Osoby starające się o to świadczenie nie będą musiały przedkładać odpisów aktów urodzenia dzieci – zakłada senacki projekt nowelizacji ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym.

Przypomnijmy, że ma ono zapewnić niezbędne środki utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia, aby wychowywać dzieci, lub z tego powodu w ogóle go nie podjęły. Od 1 marca 2019 r. o świadczenie uzupełniające może się starać – po ukończeniu 60 lat – matka, która urodziła i wychowała (bądź tylko wychowała) co najmniej czworo dzieci. Taka sama pomoc będzie przysługiwać mającemu 65 lat ojcu, który wychowywał dzieci po śmierci matki, po porzuceniu przez nią rodziny albo gdy kobieta w sposób długotrwały zaprzestała wychowywania dzieci.
Wsparcie jest przyznane osobom mieszkającym w Polsce, które po ukończeniu 16. roku życia przez co najmniej 10 lat były ściśle związane z naszym krajem i rozliczają się u nas z fiskusem. Mogą je otrzymać nie tylko obywatele, ale też obcokrajowcy z prawem pobytu.
Obecnie do wniosku o świadczenie należy dołączyć m.in. odpisy aktów urodzenia dzieci, informację o ich numerach PESEL oraz oświadczenie dotyczące sytuacji osobistej, rodzinnej, majątkowej i materialnej wnioskodawcy.
Senacka propozycja znosi obowiązek dostarczania organowi odpisów aktów urodzenia. Przewiduje, że gdy zaistnieje konieczność weryfikacji danych zawartych we wniosku i oświadczeniu organ go rozpatrujący (ZUS lub KRUS) sam pozyska z rejestru stanu cywilnego odpowiednie dokumenty.
Wnioskodawcy, których dzieci urodziły się za granicą, będą musieli dostarczyć zagraniczny dokument stanu cywilnego potwierdzający urodzenie dziecka, jeżeli akt urodzenia nie jest sporządzony w rejestrze stanu cywilnego. Pozostawiono też wymóg dostarczenia orzeczenia sądu o powierzeniu sprawowania pieczy zastępczej nad dzieckiem.
Zdaniem senatorów projektowane rozwiązania mają odformalizować i uprościć procedury związane z przyznaniem rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego, a tym samym odciążyć wnioskodawców (będących osobami starszymi) od nadmiernych obowiązków administracyjnych. W założeniu ma to także skrócić czas załatwienia sprawy.
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do Sejmu