Nawet jeżeli w danej firmie nikt nie zachoruje, nie oznacza to wcale, że pracodawca nie poniesie kosztów związanych z wypłatą pracownikom wynagrodzenia chorobowego. Będzie ono bowiem przysługiwało także zdrowemu pracownikowi, który zostanie poddany przymusowej kwarantannie. Oczywiście, jeżeli nieobecność podwładnego będzie się przedłużać, ciężar wypłaty świadczenia – zasiłku chorobowego – przejmie wówczas ZUS. Płatnik nie poniesie natomiast kosztów nieobecności pracowników mających dzieci do lat ośmiu, które pozostaną w domu, w związku z zamknięciem z powodu koronawirusa żłobków, przedszkoli i szkół. Opiekunom przysługuje zasiłek opiekuńczy od pierwszego dnia finansowany z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Koronawirus. Dodatek specjalny / Dziennik Gazeta Prawna
▶ Jak z punktu widzenia ubezpieczeń społecznych traktowany jest okres przebywania w kwarantannie?
Czas, w którym ubezpieczony przebywa w kwarantannie, traktuje się jak okres niezdolności do pracy, nawet jeśli osoba w niej przebywająca nie zachoruje. Za ten czas należne są świadczenia na takich samych zasadach, jak gdyby poddany kwarantannie był chory. W przypadku zleceniobiorców lub prowadzących działalność gospodarczą, którzy podlegają ubezpieczeniu chorobowemu, będzie to zasiłek chorobowy. Nieco inna sytuacja dotyczyć będzie pracowników – zgodnie z ogólnymi zasadami w ich przypadku przez pierwsze 33 dni (14 dni dla pracowników powyżej 50. roku życia) niezdolności do pracy danym w roku kalendarzowym pracodawca wypłaca im wynagrodzenie chorobowe. Dopiero po upływie tych limitów ubezpieczonemu należny jest zasiłek chorobowy finansowany z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
▶ Na jakiej podstawie płatnik może uznać, że ubezpieczony poddany jest kwarantannie?
Poddanie ubezpieczonego kwarantannie stwierdza państwowy inspektor sanitarny lub państwowy graniczny inspektor sanitarny, a nie lekarz uprawniony do wystawiania zaświadczeń o niezdolności do pracy. Inspektor sanitarny wydaje decyzję o poddaniu kwarantannie lub izolacji osoby, która jest zakażona, chora na chorobę zakaźną albo podejrzana o zakażenie lub chorobę zakaźną lub miała styczność ze źródłem biologicznego czynnika chorobotwórczego. Zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1632) pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidywanym okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia. Nie oznacza to jednak, że musi dostarczyć decyzję o kwarantannie pracodawcy zaraz po jej otrzymaniu. Może to zrobić dopiero po zakończeniu okresu odosobnienia. Podobnie będzie w przypadku, gdy płatnikiem zasiłku chorobowego będzie ZUS – decyzja będzie mogła być dostarczona dopiero po zakończeniu kwarantanny.
▶ Kto ma prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego?
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został wprowadzony na mocy ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 374; dalej: specustawa ws. koronawirusa). Przysługuje on ubezpieczonemu w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 żłobków, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza jego dziecko do lat 8. Prawo do tego zasiłku mają ubezpieczeni, którzy sprawowali w tym czasie osobistą opiekę nad dzieckiem. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie obojgu rodzicom w wymiarze do 14 dni (być może jednak zostanie wydłużony do 21 dni na mocy nowelizacji specustawy ws. koronawirusa), ale w danym momencie z opieki skorzystać może tylko jeden rodzic. Nie ma przy tym znaczenia, ile dzieci pozostaje pod opieką.
Dodatkowy zasiłek nie przysługuje, jeśli ubezpieczony opiekował się dzieckiem powyżej ósmego roku życia. Tak więc jeśli starsze dziecko wymagało opieki, to pracownik nie otrzyma żadnych świadczeń. Jeśli został w domu, chcąc opiekować się dzieckiem, musi skorzystać z urlopu wypoczynkowego.
▶ Jak udokumentować, że zamknięto żłobek albo szkołę z powodu koronawirusa?
Specustawa ws. koronawirusa nie przewiduje dostarczania specjalnych dowodów na poświadczenie tej okoliczności. Zastosowanie więc ma rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy świadczeń. Zgodnie z par. 3 pkt 3 tego aktu wykonawczego dowodem usprawiedliwiającym nieobecność w pracy w razie zaistnienia okoliczności uzasadniających konieczność sprawowania przez pracownika osobistej opieki nad zdrowym dzieckiem do lat ośmiu z powodu nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, jest oświadczenie pracownika. Takie samo oświadczenie będzie musiał złożyć zleceniobiorca lub przedsiębiorca chcący otrzymać zasiłek opiekuńczy z tego powodu. Złożenie oświadczenia jest konieczne, mimo że zadecydowano o zamknięciu szkół w całym kraju.
▶ Jak długo można maksymalnie pobierać zasiłek opiekuńczy?
Długość pobierania zasiłku zależy od osób, którym opiekuje się ubezpieczony oraz przyczyn jego pobierania. W przypadku dzieci do lat ośmiu zasiłek może przysługiwać nawet 74 dni. Będzie tak w przypadku, gdy połączony zostanie zwykły zasiłek opiekuńczy z dodatkowym zasiłkiem opiekuńczym przysługującym na podstawie specustawy ws. koronawirusa. Zgodnie z art. 32 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 1999 r. nr 60, poz. 636; ost.zm. Dz.U. z 2019 r. poz. 1590; dalej: ustawa zasiłkowa) zasiłek przysługuje ubezpieczonemu, który musi się zająć dzieckiem do ósmego roku życia, w razie:
  • nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą lub dziennego opiekuna sprawujących opiekę nad dzieckiem;
  • porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego lub rodzica dziecka, stale opiekujących się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi lub rodzicowi sprawowanie opieki,
  • pobytu małżonka ubezpieczonego lub rodzica dziecka, stale opiekujących się dzieckiem, w szpitalu albo innym zakładzie leczniczym.
Maksymalny okres, za który można pobierać taki zasiłek, wynosi 60 dni w danym roku kalendarzowym. Dodatkowo specustawa ws. koronawirusa przewiduje, że jeśli żłobek, klub dziecięcy, przedszkole lub szkoła, do których uczęszcza dziecko do lat ośmiu, został zamknięty z powodu koronawirusa, ubezpieczonemu przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy w wymiarze do 14 dni. W związku z zamknięciem przedszkoli i szkół od 16 marca, właśnie ten zasiłek będzie wypłacany. Jeśli zamknięcie szkół przedłuży się powyżej 14 dni, a ustawodawca nie zmieni przepisów, rodzice będą musieli skorzystać z ogólnej, 60-dniowej puli zasiłkowej.
▶ Na jaki zasiłek może liczyć rodzic dziecka powyżej ósmego roku życia, któremu należy zapewnić opiekę z powodu zamknięcia szkoły?
Jeśli dziecko jest zdrowe, rodzic w takiej sytuacji nie może liczyć na żaden zasiłek (ale rząd już zapowiedział przyznanie zasiłku opiekuńczego również w tym przypadku). Obecnie ustawa zasiłkowa przewiduje bowiem zasiłek tylko rodziców opiekujących się dzieckiem do ósmego roku życia. Ustawodawca założył, że zdrowym dzieckiem powyżej tego wieku nie trzeba się opiekować (w tym celu trzeba np. wziąć urlop).
Zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał, jeśli dziecko będzie chore. Wówczas, jeśli nie ukończyło 14. roku życia, rodzic może liczyć na maksymalnie 60 dni zasiłku opiekuńczego. Gdy jest starsze, pula zasiłku obniża się do 14 dni.
▶ Jakie świadczenia przysługują, gdy na COVID-19 zachoruje inny członek rodziny?
Zasiłek opiekuńczy przysługuje nie tylko w przypadku choroby dzieci, ale także innych członków rodziny – małżonka, rodzica, rodzica dziecka, ojczyma, macochy, teściów, dziadków, wnuków, rodzeństwa. Warunkiem jest jednak pozostawania ubezpieczonego z tymi osobami we wspólnym gospodarstwie domowym w okresie sprawowania opieki. Łącznie zasiłek za opiekę nad tymi osobami przysługuje za 14 dni w roku, przy czym do tego limitu wlicza się także opiekę nad dzieckiem powyżej 14. roku życia.
▶ W jakiej wysokości przysługuje zasiłek opiekuńczy za okres opieki nad dzieckiem, gdy zamknięto szkołę lub przedszkole?
Zasiłek opiekuńczy niezależnie od tego, na jakiej podstawie jest wypłacany, wynosi 80 proc. podstawy wymiaru, a więc tyle, ile zasiłek chorobowy (już mówi się o podwyższeniu do 100 proc.).
▶ Czy pracownikowi, któremu pracodawca polecił pracę w trakcie przymusowej kwarantanny, przysługuje zasiłek?
Tak, tylko w pewnym zakresie. Zgodnie z art. 14 ustawy zasiłkowej ubezpieczonemu będącemu pracownikiem odsuniętemu od pracy z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej, zasiłek chorobowy nie przysługuje, jeżeli nie podjął proponowanej mu przez pracodawcę innej pracy niezabronionej takim osobom, odpowiadającej jego kwalifikacjom zawodowym lub którą może wykonywać po uprzednim przeszkoleniu. Można sobie więc wyobrazić, że pracownik wykonujący na co dzień pracę biurową także w okresie kwarantanny wykonuje taką samą pracę zdalnie. Gdyby odmówił wykonywania takiej pracy, nie miałby prawa do świadczeń chorobowych.
▶ Czy okres kwarantanny wlicza się do okresu zasiłkowego?
Tak. Zgodnie z art. 8 ustawy zasiłkowej zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub niemożności wykonywania pracy z innych przyczyn (m.in. kwarantanny) – nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży – nie dłużej niż przez 270 dni. Do tego limitu wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, jak również okresy niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2 ustawy zasiłkowej.
▶ W jakim przypadku będzie przysługiwał zasiłek, gdy choroba rozpoczęła się po ustaniu ubezpieczenia chorobowego?
Zasiłek chorobowy może przysługiwać, jeśli zachorowanie na COVID-19 rozpoczęło się już po ustaniu ubezpieczenia chorobowego. Warunkiem jest, aby niezdolność trwała co najmniej 30 dni i powstała:
  • nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego;
  • nie później niż w ciągu trzech miesięcy od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego – w razie choroby zakaźnej, której okres wylęgania jest dłuższy niż 14 dni, lub innej choroby, której objawy chorobowe ujawniają się po okresie dłuższym niż 14 dni od początku choroby.
COVID-19 jest chorobą zakaźną, a więc wystarczy, że jej objawy rozpoczną się do trzech miesięcy od ustania tytułu ubezpieczeniowego. Taki charakter choroby stwierdza lekarz wystawiający zaświadczenie lekarskie, zawierając w nim kod „E”.
▶ Czy lekarz ma możliwość wystawienia zwolnienia przez telefon?
Obecnie obowiązujące przepisy (na dzień zamknięcia wydania) nakazują lekarzowi przeprowadzenie badania pacjenta, zanim wystawi mu zaświadczenie o niezdolności do pracy. Podobnie gdy rodzic chce uzyskać zaświadczenie będące podstawą do wypłaty zasiłku opiekuńczego w związku z chorobą dziecka – lekarz musi dziecko zbadać. Jeśli lekarz wystawi je bez bezpośredniego badania, a tylko na podstawie wywiadu telefonicznego, będzie to stanowiło naruszenie przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Może to skutkować odebraniem lekarzowi uprawnień do wystawiania zaświadczeń o niezdolności do pracy. ZUS może, ale nie musi podjąć takiej decyzji w stosunku do lekarza.