Każdy, kto wstąpi do Narodowych Sił Rezerwowych, ma szanse otrzymać od wojska nawet 7 tys. zł rocznie. Jeśli jednak zerwie kontrakt, będzie musiał je zwrócić.
Żołnierze, którzy będą służyli w Narodowych Siłach Rezerwowych, otrzymają od dowódcy jednostki pieniądze za pozostawanie w gotowości, a nie jak dotychczas tylko za czas odbywania ćwiczeń lub okresowej służby. Takie zmiany przewiduje projekt nowelizacji ustawy z 17 grudnia 1974 r. o uposażeniu żołnierzy niezawodowych (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 76, poz. 693 z późn. zm.). Jej założenia mają być przyjęte przez rząd do końca marca.
Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) do 31 grudnia 2011 r. zakładało, że w Narodowych Siłach Rezerwowych (NSR) będzie służyło 20 tys. ochotników. Ponieważ plan udało się zrealizować zaledwie w połowie, szef MON zamierza zmienić zasady pozyskiwania chętnych do służby w NSR. Każda osoba, która będzie należeć do tej formacji i otrzyma tzw. przydział kryzysowy, co miesiąc będzie otrzymywać od wojska pieniądze za tzw. gotowość. Będzie to 1/12 uposażenia z tytułu 30-dniowych ćwiczeń wojskowych.
Pozostało
77%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama