Związek Zawodowy Pracowników Poczty Polskiej opublikował komunikat po spotkaniu w ramach mediacji z pracodawcą. Mimo rozmów podjęto decyzję o proteście. Na 16 maja zaplanowano dwugodzinny strajk ostrzegawczy.

Pocztowcy przekazali, że 18 kwietnia odbyli z pracodawcą spotkanie mediacyjne w ramach trwających sporów zbiorowych.

"W historii działalności związkowej w Poczcie Polskiej nie spotkaliśmy się z tak absurdalną jak złożona wczoraj propozycją. Pracodawca zaproponował zawarcie ze stroną społeczną 'swoistego paktu', uzyskania naszej zgody na zwolnienia grupowe w zamian za co część z pozyskanych w trybie funduszy przeznaczyć na podwyżki dla pozostałych Pracowników według sobie tylko znanych kryteriów".

Podano, że propozycja ta jest sprzeczna z "ideami społecznymi" oraz związkowymi i należy ją traktować "jako kolejny wyraz lekceważenia Pracowników i reprezentujących ich organizacji związkowych".

Strajk w Poczcie Polskiej

W komunikacie czytamy, że związkowcy rozpoczynają przygotowania do przeprowadzenia dwugodzinnego strajku ostrzegawczego 16 maja w godzinach 8:00-16:00 zgodnie z art. 12 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Pocztowcy dali pracodawcy jednak możliwość powstrzymania protestu.

"Strajk ostrzegawczy może zostać odwołany w przypadku przedstawienia przez pracodawcę do 8 maja br. satysfakcjonującej propozycji wzrostu wynagrodzeń" - wskazano w komunikacie.

Problemy Poczty Polskiej

Jak informowaliśmy w Gazecie Prawnej, Poczta Polska ogłosiła zwolnienia grupowe, które mają objąć około 5 tys. pracowników średniorocznie.

Mówimy o 5 tys. etatach średniorocznie, to oznacza 7-10 tys. fizycznych osób do zwolnienia. To skala niespotykana do tej pory przez naszą spółkę. Przez osiem lat rządów poprzedniej koalicji pozbyliśmy się 12 tys. etatów, a teraz chcą coś podobnego dokonać w rok – komentował w rozmowie z nami Robert Czyż przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty

Poczta Polska zatrudnia aktualnie ponad 21,5 tys. listonoszy w Polsce. Średni staż pracy na tym stanowisku wynosi 14,8 lat. Według danych za 2019 rok w spółce pracowało blisko 81 tys. osób.