50 tys. emerytów będzie musiało w 2011 roku choćby na jeden dzień zwolnić się z pracy, aby dalej otrzymywać emeryturę z ZUS.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) chce przywrócić zmieniony na swój wniosek w styczniu 2009 r. przepis, na podstawie którego ZUS wstrzymuje wypłatę emerytury, jeśli ubezpieczony nie rozwiąże z firmą stosunku pracy.
Do 7 stycznia 2009 r. przepisy nie pozwalały otrzymywać emerytury osobom, które tego nie zrobiły. Te przepisy – na wniosek MPiPS – uległy zmianie po wejściu w życie ustawy z 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych, która uchyliła art. 103 ust. 2a.
Teraz MPiPS chce przywrócić ten przepis. „DGP” napisał o tym jako pierwszy w ubiegłym tygodniu, ale pojawiły się wątpliwości (w wyniku późniejszych błędnych publikacji w różnych mediach), czy to rozwiązanie będzie dotyczyć także tych osób, które przeszły na emeryturę przed wejściem w życie projektowanej zmiany.
Jak wyjaśnia nam departament ubezpieczeń społecznych MPiPS w odpowiedzi na nasze pytanie, wejście w życie projektowanej zmiany art. 103 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oznaczać będzie zawieszenie prawa do emerytury w przypadku kontynuowania przez emeryta zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy.
Rozwiązanie to dotyczyć będzie także tych osób, które przeszły na emeryturę przed wejściem w życie projektowanej zmiany. Osoby korzystające więc obecnie z dobrodziejstwa przepisów, które weszły w życie po 7 stycznia 2009 r., aby otrzymywać emeryturę z ZUS, będą musiały rozwiązać stosunek pracy.
Z tego też względu, jak wyjaśnia MPiPS, w projekcie ustawy zawarto regulacje nakładające na ZUS obowiązek poinformowania zainteresowanych w terminie 30 dni od daty wejścia w życie nowelizacji o nowym rozwiązaniu oraz przewidujące wystarczająco długi okres vacatio legis.
Wejście w życie przepisu nakazującego wybór zostało określone na pierwszy dzień piątego miesiąca następującego po miesiącu ogłoszenia ustawy. Ma to umożliwić podjęcie decyzji w sprawie rozwiązania stosunku pracy nawet za trzymiesięcznym wypowiedzeniem.
1,7 tys. zł wynosi średnia emerytura z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Komentarze(358)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTak samo jest też wtedy, gdy "chory pracownik" pracuje u pracodawcy pobierając zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne. Jedno albo drugie - albo choruje albo pracuje.
Ponadto jak to się ma do Kodeksu pracy: Rozdział IIIa
Odprawa rentowa lub emerytalna
Art. 92(1). § 1. Pracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia.
Teraz są "emeryci", którzy nie mają statusu emeryta - nie nadeszło określone zdarzenie związane z ryzykiem ubezpieczeniowym. Są nadal pracownikami. Nie mają statusu emeryta, ponieważ nie nabyli prawa do ODPRAWY EMERYTALNEJ
Każdy długoletni pracownik z 40-45-letnim stażem pracy odda CI swoje miejsce pracy w zamian za twoją emeryturę . Muszę też zaznaczyć ,iż za dalszą pracą TĘSKNIĆ NIE BĘDZIEMY ! Za tworzone przepisy emerytalne rząd RP powinien otrzymać nagrodę NOBLA- w dziedzinie głupota
ale ty jesteś niepoprawna optymistka ! Pracodawcy tylko na to czekają: pozbędą się emerytów a na to miejsce, już nikogo nie zatrudnią, pracę rozłożą na ludzi już pracujących w tym zakładzie.
uważam że emeryt który zdecydował się przejść na świadczenie powinien iść na nie i nie blokować miejsca pracy, niech sobie odpoczywa.W Polsce jest dostateczna ilość młodych , wykształconych ludzi którzy mają problemy ze znalezieniem pracy.Sam jestem emerytem i mój punkt widzenia jest jak wyżej.
My starsi cieszmy się tym co mamy, nie bądźmy zachłanni . Już widzę zaraz masę odmiennych komentarzy, bo "syty głodnemu nie uwierzy"- takie jest stare przysłowie.
Pracodawcy nie zatrudnią już nikogo na to miejsce ( więc nie przybędzie nowych miejsc pracy ) a tym samym nie będzie składek rentowych - na których korzysta państwo, nie będzie również składek ubezpieczeniowych.
CZY TO TAKIE TRUDNE DO PRZEWIDZENIA DLA MINISTERSTWA ???
Pracodawcy zaczną zatrudniać na czarno emerytów - tak jak to było parę lat temu!!!
Ciekawe - kto na tym skorzysta ??? BO NAPEWNO NIE SKARB PAŃSTWA !!!
Ci emeryci już nabyli prawa - a praw nabytych się nie zabiera !!!
Straci na tym tylko i wyłącznie skarb państwa. Na miejsce zwolnionego emeryta pracodawca już nikogo nie zatrudni ( pracę rozdzieli na pracujących pracowników) .
Skarb państwa utraci dochód ze składek rentowych - bo emeryt juz nie przejdzie na rentę a składki płacił!!!
Utraci również ZUS dodatkowe składki ubezpieczeniowe i NFZ !!!
Rzeczywiści ,ktoś w ministerstwie swoimi mądrymi propozycjami działa tylko na szkodę skarbu państwa .
Pracodawcy zaczną zatrudniać - tanią siłę roboczą - emerytów na czarno !!!
Nie wspominam juz o zaufaniu do Państwa. Mam nadzieję,że ten projekt upadnie w Sejmie a w najgorszym wypadku trafi do Trybunału Konstytucyjnego.
Uwazam,że p. Fedak , czlonkini PSL,jesli sie nie mylę, powinna raczej przystapić do likwidacji KRUS, tego bekarta polskiego systemu państwa opiekunczego,ktory chroni polskich latyfundystów.
I na koniec: jesli ten pomysl zostanie zrealizowany, czyli prawo zadziała wstecz,
Platforma może zapomnieć o moim głosie w wyborach do Sejmu i myślę,że wielu emertów także.
Jeden Pan Bóg i jeden system emerytalny dla wszystkich.
Jak będzie wyglądała droga odwoławcza, które sądy będe rozpatrywały skargi emerytów- mam nadzieję, ze te wszystkie dane bedą umieszczone w "zmianie" i opublikowane.
A tak mimo woli to niestety widać w naszym "narodzie"wzajemną zawiść.
Co innego gdyby te osoby otrzymywały .
Prawda jest taka :pracodawca nieprzyjmie na tomiejsce nowego pracownika.Młodzi ludzie nie przyjdą pracować za taki pieniądze.Emeryt gdyby mia przyzwoitą emeryturę napewno niepodjął by sie pracy.
ALBO " . Niech dorobią ale bez przesady . Idziesz na emeryturę proszę bardzo. Emerytura i szukaj pracy jak ją znajdziesz to sobie pracuj.
A tak mimo woli to niestety widać w naszym "narodzie"wzajemną zawiść.
Co innego gdyby te osoby otrzymywały .
Prawda jest taka :pracodawca nie przyjmie na to miejsce nowego pracownika.Młodzi ludzie nie przyjdą pracować za taki pieniądze.Emeryt gdyby mia przyzwoitą emeryturę napewno niepodjąby sie pracy.
A pan "JAN " niech nie przewiduje. Bo to co pisze to dla mnie zciemnianie. Dobrze mu chyba bo głupoty wciska jak za komuny. Pani Minister pisz pani Ustawę tylko mądrze.
OLI słowa "chcesz pracować ? to znajdź sobie pracę
A SKRÓCIĆ SOBIE W MINISTERSTWACH I PARLAMENTARZYSTOM UPOSAŻENIA i po kryzysie
przecież ma być zakaz przyjmowania pracowników innych to jaka to ma być oszczędność
pPO PROSTU PROWADZĄ NARÓD DO BIEDY ,TAK JAK ZA gomułki ZE CZYTAĆ I PISAĆ NIE UMIAŁO BARDZO DUZO POLAKÓW
ale tak całkiem serio to licze na madrość parlamentarzystów z PSL,PIS, I SLD
zreszta lewica zawsze dbała o ludzi,i na to teraz liczę,na ich mądrość ,że nie dopuszcza do takiego znieważenia ludzi i prawa ,by móc cofaś sie do tyłu
I TAKIE DZIAŁANIE RZĄDU WOŁA O POMSTE DO NIEBA
Jak można takie głupoty wypisywać. Czy autorzy tej zmiany nie zapoznali się z ustawą. W niej bowiem jest wyraźne określenie czym są nienależnie pobrane świadczenia, które podlegają zwrotowi. Jak więc mieliby oddawać cokolwiek emeryci za czas miniony, gdy emerytury swoje pobierali zgodnie z obowiązującym prawem. Czy toma ludzi zastraszyć a za chwilę pocieszyć.Emeryci choć to ludzie już nie młodzi, ale jeszcze myślący i niejednokrotnie dobrze wyedukowani. To mnie oburza.
Oburza mnie też fakt, że zabiera się ludziom coś, co rząd z własnej inicjatywy zaproponował, wręcz informował, że można odwiesić świadczenie i pracując je pobierać, a teraz co - trudnno uhaha, rozmyśliliśmy się i zmieniamy zasady.
Tak nie można. Może redakcja zechce poruszyć ten właśnie problem.
Za artykuł serdecznie dziękuję, bo dzięki prasie można posiąść jakąś wiedzę o niecnycyh planach naszej coraz bardziej aroganckiej władzy.
A miało być tak pięknie i z poszanowaniem prawa.
Może lepiej zrewidować wydatki na górze a nie brać się za "maluczkich" i to takimi metodami. Nie rozumiem wogóle wypowiedzi P.Minister że emerytury nie będą zabrane?tym co pracują - co to jest? Rząd może dać i zabrać jak Mu się spodoba? i to wszystko zgodne jest z Konstytucją? - odbieranie praw nabytych!!!
Te słowa wypowiedział także wice dyrektor departamentu ubezpieczeń chyba Januszek się nazywa, co po nim cytowała prasa. To jest oburzające.
ZUS w tym momencie ma na odpowiedź 60 dni, ma wiele możliwości by świadczenia nie przyznać, bo okazuje się ,że petentowi brakło 2 dni a może jeden dzień wtedy petent błaga pracodawcę by ten przyjął go na 1 miesiąc pracy , po czym składa dokumenty na które ZUS ma odpowiedź 60 dni. Zysk dla ZUS to 0,5 roku nie wypłacania świadczenia. Pracownik ZUS otrzymuje 7 % prowizji od przewału. ZYS rośnie jeżeli pracownik idzie do sadu pracy- jest ugotowany.
Takie postępowanie zostanie odpowiednio rozliczone przy urnach a szkoda, że nie przed trybunałem konstytucyjnym.
Dlaczego ma nami rządzić banda tchórzliwych oszustów.
Po wyborach parlamentarnych i samorządowych obecny premier dostanie większego wytrzeszczu oczu gdy zabaczy wysokie słupki przy kandydatach SLD. Nie damy się nabrać na to że to jest ta brzydka komuna.
Kochani emeryci, dopracowujący do swoich emeryturek- pomyślcie o bezrobotnych którzy nie mają żadnego dochodu- a Wy macie z dwóch źródeł!!
Najważniejszą sprawą jest jednak bezmyślność polityków- autorów tego projektu który pozbawia tak poważnego dochodu dla państwa i dla ZUS.
Kiedy wreszcie wprowadzone będą obowiązkowe badania psychiatryczne dla polityków ?
Ustawa jest zła i nie powinna być uchwalona.
Nie chodzi o zabieranie emerytur pracujacym emerytom, lecz o procedurę ubiegania sie o świadczenie.
TĘPA pani Fedak wymyslila w zeszlym roku 'cuś' teraz to cofa, bo taki ma kaprys.
Ani to nie zmniejszy bezrobocia, ani nie przyniesie korzyści budżetowi. Koszty poniesie ZUS i zestresowane spoleczeństwo. Jedni sie ciesza, ze bedzie praca dla mlodych(skąd?) i zwalczaja rozgoryczonych emerytow ktorym chce sie zabrac przywilej nadany bez ich próśb.
Jedne grupy napuszczane sa na drugie.
A bedzie tak :
1. Większa częśc emerytow sie zwolni i zatrudni z powrotem u tego samego pracodawcy, jesli ten nie zlikwiduje stanowiska.
2. Jakaś część weźmie emeryture i bedzie dorabiac na czarno.
3. No i najmniejsza część weźmie emeryture i bedzie siedziec w domu:)
Więc pytam sie : SKAD PANI FEDAK WEŹMIE (już nie miliard?:) TE 700 TYSIECY oszczedności???
Niech se odwieszaja ten przepis, kiedys tak bylo i nikt sobie nie krzywdował, ale NIECH NIE WMAWIAJA JAKICHS KORZYSCI.
Osmieszaja Rząd RP, administracje państwa. Tak jest jak byle jakas, wygladajaca z zachowania na zwykłą kuchtę, ma ambicje byc ministrem.
Jeśli natomiast 60 letnia kobieta stwiedzi - mogę pracować dalej, to nadal jest pracownikiem - Sąd Najwyższy stwierdził, że powodem wypowiedzenia umowy o pracę nie może być samoistna przyczyna nabycia uprawnień emerytalnych. Kobieta 60 pracujac dalej - ma prawo do wyższego świadczenia niz ta która odchodzi w wieku ukończenia 60 lat, ponieważ pracując uzbiera wiecej skladek do zusu, a jednocześnie świadczenie jej przyznane będzie podzielona na mniejszą liczbę miesięcy do "przezycia" - do pobierania swojej emerytury.
Odwołanie od decyzji ZUS i wystapienie na droge sądową nie jest "musztardą po obiedzie"- moim zdaniem to jest moje konstytucyjne prawo. BO PRZECIEŻ ŻYJEMY W PAŃSTWIE PRAWA? Nieprawdaż?
1. Żaden pracodawca nie zatrudni na miejsce emeryta nowego pracownika ( tylko głupi by to zrobił ), bo podzieli pracę pomiędzy pozostałych pracowników i obnizy sokie koszty, np. ZUS-u,
2. Prcujący emeryt płaci składki i z tych środków bierze memryturę.
3. Rezygnacja z pracy emeryta zwiekszy deficyt ZUS.
4. To jest proste jak koci ogon.
W tej sytuacji zawieszę ją i dalej będę pracowała. Zrobi tak większość emerytów.
Więc gdzie te nowe miejsca pracy i jakie oszczędności do budżetu.
Kto to jest ta Pani Fedak? Jakaś chyba chora...
To się tak szybko nie skończy, żeby cofać ustawy. Sprawy będą kierowane do Strasburga i innych organów za wielkie oszustwo emerytów
Będziemy głosować na SLD, bo tylko ta partia bierze w opiekę biednych i słabych
NIKT NIE ZNA DNIA ANI GODZINY.
dlaczego?
pensje wybierze ktos kto duzo zarabia, a taki to i teraz ma emeryture zawieszona jak przekracza jakas tam granice;
watpię więc czy 'podaruje' emeryture żeby za takie same lub niewiele wieksze pieniadze tyrać;
ewentualnie pojdzie na czarno.
Przywileje sie skonczyly ,to nie socjalizm.
MŁODZI "DOBRZE WYKSZTAŁCENI"- PRETENSJE DO RZĄCĄCYCH! Nie do emerytów, którzy cos tam potrafia jeszcze.
Leks retro non agit tę zasadę należy egzekwowac od Rządu w państwie prawa.
Ludzmi nie można się bawic i ciągle zmieniac prawo.
