Pieniądze dla każdego, niezależnie od wykształcenia, dochodów i wieku? To możliwe. Bezwarunkowy dochód podstawowy to rozwiązanie, które testowały niektóre kraje. Trwają prace nad pilotażowym programem również w Polsce. W fazie testów program miałby obejmować dziewięć gmin w jednym województwie.

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Ile? Dla kogo?

1300 zł miesięcznie. W ramach testów wypłaty dotyczyłyby nawet 30 tys. osób zamieszkałych w woj. warmińsko-mazurskim. Mowa dokładniej o gminach Barciany, Bartoszyce, Braniewo, Budry, Dubeninki, Górowo Iławeckie, Lelkowo, Sępopol i Srokowo.

To region, w którym bezrobocie jest wyższe niż w innych częściach kraju. W marcu 2023 r. stopa bezrobocia w woj. warmińsko-mazurskim wynosiła 9.2 proc., co było najwyższym wskaźnikiem w Polsce. Kilka miesięcy później, w listopadzie 2023 r., wskaźnik ten wyniósł 8 proc.


– Całe pogranicze to byłe tereny popegeerowskie. Byli pracownicy PGR-ów zostali po ich likwidacji pozostawieni bez żadnej osłony. Sprzedano im mieszkania za symboliczne kwoty i to jest jedyna wartościowa rzecz, jaką posiadają. Oni stąd nie wyjadą za pracą, bo tu mają dorobek swojego życia – mówił w rozmowie z portalsamorzadowy.pl wójt gminy Srokowo, Marek Olszewski.




Bezwarunkowy dochód podstawowy. Kryteria, a właściwie brak

Świadczenie miałoby być wypłacane co miesiąc przez dwa lata. Bogatym i biednym, emerytom i dzieciom. Realizowaniem wypłat miałyby zająć się lokalne samorządy.

Jak to wygląda w innych krajach?

W 2016 r. w Szwajcarii przeprowadzono w tej kwestii referendum. 70 proc. głosujących było przeciw. Z kolei w Finlandii w trakcie programu pilotażowego 2 tys. osób otrzymywało od państwa 560 euro miesięcznie. Badania wykazały, że choć poziom finansowego bezpieczeństwa wśród badanych się zwiększył, to aktywność zawodowa pozostała na tym samym poziomie.

W Stanach Zjednoczonych co najmniej 11 miast prowadziło w 2021 r. program UBI (ang. universal basic income). Za oceanem to efekt głównie połączonej pracy lokalnych władz, filantropów i organizacji non-profit.