Zapowiedziana przez rząd podwyżka najniższego wynagrodzenia za pracę w przyszłym roku do kwoty 2800 zł przełoży się na wzrost świadczenia pielęgnacyjnego o 141 zł.
Powiązanie tej formy wsparcia z minimalną płacą wynika z art. 17 ust. 3a‒3d ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 111). Zgodnie z nim świadczenie pielęgnacyjne podlega corocznej waloryzacji od 1 stycznia. Wskaźnikiem waloryzacji jest zaś procentowy wzrost wysokości najniższego wynagrodzenia za pracę. Zgodnie z propozycją przedstawioną przez rząd minimalna płaca ma w przyszłym roku wzrosnąć z 2600 zł do 2800 zł, a więc o 7,7 proc. W praktyce oznacza to, że świadczenie pielęgnacyjne, które w tym roku wynosi 1830 zł miesięcznie, będzie od 2021 r. wyższe o 140,91 zł i wyniesie 1971 zł (po zaokrągleniu do pełnych złotych w górę).
Kolejna podwyżka świadczenia spowoduje jeszcze większe zróżnicowanie w wysokości wsparcia kierowanego do opiekunów, którzy zajmują się niepełnosprawnym członkiem rodziny. Świadczenie pielęgnacyjne przysługuje bowiem, gdy dysfunkcja zdrowotna powstała przed ukończeniem 18 lat lub 25 lat. Natomiast osoby zajmujące się krewnym, który stał się niepełnosprawny w dorosłym życiu, mogą liczyć na wynoszący 620 zł specjalny zasiłek opiekuńczy (ten jest waloryzowany co trzy lata, a rząd nie jest zobligowany do jego podnoszenia w roku weryfikacji). Wprawdzie Trybunał Konstytucyjny zakwestionował kryterium wieku jako przesłankę uprawniającą do świadczenia pielęgnacyjnego, ale do tej pory nie zmieniły się przepisy i jedyną drogą do jego uzyskania jest skorzystanie przez te osoby z procedury odwoławczo-skargowej (kolegia i sądy stosują się wprost do wyroku trybunału).
– Dużą zachętę do podjęcia takich starań stanowi systematycznie rosnąca kwota świadczenia pielęgnacyjnego. Dlatego coraz więcej osób na specjalnym zasiłku rezygnuje z niego i podejmuje próbę uzyskania wyższego świadczenia – mówi Katarzyna Pasławska, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Olsztynie.
Podwyżka świadczenia pielęgnacyjnego jest również korzystna z punktu widzenia organów przyznających wsparcie, bo skutkuje tym, że otrzymują wyższą dotację na pokrycie kosztów obsługi. Środki na ten cel stanowią bowiem 3 proc. kwoty przeznaczonej na wypłatę świadczeń rodzinnych.
Co istotne, kwota najniższego wynagrodzenia podlega uzgodnieniom w ramach Rady Dialogu Społecznego i w związku z tym może się ona jeszcze zmienić. Przy czym nie może być niższa od tej zaproponowanej przez rząd. Informacja o tym, ile będzie ostatecznie wynosić minimalna pensja, zostanie podana najpóźniej 15 września. Potem minister rodziny, pracy i polityki społecznej wyda obwieszczenie, w którym określi obowiązującą w 2021 r. wysokość świadczenia pielęgnacyjnego.