A przecież mozna było zajrzec do projektu ustawy i napisac od razu jak to sie zamierza, na drugi raz nie mąćcie ludziom w głowach, bo niepotzebnie sie denerwują.
Skoro potrafią być pełnowartośćiowymi pracownikami ,czy to nie znaczy ,że ZUS powinien mieć podstawy do zawieszania im świadczeń,lub podnoszenia wieku emerytalnego ? Droga emerytko tylko emeryt 35-45-letni tęskni za pracą ! Czy w państwie prawa - ludzi z 40-45-okresami składkowymi aktywizuje się do pracy pozostawiając emerytury uprzywilejowanym ??
Czy tobie emerytko podniosą wiek emerytalny bo jesteś pełnowartościowym pracownikiem ???
a nie urzędników państwowych i to wysokiego szczebla.Ustawa emerytalna z 1998 roku była opracowana, podana do wiadomości, każdy wiedział, co go czeka. A teraz rozpoczynają sie próby: zróbmy tak i zobaczymy, a jak nam się nie podoba to sobie zmienimy.Tylko Drodzy Panstwo Ministrowie, Posłowie: po drugiej stronie jest CZŁOWIEK. I tak nie można. Mój mąż ma ma świadczenie ustalone w 1994 roku- też niesprawiedliwe (obniżone wskaźniki) i od wielu wielu lat nikt tego nie zmienił.Dlaczego? Lex, dura lex sed lex. Tylko tamta ustawa działała na niekorzyść ludzi, teraz (och Boże) pracownik mógłby zyskać! A więc ją zmieńmy, bo po co emerytka z 35 letnim stażżem + 5 lat studiów miałaby 3000 miesięcznie! Tak! Na pewno bym się rozbestwiła. dobre państwo czuwa nad morale swoich obywateli. Sic!
O polowe maja byc sciete zasilki pogrzebowe. Da to ponad miliard zlotych oszczednosci rocznie. To ruch klopotliwy tylko pozornie, bo z analiz wynika, ze wysoki poziom tego zasilku podnosi tylko koszty uslug pogrzebowych – mowi prof. Witold Orlowski.
ro efekt dążeń Premiera Tuska do aktywizacji osób mogących jeszcze pracować.
Płacą one podatki to plus dla państwa, płacą składki ZUS to plus dla ZUS. A pracodawca jak by nie chciał mieć emeryta w pracy to sam by mu to powiedział i kazał opuścić miejsce pracy. Ludzie nie wierzcie, że te 50 tys. miejsc to nowe miejsca pracy dla młodych.
Kpina i straszne ponieżenie nas emerytów. To straszne. Jak można było tak oszukać ludzi. Czuję się teraz jak ZŁODZIEJ, który ukradł emeryturę za swoje wypracowane 45 lat i mam na ten moment ochłap, nie emeryturę na godne życie. Może odgłosy ludzi dojdą do pani Minister Fedak i Pana Boniego, którzy motają w tych ustawach jak tylko mogą. Wielki wstyd dla Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej - tak szumnie to ministerstwo się nazywa. Gdzie są eksperci, profesorowie, prawnicy i związki zawodowe, Trybunał Konstytucyjny. Wszyscy się pochowali i czekają nie wiadomo na co. Konstytucja jest jedna i nie zabrania nikomu pracować, a ustawy nie mogą działać wstecz.
To nieprawda,że pracujący emeryci maję się dobrze! Ja przepracowałam 42 lata
i pracuję nadal będąc na emeryturze, ponieważ nie wystarcza mi nawet na opłaty!!
Z emerytury i pracy jako tako żyję, ale nie wiem jak długo - ile mi zdrowia wystarczy.Tyle lat pracy a emerytura żenująco niska!!!To jest uwłaszające godności ludzkiej.Dlaczego tak jest w tym naszym kraju?
Pragnę nadmienić,że byłam i jestem księgową.
Nareszcie, albo praca albo emerytura!!! Skończy się może zajmowanie wyższych stanowisk.
Ale Ty jesteś naiwna!!!
Ci na wysokoch stołkach nie pobierali emerytury bo przekroczyli 130% wynagrodzenia.
Za to karę poniosą ci pracujący!!! - pracodawcy zwolnią emeryta a pracę za darmo rozłożą na pracujących w firmie pracowników!
Nie będzie zmniejszenia bezrobocia ,
(nie będzie też kasy na składki rentowe, podatek dochodowy, składki zdrowotnej )!!!
Gratuluję pomysłu
Tragedia!!!
składki na ubezpieczenie społeczne i podatki.
To nie było do Ciebie ,a do emerytów teskniących za pracą .
Należało by wszystkich ,którzy nie osiągneli wieku emerytalnego 65-lat przywrócić do pracy może wtedy by zmądrzeli . Natomiast tym po 65 -roku życia dać pracować w zakładach produkcyjnych najlepiej w akordzie !
Dopiero wtedy możemy dyskutować o Konstytucji !
Mimo posiadanych umiejętnośći straciłem ,zapał i energię pracuję 46-rok,a zamiast upragnionej emerytury dodaje mi się kolejnyh lat pracy !
A tu emeryt z przywileju ,i marzy mu się dalsza praca !
Ile jest emerytów mogących się wykazać takim stażem ??
Państwo skubie mnie podwójnie ,trwoni moją składkę ,oraz kradnie to co moje !
