Jestem pełnomocnikiem i zastępuję właściciela w prowadzeniu firmy. Zostałem oskarżony przed sądem o nielegalne potrącanie z pensji jednego z pracowników, który otrzymuje minimalne wynagrodzenie. Chodzi o kwotę 300 zł, która została przeznaczona na naprawę zepsutej przez niego maszyny. Pracownik wyraził zgodę na potrącenie. Czy w tej sytuacji mogę zostać ukarany przez sąd?

Kwestie potrąceń z wynagrodzenia pracownika zostały uregulowane w art. 87 kodeksu pracy. Zgodnie z jego par. 1 z wynagrodzenia za pracę ‒ po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat dokonywanych do pracowniczego planu kapitałowego, jeżeli pracownik nie zrezygnował z ich dokonywania – podlegają potrąceniu tylko następujące należności:

  • sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych;
  • sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne;
  • zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi;
  • kary pieniężne przewidziane w art. 108.

Potrąceń dokonuje się w takiej właśnie kolejności.

Zgodnie z par. 3 potrącenia mogą być dokonywane w następujących granicach:

  • w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych ‒ do wysokości trzech piątych wynagrodzenia;
  • w razie egzekucji innych należności lub potrącania zaliczek pieniężnych ‒ do wysokości połowy wynagrodzenia.

Kwoty wolne

Natomiast w art. 871 k.p. postanowiono, że wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości:

1) minimalnego wynagrodzenia za pracę, przysługującego pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat do PPK ‒ przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne;

2) 75 proc. wynagrodzenia określonego w pkt 1 ‒ przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi;

3) 90 proc. wynagrodzenia określonego w pkt 1 ‒ przy potrącaniu kar pieniężnych przewidzianych w art. 108.

Dla oceny opisywanej sytuacji kluczowe znaczenie ma art. 91 k.p., z którego wynika, że inne należności mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie.

Trzeba ponadto pamiętać o kolejnych ograniczeniach. Wolna od potrąceń jest bowiem kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości:

  • minimalnego wynagrodzenia (po dokonaniu stosownych potrąceń składek, zaliczek i wpłat) ‒ przy potrącaniu należności na rzecz pracodawcy;
  • 80 proc. minimalnego wynagrodzenia (po dokonaniu stosownych potrąceń składek, zaliczek i wpłat) ‒ przy potrącaniu innych należności.

Należy zauważyć, że ustawodawca wyłączył możliwość dokonywania potrąceń w zakresie minimalnego wynagrodzenia za pracę, a naruszenie przepisów o potrąceniach może być uznane za wykroczenie. Zgodnie z art. 282 pkt 1 k.p., kto, wbrew obowiązkowi, nie wypłaca w ustalonym terminie wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia przysługującego pracownikowi albo uprawnionemu do tego świadczenia członkowi rodziny pracownika, wysokość tego wynagrodzenia lub świadczenia bezpodstawnie obniża albo dokonuje bezpodstawnych potrąceń, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.

W doktrynie („Kodeks pracy. Komentarz”, red. dr hab. Krzysztof Walczak) akcentuje się, że zakres i wymiar dopuszczalnych potrąceń z wynagrodzenia pracownika określony jest szczegółowo w art. 87–91 k.p. Wykroczeniem stypizowanym w komentowanym artykule jest zarówno dokonywanie potrąceń innych należności niż przewidziane w tych przepisach, jak i potrąceń w wyższej od dopuszczalnej wysokości, a także potrąceń, o których mowa w art. 91 k.p. wbrew woli pracownika. Pracodawca nie może samowolnie dokonać określonego potrącenia tylko dlatego, że uważa, iż ma wobec pracownika jakieś należne w jego ocenie roszczenia.

Zatem należy uznać, że w opisywanym przypadku mogło dojść do popełnienia wykroczenia, ponieważ osoba działająca w imieniu pracodawcy dokonała niezgodnie z prawem potrącenia z kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę. Nie miała do tego prawa, nawet po uzyskaniu zgody pracownika.

Zastępujący też musi uważać

Trzeba też podkreślić, że za wykroczenia może odpowiadać nie tylko pracodawca (sensu stricte), lecz także osoba działająca w imieniu pracodawcy. Założenie to ma podstawy w art. 31 k.p., w którym postanowiono, że za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. Zasadę tę stosuje się odpowiednio do pracodawcy będącego osobą fizyczną, jeżeli nie dokonuje on osobiście czynności, o których mowa w tym przepisie. Zatem z tych ostatnich przepisów należy wnioskować, że również osoba działająca w imieniu pracodawcy może ponieść odpowiedzialność wykroczeniową. ©℗