121 ośrodków odpowiedziało już Sopotowi na pytania dotyczące świadczenia pielęgnacyjnego. Wśród nich są dwa, które tak jak to miasto, przyznają wsparcie opiekunom powołując się wprost na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego (TK).
Prowadzona przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej (MOPS) w Sopocie akcja rozsyłania pism do gmin w całej Polsce jest związana z toczącym się w stosunku do tego samorządu postępowaniem prowadzonym przez wojewodę pomorskiego. Jak pisaliśmy na łamach DGP, wojewoda stwierdził, że miasto nie ma prawa wypłacać świadczenia pielęgnacyjnego opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w dorosłym życiu. Dlatego zażądał zwrotu prawie 850 tys. zł dotacji budżetowej, która została wydana na ten cel. Sopot nie zamierza jednak oddawać tych pieniędzy, bo wydając decyzje dla opiekunów kieruje się wyrokiem TK z 21 października 2014 r. (sygn. akt K38/13), w którym zakwestionowane zostało kryterium wieku powstania dysfunkcji zdrowotnej jako przesłanki warunkującej uzyskanie świadczenia pielęgnacyjnego. Dodatkowo, aby sprawdzić, jaka jest praktyka postępowania innych gmin w tym względzie, Sopot wysyła do nich pytania w tej sprawie w trybie dostępu do informacji publicznej.
– Do tej pory otrzymaliśmy odpowiedzi ze 121 ośrodków – informuje Marlena Jasnoch, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Dodaje, że wśród nich są dwa urzędy, które zapewniły, że przyznają świadczenie pielęgnacyjne w taki sam sposób, czyli na podstawie orzeczenia trybunału. Sopot nie chce jednak zdradzić, o jakie miejscowości chodzi.
Z kolei 76 ośrodków poinformowało, że wypłaca pomoc opiekunom, po tym gdy odwołali się od ich decyzji odmawiającej wsparcia, a samorządowe kolegium odwoławcze lub wojewódzki sąd administracyjny uchyliły te rozstrzygnięcia (łącznie 645 świadczeń).
– Oznacza to, że w tych gminach opiekunowie otrzymują pomoc finansową tak jak w Sopocie. Różnica jest taka, że wszystkie te osoby musiały przejść proces odwoławczy, który z punktu widzenia osoby potrzebującej wsparcia jest skomplikowany proceduralnie oraz czasochłonny – wskazuje Marlena Jasnoch.
Natomiast 43 jednostki w ogóle nie przyznają świadczenia tej grupie opiekunów, przy czym jest to spowodowane tym, że od momentu wyroku trybunału nie został u nich złożony ani jeden wniosek pochodzący od osoby, która sprawuje opiekę nad członkiem rodziny, który stał się niepełnosprawny po skończeniu 18 lub 25 lat.
Wspomniane statystyki będą się zmieniać, bo zdecydowana większość ośrodków jeszcze nie odpowiedziała na pisma Sopotu (mają na to 14 dni).
– Chcemy zmotywować samorządy do przyłączenia się do naszego apelu o stworzenie mapy gmin na terenie Polski, które przyznają świadczenie bez względu na wiek powstania niepełnosprawności. Jest to dla nas ważne, bo naszym zamierzeniem jest ugruntowanie wybranej przez Sopot drogi i pokazanie, że prawo opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych do świadczenia pielęgnacyjnego jest bezsprzeczne – podkreśla Marlena Jasnoch.