A te emerytury to są oszczędności starych spracowanych ludzi i wara od nich. Nikt z tych młodych bezrobotnych nie miałby ochoty pracować na tych zwolnionych stanowiskach. Żaden pracodawca nie zatrudni też emeryta ponownie, na warunkach jakie zajmował przed przejściem na emeryturę.
Emeryci może będą mieli szansę popracować na czarno, o ile ktoś ich zatrudni, albo wegetacja.
A przecież pracując na etacie odprowadzają podatek i składki na ubezpieczenie. Czy więc Pani Fedak chodzi właśnie o rozwój szarej strefy?
Pani szkodzi Polsce i Polakom. O co tak naprawdę Pani chodzi? Ja wiem, że o ich emerytury, bo chce ich Pani zmusić żeby pracowali aż do śmierci, a ich oszczędności przejmie państwo.
Jakie to smutne, więc lepiej do gazu z nimi...
Osoby o dochodach z pracy i emerytury ponad 4 tys zł nigdy z pracy nie zrezygnują bo:
1. mają wysoką pensję co spowodowałoby zawieszenie emerytury ,
2.mają ciepłe dobrze płatne posady i wysokie płace, wolą tylko pracować i dużo zarabiać i odkładać składki na przyszłą emeryturę.Dlaczego oszczędności szuka się wsród najbiedniejszych i ich kosztem?"
Na tym straci tylko Skarb Państwa - emeryci znowu będą pracować na czarno !! - BO TO SIĘ BĘDZIE OPŁACAŁO PRACODAWCOM!!!
Jeszcze jest czas cofnąć swoje decyzje osmieszzające i uwałaczające ludziom
Zgadzam się z Tobą!!!
Myślę ,że Rząd powinien szukać oszczędności owszem, ale zacząć przede wszyskim od siebie!!!
Czy to jest jeszcze państwo prawa?
A emerytura należy się każdemu jak psu micha!Na to ludzie zapracowali i bezsensem ograniczanie jest dodatkowego dochodu, lub przy,us zawieszania emerytury!
Ci emeryci już nabyli prawa - a praw nabytych się nie zabiera !!!
Jeśli emeryt będzie musiał się zwolnić - pracodawca i tak nie przyjmie na to miejsce nikogo, pracę rozłoży pracującym już pracownikom bez zwiększania wynagrodenia!!!
Pracujący emeryci, którzy zarabiają ponad 130% i tak nie pobierają emerytury - miejsc pracy nie zwolnią !
- pracujący, którzy zarabiają powyżej 70%średniej krajowej - mają częściowo zawieszoną emeryturę,
- a uderzy to tylko i wyłącznie w tych, którzy mają głodowe emerytur, gdyż jak się zwolnią to pracodawca ich już nie zatrudni - WOLNYCH MIEJSC PRACY I TAK NIE BĘDZIE!!!
Zacznie się znowu szerzyć szara strefa - praca na czarno.
Pracodawcy będą zatrudniać emerytów rencistów na czarno!!!
TAK CZY INACZEJ - STRACI NA TYM TYLKO I WYŁĄCZNIE SKARB PAŃSTWA:
brak składek emerytalnych, rentowych, podatku, i składek zdrowotnych!
Czas aby ktoś w ministerstwie zaczął myśleć na korzyść skarbu państwa !!!
Prawa raz nabyte nie podlegają zmianom, czyżby o tym nie wiedzieli w ministerstwie?
Sprawa trafi do Trybunału Konstytucyjnego - to pewne!!!
Do AMK- tak, masz rację. Nasz sznowny rząd nie policzył wszystkiego jak należy, pozoruje działania, przesuwa pieniądze z sobie tylko znanych przyczyn . To populizm. Wystarczy popatrzeć na wysokość odprowadzanej składki zdrowotnej no i składek społecznych.
A może tak jakiś ruch "pokrzywdzonych przez źle stanowine przepisy prawa", fundacja jakaś, no i pozwy przeciwko - np. pozew zbiorowy. Co wy na to?
Na początek policzmy, ile teraz płacimy składek, ilu nie będziemy płacić - to są argumenty merytoryczne. Nie dajmy sie prowokować, że emeryci blokują miejsca pracy - to rola rządu likwidować bezrobocie.Nie dajmy sie manipulować!
Ile ludzi tyle różnych zdań i wypowiedzi. Jestem również na emeryturze, z której skorzystałam w roku ubiegłym i dalej pracuję (Konstytucja nasza nie zabrania pracy). Jestem doświadczonym pracownikiem z 45-letnim stażem pracy. Nigdy nie chorowałam, byłam lojalna, pracowita, chętna do pomocy dla innych. Spotkało mnie po tylu latach rozczarowanie. Pytam więc, gdzie się podział "program dla ludzi po 50 roku życia". To znaczy, że Pani Fedak czarowała ludzi, a Pan M. Boni, który przyszedł do M.P.i P.S. rujnuje wszystkie ustawy i buduje po swojemu. Komuś chyba na tym bardzo zależy aby zniszczyć społeczeństwo. Po tylu latach pracy dorobiłam się 1800, - zł. emerytury, z której nie wiem jak żyć i opłacić wszystkie rachunki oraz czynsz (dach nad głową). Może ktoś z rządzących obudzi się i takich bzdur nie będzie nam serwować. Gdzie są prawnicy, Trybunał Konstytucyjny, Sejm i inne czynniki, które zweryfikują tak wredną nieodpowiedzialność za ustawy i pomysły, które paraliżują nas ludzi.
