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Reasumując, zatrudnienie córki przez przedsiębiorcę będzie traktowane jako współpraca przy prowadzeniu działalności gospodarczej. W konsekwencji przedsiębiorca będzie zmuszony opłacić składki nie w sposób proporcjonalny do podstawy wymiaru składek, lecz w wysokości, jaką płaci sam przedsiębiorca. W tych okolicznościach przy zatrudnianiu córki warto rozważyć zastosowanie umowy zlecenia, bowiem wówczas składki do ZUS odprowadza się jak przy umowach zlecenia, czyli zależą one od wysokości wynagrodzenia. ©℗