Premier Donald Tusk powiedział dziś, że mimo wszystko liczy na współpracę z prezydentem w sprawie reformy emerytur, w tym mundurowych. Zdaniem szefa rządu, w gruncie rzeczy Lech Kaczyński też nie ma wątpliwości, że system emerytalny nadal trzeba reformować.

Szef BBN Aleksander Szczygło - który dziś spotkał się ze związkowcami służb mundurowych - powiedział potem dziennikarzom, że przekazał związkowcom stanowisko prezydenta, iż "zmiana systemu emerytalnego, którą zaproponowało MSWiA, może doprowadzić do rozchwiania funkcjonowania tych służb".

Pytany na późniejszej konferencji prasowej o to stanowisko Lecha Kaczyńskiego, Tusk stwierdził, że musi się przyzwyczaić, "iż każdy nawet najbardziej racjonalny krok będzie kontestowany przez prezydenta".

"Z dobrą wiarą, podobnie jak opinia publiczna, podszedłem do tych zapowiedzi, że nie tylko zmiana wizerunku, ale też zmiana nastawienia do tego, co w Polsce się dzieje, będzie charakterystyczna i dla prezydenta i dla PiS. Więc mimo wszystko liczę na to, że współpraca będzie możliwa" - powiedział premier.

"Nie mam wątpliwości, że system emerytalny, w tym emerytur mundurowych, trzeba reformować"

Podkreślił, że on nie ma wątpliwości, iż system emerytalny, w tym emerytur mundurowych, trzeba reformować.

"Sądzę, że jak prezydent nie widzi kamer i mikrofonów, to też nie ma wątpliwości, że system emerytalny wymaga dalszego reformowania. Liczę na współpracę" - powiedział szef rządu.

Stwierdził też, że on "inaczej niż niektórzy jego konkurenci i oponenci wierzy w sens takiego trwałego, pozytywnego podejścia do współpracy, a nie tylko od kongresu do kongresu".

"Wzywam wszystkich do takiej życzliwej współpracy"

"Wzywam wszystkich do takiej życzliwej współpracy, bo Polska dziś potrzebuje tej wzajemnej życzliwości - jak rzadko kiedy" - mówił Tusk.

Dodał, że nie jest wielką sztuką współpracować ze sobą i być solidarnym jak idzie dobrze.

"Wielką sztuką jest pokazać taką solidarność, złapać się za ręce i razem iść do przodu wtedy, kiedy wokół jest wzburzone morze - tak jak dzisiaj. I dlatego liczę, że prezydent Kaczyński też wreszcie zobaczy, że to jest taki czas, żeby nie przeszkadzać tylko pomagać" - powiedział premier.

W ubiegły weekend, po spotkaniu z ministrami w sprawie cięć budżetowych, premier mówił m.in. że reforma emerytur mundurowych jest absolutnie potrzebna.

Przygotowany przez MSWiA projekt ustawy o emeryturach i rentach dla funkcjonariuszy służb mundurowych zakłada, że prawo do emerytury mają nabywać funkcjonariusze, którzy ukończyli 55 lat i przepracowali w służbie co najmniej 25 lat. Obecnie prawa emerytalne uzyskują oni po 15 latach pracy.