Trudny rok dla nauczycieli - brakuje matematyków i anglistów--
Co to znaczy ambitni starcy - jesteś młodym bez ambicji, takich jak Ty nie powinno się zatrudniać.
rotar myśli, że zawsze będzie młody. przekwalifikuj się, masz czas
tak wynika ze ZWYCZAJNEJ LOGIKI
Zróbmy coś!!! Inaczej sami bedziemy sobie winni- ja pozostaję przy propozycji pozwu zbiorowego z wnioskiem o ewentualne odszkodowania za utracone dochody.
Poza tym jestem przekonana, ze to forum jest rodzajem sądy i konsultacji społecznych.
moje składki społeczne z tytułu wykonywanej pracy= 1087, zł
moje obniżenie emerytury w związku z wykonywaną pracą= 488, zł
podatki płacone ( emertura+ praca)= 587, zł
Łącznie do budzetu ja= 2162, zł
emerytura do wypłaty po zmniejszeniu= 1126, zł
JA TUTAJ nie dostrzegam logiki, raczej takie przesuwanie pieniędzy i markowanie działań.
Komu to ma służyć?
2. Czyż nie było by rozsądne ustanowienie prawa emerytalnego na dlugie lata, tak aby obywatel nie był popychany tak jaj rządzącym jest wygodniej i aby mógł planować swoje dochody i życie.
3. Zgadzam się tymi, którzy uznają, że nie wszystko jest sprawiedliwe lecz prawo nie może działać wstecz i niezależnie od opcji, rządy powinny zastanowić się nad prawem, które staowią, a jeżeli zrobili źle muszą ponosić kosekwencje i płacić.
bo część emerytów będzie dalej pracowała.
Ta propozycja działa na niekorzyść rzadu, ponieważ:
1. Żaden pracodawca nie zatrudni na miejsce emeryta nowego pracownika ( tylko głupi by to zrobił ), bo podzieli pracę pomiędzy pozostałych pracowników i obnizy sokie koszty, np. ZUS-u,
2. Prcujący emeryt płaci składki podwójnie od wynagrodzenia i emerytury (emerytalne,rentowe,zdrowotne,podatek) ,
3. Rezygnacja z pracy emeryta zwiekszy deficyt ZUS.
4. Rezygnacja z pracy emeryta - odprawy emerytalne (niektórzy 6 miesięczne urzędnicy państwowi, policja,wojsko,US itp. - stać Państwo na tak wysoki i wydatek???),
5. To jest proste jak koci ogon.
Skonczyla sie dotacja wnukow
O tempora! o mores!
emerytow,bowiem przeszliśmy na emeryture zgodnie z wowczas obowiązującym prawem
im raz dano przeciez to jest niezgodne z konstytucją.a co na to związki zawodowe
Nareszcie, albo praca albo emerytura!!! Skończy się może zajmowanie wyższych stanowisk.
NIE ŁUŹ SIĘ NADZIEJĄ, ŻE TY ZAŁAPIESZ SIE NA WYSOKI STOŁEK - nie dla psa kiełbasa!
Ty co najwyżej możesz się załapać jako zwykły pracownik, któremu dołożą pracy w miejsce zwolnionego miejsca emeryta - ale nie dostaniesz ani 1 zł - jak ci się nie spodoba to możesz się zwolnić!!!
Oni już tak wymyślili, żeby uderzyć w tych z najniższymi emeryturami (ci z wysokimi poborami i naliczonymi emeryturami i tak nie pobierają bo przekroczyli 130 % przeciętnego wynagrodzenia!!!).
zgadzan się z przedmowczynią nr 180 może to dotyczyć najwyżej nowych
emerytow,bowiem przeszliśmy na emeryture zgodnie z wowczas obowiązującym prawem.
I TU MASZ RACJĘ - ale pewnie sprawa trafi do TK !!!
Prawo powinno być jednakowe dla wszystkich. Dlaczego ma dotyczyć tylko nowych emerytów ?. A co z tymi, którzy maja większy staż pracy od większości dyskutantów na tym forum? Przywileje skończyły się. Najwyzszy czas uchwalić nowe przepisy - albo emerytura albo praca na etacie w dotychczasowym miejscu pracy / bardzo często dosyć wysoko płatna, do tego trzynastki, nagrody i wszelkie świadczenia socjalne/. Szanowni pracujący emeryci - Wy jesteście przede wszystkim pracownikami z dodatkowym świadczeniem emerytalnym , a nie , jak często podkreślacie biednymi emerytami, którzy muszą dorabiać.
CO ZA BZDURY WYPISUJESZ !!!
Jeśli ktoś ma wysokie zarobki - to i tak ZUS mu zawiesił całkowicie emeryturę, więc tylko ma naliczoną ale z niej nie może skorzystać - przekroczył limit dorabiania 130% przeciętnego wynagrodzenia !
Jak nie wiesz to nie wprowadzaj na forum w błąd !!!
Ja skończyłam 60 lat i emerytura należy mi się jak psu kość. A to moja sprawa co ja dalej robię czy pracuję.W moim zakładzie wiadomo, ze na miejsce emerytów nie przyjmą nikogo.Po prostu rozdzielą pracę. Dlatego zawiesimy w razie co emerytury i nie odejdziemy. Więc gdzie te miejsca pracy?
