Nie wypłaciliśmy naszemu byłemu pracownikowi pensji za ostatnie trzy miesiące pracy, bo mamy kłopoty finansowe. Pracownik wystąpił z powództwem do sądu. Czy sąd może uwzględnić nasz wniosek o rozłożenie płatności na raty?

Z art. 94 kodeksu pracy wynika, że pracodawca jest obowiązany w szczególności terminowo i prawidłowo wypłacać wynagrodzenie. Jeśli pracodawca z tego obowiązku się nie wywiązuje, to pracownik ma prawo wystąpić na drogę sądową o zasądzenie zaległego wynagrodzenia. Co ciekawe, sąd ma możliwość zasądzenia żądanych kwot w ratach. Podstawy do tego typu orzeczenia wynikają z art. 320 kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.). Zgodnie z nim w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie.

Nie zawsze jednak wniosek pracodawcy będzie uwzględniony. Dotyczy to w szczególności przypadków, gdy postawa pracodawcy jest oceniana negatywnie. Takie założenie przyjął Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w wyroku z 3 stycznia 2019 r., sygn. akt VII P 584/18, w której to sprawie pracodawca również występował do sądu o rozłożenie na raty spłaty zasądzonych pracownikowi wynagrodzeń. Sąd jednak uznał, że nie ma podstaw do takiego orzeczenia. W motywach rozstrzygnięcia wskazał m.in. na bierność pracodawcy i brak woli regulowania zobowiązania, choćby w najmniejszym stopniu.

Warto przywołać także wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 8 listopada 2022 r., sygn. akt I ACa 408/22, w którym m.in. podkreślono, że ochrona dłużnika wynikającą z art. 320 k.p.c. nie może być stawiana ponad ochronę wierzyciela w procesie cywilnym i wymaga uwzględnienia wszelkich okoliczności sprawy, w tym uzasadnionego interesu podmiotu inicjującego proces. Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty znajduje zastosowanie, gdy jest możliwe do wykonania przez dłużnika i tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Takie wypadki zachodzą, jeżeli ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne lub jednorazowe byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody oraz zostało przynajmniej wysoce uprawdopodobnione, że może być spełnione w niebagatelnych ratach w określonym terminie.

Zatem teoretycznie sąd ma możliwość rozłożenia na raty zasądzonego od pracodawcy wynagrodzenia. Jednak w praktyce nie dochodzi do tego często, jest to stosowane w wyjątkowych przypadkach. ©℗