Czy odpowiedzialność za złamanie zakazu handlu może ponieść także członek zarządu? Na polemikę odpowiadają autorzy z kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global.

Dyskusję wywołał artykuł w dodatku Kadry i Płace „Odpowiedzialność za złamanie zakazu handlu w niedziele wciąż ograniczona” (DGP nr 38 z 24 lutego 2022 r.). Z jego tezami polemizuje radca prawny Marcin Stanecki ("Odpowiedzialność za złamanie zakazu handlu może ponieść także członek zarządu [POLEMIKA]") (DGP nr 43 z 3 marca 2022 r.). Poniżej odpowiedź autorów:
W odniesieniu do polemiki chcielibyśmy zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. Jednym z najbardziej podstawowych założeń w polskim systemie prawnym jest to o racjonalności prawodawcy (mimo złośliwych twierdzeń niektórych, że jest to założenie wielokrotnie skutecznie obalane...). Prawodawca racjonalny to nie prawodawca podejmujący decyzje, które w mniemaniu interpretatora są słuszne i logiczne, lecz taki, który – w oderwaniu od polityki – kieruje się spójnym systemem ocen. Racjonalność rozpatrujemy przy tym nie przez pryzmat prawodawcy faktycznego (tj. poszczególnych osób, członków organów ustawodawczych), ale prawodawcy formalnego, tj. organu stanowiącego prawo. A ten jest zawsze racjonalny. Prawodawca racjonalny (ten formalny) wie, co robi. Nawet jeśli interpretator uważa, że prawodawca się pomylił, to nie uprawnia go to do naprawiania jego błędów.
Każde słowo ważne
Norma prawna skonstruowana jest z trzech członów, według tzw. konstrukcji A‒O‒Z: Adresat – Okoliczności – Zachowanie (nakazane lub zakazane). Wykładnia przepisów prawa polega na odkodowaniu, kto, co i kiedy ma robić (od robienia czego się powstrzymać). W przypadku art. 1 ust. 2 ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni „A” zostało jasno i klarownie sprecyzowane: przepis ten wyraźnie określa, że klasa adresatów zakazu handlu ogranicza się wyłącznie do przedsiębiorców.
Zgodnie z par. 3 ust. 2 rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 283; dalej: ZTP) w ustawie nie zamieszcza się przepisów, które regulowałyby sprawy wykraczające poza wyznaczony przez nią zakres przedmiotowy (stosunki, które reguluje) oraz podmiotowy (krąg podmiotów, do których się odnosi). Jeśli więc w ustawie określono, że stosuje się ją do przedsiębiorców, to taki jest właśnie podmiotowy zakres zastosowania przepisów ‒ stosuje się ją tylko do przedsiębiorców. Trzeba również zwrócić uwagę na par. 11 ZTP. Wyrażono tam założenie normatywności tekstu prawnego, które w swojej istocie wynika z powołanego wyżej założenia o racjonalności prawodawcy. Oznacza ono tyle, że w ustawie nie zamieszcza się wypowiedzi, które nie służą wyrażaniu norm prawnych, a w szczególności apeli, postulatów, zaleceń, upomnień oraz uzasadnień formułowanych norm. Przepisy dotyczące zakazu handlu posługują się wyrażeniem „wbrew zakazowi”, a na gruncie tego założenia nie można przyjąć, że pojawiło się ono tam zbędnie. Każde słowo w tekście prawnym czemuś służy. Co więcej, z założenia o racjonalności prawodawcy wynika również to, że żaden przepis nie jest zbędny (zakaz wykładni per non est).
Działanie prawotwórcze
Odnosząc się zaś do kwestii wykorzystania reguł wykładni funkcjonalnej (celowościowej), aby „uratować” koncepcję możliwości ukarania członków zarządu spółek kapitałowych, trzeba przypomnieć o dwóch sprawach.
Po pierwsze, wykładnia celowościowa powinna być wykorzystywana przede wszystkim do usuwania wątpliwości, które zrodziły się w wyniku wykładni literalnej (językowej, gramatycznej). Zdaniem autorów omawiane przepisy nie rodzą niejasności. Jakkolwiek brzmienie tych przepisów prowadzi do zaskakujących na pierwszy rzut oka wniosków, są to wnioski wewnętrznie spójne i logiczne. Uzyskanie wyniku wykładni niezgodnego z poglądami interpretatora lub mogącego potencjalnie przeczyć intencji ustawodawcy nie uprawnia do dowolnego manipulowania wynikiem wykładni przy pomocy reguł celowościowych. Takie działanie jest w istocie działaniem prawotwórczym, a nie interpretacyjnym (S. Wronkowska, Z. Ziembiński, „Zarys teorii prawa”, Poznań 2001, s. 167). Przypomnijmy, że wykładnia funkcjonalna powinna być stosowana jedynie wtedy, gdy reguły wykładni językowej prowadzą do efektów niejasnych, a w szczególności do wyników absurdalnych (zakaz wykładni ad absurdo). Autorzy nie podważają oczywiście celu, który z pewnością przyświecał ustawodawcy w ustanawianiu komentowanych przepisów. Nie można wszak tracić z pola widzenia zasady, w myśl której interpretator nie może wyręczać ustawodawcy. Celem wykładni jest bowiem odkodowanie norm prawnych z przepisów, nie zaś dowolne tworzenie nowych pod egidą „celu ustawodawcy”.