Mam 57 lat, 37 lat pracy w Polsce, od roku pobieram emeryture w wysokości 900,-zl i pracuję na pełnym etacie w Ośrodku Wczasowym gdzie zarabiam 1800,-zl. Oczywiśce, gdy będę musiała to wybierę emeryturę 1600,-zł w całości i zatrudnieniew tym samym Ośrodku na czarno za ponad 1000,-zł.
Dlaczego nikt nie zajmie się rentami rodzinnymi, gdzie kobiety w moim wieku , a jest ich bardzo dużo, mają lat pracy 9 (znam taką), i dzieci na swoim, a Panie te pobierają rentę rodzinną i mogą pracować. One nie alternatywy do wyboru, jaka to jest renta rodzinna. Renta rodzinna na dzieci i nie pracującą żone to tak. Ale tych osób nikt od lat się nie czepnia. Tylko tych ucczciwych osób, które dziesiatki lat poświęciły dla pracy, opłącały skłądki ZUS-ie w nagrodę trzeba im zabrać to świadczenie 2 lata temuobowiązujące. Wspaniałę Państwo. Dodajcie to co zaoszczędzici na nas wypracowanych emerytach, rencistom rodzinnym. Dziękujemy. Wspaniałe Państwo Polskie.
Prawo nie może zabierać jednym ,dając drugim !
System emerytalny jest kosztowny i rażąco niesprawiedliwy ,zafundowaliśmy emerytury najmłodszym i najzdrowszym rencistom w UE ! W chałotycznym pośpichu odebrano uprawnienia emerytalne ludziom najdłużej i najciężej pracującym .Minister Boni i Fedak z uporem "maniaka " wmawiają społeczeństwu ,że emeryt emerytowi nierówny .Rząd wyspecializował się,w tworzeniu ustaw tak ,aby mógł jak najdłużej utrzymać się przy władzy !
Czy ustawy mogą działać wstecz ?
Tym powinien zająć się TK.
Uważm ,że odblokują się stanowiska pracy i fajnie bo dlaczego jeden ma emeryturę i pensję ,a młody człowiek po studjach wyjeżdża tułać się po świecie za pracą.
Chcę ci zwrócić uwagę, że ci emeryci przepracowali już zwoje 35 lub 40 lat i zasłużyli na godną emeryturę - a ponieważ nie mają godnej a głodową więc muszą dorabiać aby się utrzymać!!!
Pracodawcy i tak nie zatrudnią nikogo na te miejsca - nie licz na to!!!
Zacznie się zatrudnianie emrytów i rencistów na czarno!
Dobry pomysł ministerstwa, renciści mogą dorabiać bez ograniczeń!!!
POciesza emerytów, że nie będą musieli zwracać pobranych emerytur. Niech wyda w formie jakiegoś dekretu nakaz dla żołnierzy rozstrzelania emerytów, najlepiej w potylicę, tak jak Stalin. Emerytka, która pobiera emeryturę, za którą wspomaga dzieci i wnuki kiepsko zarabiające
Jak napisać pozew do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie utraty praw nabytych przez emerytów po wejściu w życie tego przepisu?
Każdy kto pracuje- bez względu na to czy to emeryt, rencista - NAWET DODATKOWO POWINIEN MIEĆ MOŻLIWOŚĆ DORABIANIA BEZ OGRANICZEŃ - LEGALNIE -TO ZYSK DLA SKARBU PAŃSTWA!!!
W przeciwnym razie znowu powstanie szara strefa - zatrudnię (emeryta,rencistę - takie będą ogłoszenia)
Do:"Pracujący emeryt" - Trybunał bada zgodność aktu z konstytucją. Ustawę musi "klepnąć" sejm i to jest właściwa droga - pisać do parlametarzystów. Kiedyś takie ustawy wetował prezydent, ale teraz... ?! W ustawie emerytalnej już był przepis 103 a (miał chyba inne oznaczenie)i został wycofany z powodu niekonstytucyjności. Trzeba tylko za tym pogrzebać. Wśród "pracujących emerytów" nie ma prawników - nie mogliby pobierać emerytury ze względu na wysokie zarobki. Ten przepis dotyczy raczej biednych- piszę o sobie. Cóż, jeżeli ten przepis wejdzie w życie - pozostanie nam oręż wyborców- nie głosowac na tych, którzy takie prawo stanowią.
I TU MASZ RACJĘ - dlatego zmieniono w ustawie emerytalnej już był przepis 103 a !!!
a propos : "raz państwo daje raz zabiera?" tak, kobietom zabrano prawa wcześniej nabyte (państwo kiedyś dawno temu dało wiek 55 lat) i dołożono 5 lat pracy
Kiedyś pani Fedak, jak dawała przywileje to była "cacy", a teraz jest "be"?. Pracujcie dokąd możecie , nie wszyscy mają takie możliwości. Albo idźcie na emeryturę i pracujcie na czarno, biało, różowo itd. I przestańcie się martwić o rząd, że straci Wasze składki. Stracicie przede wszystkim Wy - praca na czarno nie daje tych wszystkich korzyści jak: trzynastki, nagrody, dodatki stażowe i inne przywileje socjalne. Dlaczego młodzi , aby przeżyć muszą pracować na czarno?
w jednej kwocie tj 31 zł miesięcznie to jest logiczne bo ja przy emeryturze 2500 dostałabym waloryzacji 61 zł a wg premiera tylko 31 zł
Drogie emerytki pracujcie sobie ile i jak długo chcecie, tylko na wolnym rynku poszukajcie pracy, a nie na tych samych stanowiskach co dotychczas...
Znam odpowiedź jednej emerytki, która stwierdziła że nie będzie się przyzwyczajać do nowego pracodawcy ??? Widocznie miała mało odpowiedzialną pracę... A kto pyta zwalnianego pracownika (przyczyny nie dot.pracownika) czy chce przyzwyczajać się do nowego pracodawcy lub się przekwalifikować ???
A już tak zupełnie poza tematem: WSZYSCY żyjemy w demokratycznym kraju, starsi też, i oni też mają PRAWA. Tak, droga Stefanko, czy tego chcesz, czy nie.
Młodzi ludzie przez WAS nie mają pracy i pieniędzy. Zabieracie miejsca pracy. Młodzi na stażu zarabiają 600zł. Młodzi przez takie przepisy uciekają z kraju.
EMERYTURA albo PRACA!
Do "Elżbieta" - Najlepiej poczytać coś na temat praw obywateli w państwie demokratycznym. Należą sie one wszystkim, a więc emeryt nie może być spod tych praw wyjęty.
Drogie panie - nie frustrujcie sie w tę stronę - piszcie postulaty do sprawującyh władzę, dbajcie o edukację dzieci- dobre studia dają pracę- nie czekajcie na śmierć emerytów, wszak statystycznie ludzie żyją dłużej i mannę z nieba.
A jak się mają te ograniczenia w mojej sytuacji?
Nabyłem prawo do emerytury ustawowo(65 lat)
Równoczesnie nastapiło rozwiazanie stosunku pracy.(2006 rok)
Obecnie zamierzam podejmuje prace od 1 wrzesnia u innego pracodawcy.
Czy w 2011 roku po wejsciu przedmiotowych ograniczeń , będę musiał rozwiazać te umowę?
Super pomysł Powinno się to zmienić natychmiast dla dobra młodych ludzi, przy takim bezrobociu wystarczy każdemy 1 wypłata.
277,278,279 to ta sama osoba.
Ja znam osoby, które pracuja w systemię ETAT + 1/2 etatu + zlecone godziny - i te sposoby zarabiania skontrolować. Takie osoby pracują 32/24 godziny.
ale jednak dziwi mnie, że ŻOND ściga tych, którzy nie kombinują, prawa nie łamią, a jedynie ze swoich praw obywatelskich i nabytych korzystają!
ZOND myśli jak zabrać jednym i dać drugim etaty - A NALEżY TWORZYć NOWE MIEJSCA PRACY i przestrzegać reguł ekonomii!
Łatwo skłócić pokolenia i skłóconym narodem ŻONDZIĆ!
Wstyd mi za siebie- zaufałam prawom w swoim kraju. powinnam wiedzieć...
Ps. Teraz jest Pan/Pani Obserwatorem ?
A porównanie ...mszy warte!
Jeżeli Pan pozwoli włączę je do swojego słownika.
Szacun!
Zmiana przepisów emerytalnych na niekorzyść emerytów to kolejny zamach na najbiedniejszą grupę społeczną, kosztem której można byłoby załatać dziury budżetowe.
Ja kiedyś, ponad 40 lat temu, będąc w wieku juniorskim też miałem okazję kupić trochę ziemi i liczyć na KRUS. Ale rodzice wytłumaczyli mi, że to nieuczciwe żyć czyimś kosztem, co sobie zapracujesz to będziesz miał.
Jeden z tych co "zrobił swoje a teraz może odejść,
Jeżeli ZUS wyśle decyzję, odwołać się od niej aż do Trybunału Konstytucyjnego.
Ten przepis już był i został zawetowany jako niekonstytucyjny. Liczy sie czas.
Czy Trubunał Konstytucyjny będzie działał tak ,jak "rozgrzana sędzina"?
Teraz właściwie wszystko jest możliwe.
Si vis pacem, para bellum.Co Pan/i na to?
:)
wejście ustawy a ogłoszenie ustawy
ogłoszenie będzie zawsze wcześniej a wejście później
Może być tak że emeryt i tak nie będzie miał wyboru jak go zus powiadomi
jak go zus powiadomi może być za późno
:)
A swoja droga "emerytka jeszcze z PRL"-to chyba troche przegięłaś, i dlaczego ona jest uprzywilejowana? Może mądra po prostu jest a szef ja hołubi, bo ktoś musi trzymac poziom...
I co to w ogóle znaczy "blokując komuś miejsca pracy"?
przejścia na emeryturę i pracują dalej nie podnosząc się z krzesła.Jak to ma się do całej rzeszy bezrobotnych wędrujących często za groszem za granice.Mam nadzieję,że to samo będzie dotyczyło rencistów.
/dochody 0 - budowa domu ,kilka samochodów,kurorty ,To dotyczy nie tylko pracodawców / to nie zazdrość tylko realne spojrzenie na sytuację .
Emeryci nie pracują dla przyjemnościu tylko z konieczności!!! Jestem ciekawa jak moja babcia za 1000 zł emerytury ma opłacić mieszkanie, leki i przeżyć!! Emeryci są zmuszeni pracować bo wegetuja!!! A Państwo zabiera im możliwośc lepszego życia!!!