Od przyszłego roku wzrosną opłaty za krew oraz wszystkie jej składniki. Łącznie na jej zakup NFZ będzie musiał wydać 260 mln zł.
Jeszcze przez tydzień można zgłaszać uwagi do projektu rozporządzenia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2010 roku, którzy został przygotowany przez resort zdrowia.
Zgodnie z nim ceny wszystkich składników krwi wzrosną w przyszłym roku. W tym roku krew pełna konserwowana kosztuje 240 zł (za jednostkę), w 2010 roku – cena ta zostanie podwyższona o 10 zł. Zakup jednego preparatu koncentratu krwinek płytkowych z aferezy obecnie kosztuje 1000 zł, w przyszłym – 1050 zł.
Wzrost ceny krwi i jej składników oznacza dla regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa konieczność przygotowania nowych cenników. Nie jest jednak jednoznaczne z uzyskaniem dodatkowych dochodów. Wynika to np. z tego, że pobrana krew musi być bardzo dokładnie zbadana przy wykorzystaniu coraz droższych odczynników. Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że wzrost ceny krwi i jej składników był spowodowany wyższymi kosztami ich produkcji, a także wzrostem inflacji.
Wyższe ceny krwi oznaczają również dodatkowe wydatki dla NFZ. W tym roku wyda on na ten cel ponad 242 mln zł. Natomiast w przyszłym roku – o 17 mln zł więcej. Produkcja krwi i jej pochodnych jest dofinansowywana z budżetu w ramach dotacji celowej. Tylko w tym roku resort zdrowia przeznaczy na ten cel ponad 100 mln zł.
Pozostało
76%
treści
Reklama
Reklama