"Dzisiaj nie ma najmniejszej wątpliwości, że po ciężkich doświadczeniach związanych z bezrobociem, które dotknęły prawie całe pokolenie, ochrona miejsc pracy jest rzeczą niezmiernie istotną" - powiedział L. Kaczyński.
"Cieszę się, że pracodawcy i związki zawodowe (...) co do tego się porozumiały. To jest coś, co daje podstawę do sukcesu w przyszłości. Jest szansa na dialog" - podkreślił.
Zdaniem prezydenta, "w obecnej trudnej sytuacji należy dochodzić do rozwiązań, które będą łagodziły skutki kryzysu".
Prezydent zapowiedział zwołanie na 25 lutego szczytu społecznego
W ubiegły wtorek prezydent zapowiedział zwołanie na 25 lutego szczytu społecznego z udziałem związków zawodowych, pracodawców, samorządowców oraz ekonomistów. "Sama idea szczytu społecznego chwyciła. Myślę, że będzie kontynuowana" - ocenił dziś L. Kaczyński.
L. Kaczyński spotkał się dziś m.in. z szefem Związku Rzemiosła Polskiego Jerzym Bartnikiem, prezydent Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Henryką Bochniarz, prezydentem Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzejem Malinowskim oraz prezydentem Business Centre Club Markiem Goliszewskim.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek wręczył L. Kaczyńskiemu manifest dotyczący prowadzonej przez związek ogólnopolskiej kampanii informacyjnej "Solidarność na kryzys" oraz raport "Kryzys w Polsce" - poinformowało biuro prasowe "S".
"NSZZ "Solidarność" postuluje w ramach kampanii o aktywne wparcie przez rząd solidarnych działań pracodawców i pracowników w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom kryzysu" - czytamy w komunikacie.
Raport analizuje sytuację gospodarczą w Polsce, z odniesieniem do rynków europejskich. Przedstawia także pomysły na podtrzymanie zatrudnienia oraz wzrostu gospodarczego. Z raportu wynika, że "priorytetem powinny być wydatki na inwestycje oraz wsparcie polityki socjalnej tak, by złagodzić skutki kryzysu dla najmniej zamożnych gospodarstw domowych".
"Jednym z najważniejszych założeń w walce z kryzysem powinna być ochrona miejsc pracy oraz opracowanie systemu pomocy dla najuboższych i najbardziej poszkodowanych w wyniku kryzysu. Równoległym kierunkiem powinno być zwiększenie siły nabywczej, wpływającej na wzrost popytu wewnętrznego i rozwój gospodarki" - podkreśla NSZZ "Solidarność".