Liczba uczestników, ale również wartość aktywów w PPK rosną – wynika z ostatnio opublikowanej analizy Państwowego Funduszu Rozwoju.

PFR Portal PPK przekazał właśnie dane dotyczące pracowniczych planów kapitałowych według danych na koniec października br. „W porównaniu z poprzednim miesiącem wartość aktywów netto funduszy zdefiniowanej daty zwiększyła się o 588 mln zł, a łączna wartość aktywów netto tych funduszy wynosi 10,19 mld zł” – zaznaczają na wstępie autorzy opracowania.
Wyliczają, że na rachunki uczestników programu wpłynęło do tej pory 604 mln zł wpłat powitalnych z Funduszu Pracy oraz ponad 678 mln zł dopłat corocznych. „Na rachunku uczestnika PPK zarabiającego 5300 zł, oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r., w zależności od grupy FZD (funduszu zdefiniowanej daty – red.) znajduje się średnio od 2802 zł do 3030 zł więcej, niż on sam wpłacił do PPK. To oznacza dla uczestnika PPK 76–82 proc. zysku” – czytamy w opracowaniu.
Zgodnie z opublikowanymi informacjami w październiku br. ponad 294 tys. pracodawców umożliwiło swoim pracownikom udział w pracowniczych planach kapitałowych, zaś skorzystało z takiej możliwości w sumie 2,48 mln osób. Liczba aktywnych rachunków w PPK to prawie 3 mln.
Przedstawiciele PFR przedstawili również profil oszczędzających – średnia wieku uczestników PPK to 39 lat. Częściej z tej formy oszczędzania korzystają obecnie mężczyźni (1,16 mln osób, co stanowi prawie 47 proc. uczestników), choć nie jest to znacząca przewaga, bowiem kobiety to 42,5 proc. uczestników (w przypadku ponad 10,5 proc. uczestników nie ma dostępnych danych dotyczących płci). Ponad 95 proc. oszczędzających to osoby narodowości polskiej, choć w ramach programu oszczędzają również m.in. obywatele Ukrainy (ponad 71 tys. osób), Białorusi (prawie 8,4 tys. osób), Indii (2,5 tys. osób), Rosji (1,94 tys. osób) czy Rumunii (prawie 2 tys. osób).
Co jednak najistotniejsze, ogólna partycypacja osiągnęła w październiku poziom 33,9 proc. A przypomnijmy, jak pisaliśmy w tekście „Pandemia nie pomogła PPK” (DGP nr 27/2021), na początku 2021 r. oscylowała ona w okolicach 30 proc., co oznacza wzrost o niecałe 4 proc. Z kolei w podziale na sektor prywatny i publiczny – w przypadku tego pierwszego udział w PPK to prawie 38,5 proc., zaś sektora finansów publicznych – ok. 20,5 proc.
Największą popularność tego rozwiązania (ponad 51 proc. ogółu) widać u podmiotów, które przystąpiły do programu jeszcze w 2019 r., podczas pierwszego etapu wdrażania.
Widoczne jest również zróżnicowanie regionalne – z największą partycypacją mamy do czynienia w województwach mazowieckim (46,7 proc.), dolnośląskim (35,6 proc.) i wielkopolskim (35,3 proc.). Z kolei najmniej chętnych na tę formę oszczędzania można zauważyć w województwach warmińsko-mazurskim (19,4 proc.), świętokrzyskim (19,9 proc.) oraz lubuskim (20,7 proc.). ©℗