Po drugie, stosowanie reguł wykładni celowościowej na gruncie prawa karnego jest szczególnie ryzykowne i powinno odbywać się z dużą dozą wstrzemięźliwości. Przede wszystkim należy ponownie zwrócić uwagę na zakaz stosowania wykładni rozszerzającej dla tej gałęzi prawa. Innymi słowy, nie można akceptować takich rezultatów wykładni, które prowadzą do rozszerzenia zakresu zastosowania przepisu karnego. Taka właśnie sytuacja ma miejsce, gdy zaakceptujemy teorię o ponoszeniu odpowiedzialności przez członków zarządu za powierzanie pracy w handlu w niedziele. Literalne brzmienie przepisu jest ograniczone, a w związku z tym nie można uciekać się do reguł celowościowych, aby zakaz wyrażony w danym przepisie rozszerzyć. Zasada nullum crimen sine lege ma znaczenie fundamentalne i odnosi się nie tylko do reguł stanowienia prawa, lecz także do jego interpretacji (postanowienie Sądu Najwyższego z 24 lutego 2010 r., sygn. akt I KZP 33/09). Powyższe nie oznacza oczywiście generalnej zasady stosowania wykładni celowościowej w prawie karnym. Wskazać można np. na wyrok Sądu Najwyższego z 27 lutego 2007 r., sygn. akt II KK 382/06, w którym SN istotnie skorzystał z reguł wykładni funkcjonalnej. Tyle że w tym przypadku w rezultacie nie rozszerzył, ale zawęził zakres normowania przepisu karnego. W tym kontekście zupełnie bez znaczenia jest także surowość sankcji, która może wypływać z danego przepisu. Dotkliwość kary za dany czyn nie jest sama przez się regułą ani wskazówką wykładni prawa.
Interpretacja nie jest odosobniona
Warto też zauważyć, że definicja przedsiębiorcy, do której odwołują się przepisy o zakazie handlu, jest sformułowana jasno i precyzyjnie. Członek zarządu spółki kapitałowej bezsprzecznie w myśl tej definicji przedsiębiorcą nie jest. Sam fakt działania w imieniu osoby prawnej (przedsiębiorcy) jako jej organ nie pozwala na rozciągnięcie zakazu, ani tym bardziej sankcji karnych czy wykroczeniowych, na takiego reprezentanta osoby prawnej. Dla przykładu (poza przykładami przytoczonymi już we wcześniejszym stanowisku) art. 308 kodeksu karnego przewiduje, że odpowiedzialności karnej za przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu podlegają członkowie zarządu spółek kapitałowych. Gdyby sam fakt działania w imieniu osoby prawnej przesądzał o możliwości przypisania odpowiedzialności karnej członkom zarządu, to po co racjonalny ustawodawca kodyfikowałby ten przepis? Bez wątpienia zaś w regulacjach o ograniczeniu handlu w niedziele podobnego przepisu nie znajdziemy.
Wreszcie należy zgodzić się ze spostrzeżeniem, że w dotychczasowym orzecznictwie sądy powszechne nie pochylały się nad omawianą problematyką w rozstrzyganych sprawach karnych lub wykroczeniowych. Nie przesądza to jednak o braku zasadności naszej interpretacji (która nie jest odosobniona – patrz: D. Szeleszczuk [w:] „Kodeks karny. Komentarz”, A. Grześkowiak (red.), Warszawa 2021, kom. do art. 218a, nb 4; P. Daniluk [w:] „Kodeks karny. Komentarz”, R. Stefański (red.), Warszawa 2018, kom. do art. 218a, nb 18). Jedynym uprawnionym wnioskiem, jaki można z tego wyciągnąć, jest więc taki, że sądy po prostu nie analizowały rzeczonych zagadnień z uwagi na to, że podsądni nie powoływali się na tę okoliczność.
Miłosz Awedyk, radca prawny, partner w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global
Michał Olejniczak, aplikant adwokacki, prawnik w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global
Jakub Grabowski, aplikant adwokacki, prawnik w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global