Szefowa resortu pracy podkreśliła, że przyszłe emerytury będą zależały od tego, ile się zarabia.
"Namawiam Polaków do tego, by dłużej pracowali i odkładali na swoją emeryturę" - zaapelowała.
Jej zdaniem, jeśli w Polsce zostanie podtrzymany wzrost gospodarczy przynajmniej na poziomie obecnym, a Polacy będą dłużej pracować, to emerytury będą "przyzwoite".