W uzasadnionych przypadkach Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do zaliczenia kwot wypłaconych tytułem diet na poczet podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne – stwierdził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.
Spółka zajmująca się m.in. demontażem oraz czyszczeniem magazynów i hal okazjonalnie wysyłała swoich pracowników do wykonywania zadań na terenie Niemiec, Belgii, Szwajcarii i Holandii. Pracownikom każdorazowo wypłacane były diety. ZUS uznał, że stanowiły one w rzeczywistości wynagrodzenie i powinny zostać wliczone na poczet pensji załogi. Spółka argumentowała natomiast, że wyjazdy spełniały wymogi formalne stawiane podróżom służbowym i jako takie były rozliczane.
Zarówno bowiem dieta, jak i inne należności otrzymane przez pracownika z tytułu podróży służbowej, zgodnie z treścią par. 2 ust. 1 pkt 15 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2236), nie wchodzą do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Oznacza to, że nie odprowadza się od nich składek. Zaś uznanie diety za wynagrodzenie (choćby dodatkowe) z tytułu pracy delegowanej zwiększa podstawę wymiaru, a co za tym idzie – kwotę składki, którą pracodawca powinien zapłacić.
Sąd wskazał, że kluczowe znaczenie ma ocena, czy każdy z wyjazdów posiadał cechy podróży służbowej. Oparł się na standardach wskazanych w uchwale Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2012 r. (sygn. akt II PZP 3/11). Na ich podstawie wskazał, że nie może być mowy o podróży służbowej w momencie, w którym praca jest wykonywana na mocy porozumienia z pracodawcą. Co więcej, zakres obowiązków podczas podróży służbowych musi być odmienny od tych wykonywanych w ramach zwyczajowego świadczenia pracy. Tymczasem tu niczym nie różnił się od tego, czym zatrudnieni zajmowali się na co dzień. Sąd wskazał również, że ważna jest częstotliwość wyjazdów – w momencie, w którym jeden z ubezpieczonych odbył ich w ciągu roku 15, drugi zaś 22, trudno mówić o incydentalności, stanowiącej jedną z cech statuujących podróż służbową.
Sąd uznał, że w przypadku spółki doszło do delegacji pracowników poza miejsce wykonywania pracy, przez co ZUS był uprawniony do ustalenia podstawy wymiaru składek uwzględniającej kwoty uzyskanych diet oraz wskazania kwot, które powinny zostać uzupełnione.

orzecznictwo

Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 12 września 2019 r., sygn. akt III AUa 472/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia