Pracodawca powinien niezwłocznie po zatrudnieniu osoby niepełnosprawnej wystąpić z wnioskiem o wypłatę dofinansowania do jej wynagrodzenia. Podobnie powinien postąpić, gdy ma pracownika, który stał się niepełnosprawny w trakcie zatrudnienia.

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA). Rozpatrywał on skargę kasacyjną złożoną przez pracodawcę, który zaczął się ubiegać o dopłaty do pensji trzech niepełnosprawnych pracowników od sierpnia 2019 r. Jednak Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) odmówił wypłaty subsydiów płacowych na te osoby. Firma zwróciła się o ponowne rozpatrzenie sprawy, ale prezes funduszu utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję. Wskazał, że zgodnie z unijnymi przepisami pomoc publiczna w formie miesięcznego dofinansowania do wynagrodzenia ma na celu zachęcenie przedsiębiorstw do zwiększania poziomów zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a warunkiem jej otrzymania jest uznanie pomocy za konieczną.

Tymczasem pierwszy wniosek o dopłaty został złożony za sierpień 2019 r., a nie za okres, w którym pracodawca mógł się ubiegać o dofinansowanie do wynagrodzeń tych niepełnosprawnych pracowników, tj. od lipca 2016 r. Od tego momentu pracodawcy mają bowiem prawo do uzyskiwania subsydiów płacowych na osoby, które stały się niepełnosprawne w trakcie zatrudnienia bez wymogu wykazywania efektu zachęty (jest on osiągany, jeśli w miesiącu przyjęcia do pracy doszło do wzrostu zatrudnienia w stosunku do przeciętnego zatrudnienia ogółem w poprzednich 12 miesiącach). Do tej grupy należały wspomniane osoby – jedna z nich została zatrudniona w 1990 r., dwie w 1998 r., a orzeczenia zaliczające do stopnia niepełnosprawności zostały im wydane w latach 2013 i 2014. Dlatego PFRON stwierdził, że nie można uznać, że pomoc była pracodawcy niezbędna, i w związku z tym dopłaty do pensji mu nie przysługują.

Pracodawca złożył skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie, który w wyroku z 21 października 2021 r. (sygn. akt V SA/Wa 3248/21) ją oddalił, bo nie dopatrzył się naruszenia przepisów przez PFRON. Firma zdecydowała w tej sytuacji o zaskarżeniu tego wyroku do NSA, ale kasacja również nie została uwzględniona. Podobnie jak sąd pierwszej instancji NSA podkreślił, że pracodawca, dla którego dofinansowanie do wynagrodzeń stanowi pomoc publiczną, powinien wnioskować o jego wypłatę za wszystkie miesiące, za które spełnia warunki do uzyskiwania dopłat. Dlatego jest ważne, aby pracodawca niezwłocznie wystąpił o subsydia płacowe i jeśli nie występują przesłanki wyłączające prawo do dofinansowania, to powinien to zrobić, począwszy od: miesiąca podjęcia zatrudnienia przez osobę niepełnosprawną – w odniesieniu do osoby przyjmowanej do pracy jako niepełnosprawna, od lipca 2016 r. – w przypadku pracownika, u którego dysfunkcja zdrowotna powstała w trakcie zatrudnienia przed tą datą, od miesiąca, od którego podwładny został wliczony do stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych – w stosunku do osób, u których niepełnosprawność powstała w trakcie zatrudnienia po 1 lipca 2016 r. Ponieważ skarżąca firma zwróciła się o subsydia płacowe po trzech latach od momentu, gdy stało się to możliwe, to NSA doszedł do wniosku, że świadczy to o tym, że takiej pomocy nie potrzebowała.

– Orzeczenie NSA pokazuje, że pracodawcy powinni bardzo pilnować terminów i nie zwlekać ze zgłoszeniem pracownika do PFRON. Nawet jeśli zatrudnili go np. 30 sierpnia, to nie powinni z tym czekać do 1 września – mówi Edyta Sieradzka, ekspert ds. zatrudniania osób niepełnosprawnych Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Dodaje przy tym, że sam fundusz pozostawia pracownikom pewną furtkę w sytuacji, gdy np. w dniu zatrudnienia pracownik nie posiada orzeczenia, bo je zgubił lub zostało zniszczone. Wtedy, jak pokazuje praktyka postępowania PFRON, otrzymywanie dopłat jest możliwe, jeśli przyjmowana do pracy osoba złoży oświadczenie, że jest niepełnosprawna i pod warunkiem że w miesiącu jej zatrudnienia był osiągnięty efekt zachęty. ©℗

orzecznictwo