W czasie kampanii wyborczych rząd utrzyma niezłą koniunkturę. Ale spowolnienia nie da się uniknąć.
Takie wnioski można wysnuć po lekturze najnowszej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Dla NBP piątka Kaczyńskiego jest na tyle ważna, że uwzględnił ją w dokumencie, chociaż tzw. cut-off date, czyli data, po której nowe informacje nie są uwzględniane w projekcji, to 15 lutego. Konwencja PiS, na której przedstawiono plany rozszerzenia 500 plus o każde pierwsze dziecko i wypłaty 13. emerytury, odbyła się tydzień później.
– Uznaliśmy, że waga tych zapowiedzi jest tak duża, że musimy je uwzględnić. Bo bez tego projekcja byłaby nieaktualna już w momencie publikacji – tłumaczył wczoraj, prezentując dokument, Piotr Szpunar, dyrektor departamentu analiz ekonomicznych NBP.
Pozostało
89%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
-
Obietnice PiS oznaczają przekroczenie reguły wydatkowej. "Sytuacja jest trudna i będzie wymagała wielu ryzykownych zabiegów księgowych"
-
Kempa: Bez nowelizacji budżetu znajdą się środki na "piątkę Kaczyńskiego" Minister, członek Rady Ministrów Beata Kempa powiedziała, że uzyskała zapewnienie...
-
5 rzeczy, które obiecało PiS. Sprawdź, co dostaną emeryci, dzieci i pracownicy
Reklama