"Dziś trzeba jasno powiedzieć, że nie będzie żadnej reformy służby zdrowia. W sprawie weta nie ma czego komentować, będzie tak jak jest. Ten plan alternatywny, który rząd przedstawia nic nie da (program "Ratujemy szpitale" - PAP). Chyba, że zmienią ministra zdrowia i zrobią nowe otwarcie" - powiedział PAP Bukiel.
Dodał, że założenia zwarte w ustawach zdrowotnych także nie wystarczały do całkowitej naprawy systemu ochrony zdrowia.
"Nie wystarczy przekształcić szpitali w spółki. Pokazuje to obecny konflikt dyrektorów szpitali z NFZ w sprawie wyceny świadczeń. Co zrobiłby rząd, jeżeli szpitale-spółki uznałyby, że wycena świadczeń jest za niska i nieopłacalna i nie podpisałyby kontraktów z NFZ. Jak rząd by ich zmusił do podpisania kontraktów?" - pytał szef OZZL.
"Trzeba stworzyć jasne zasady i kryteria wyceny świadczeń medycznych" - dodał.
Prezydent zawetował w listopadzie ustawy: o zakładach opieki zdrowotnej, o pracownikach zoz-ów oraz ustawę wprowadzającą reformę systemu ochrony zdrowia. Były one podstawą rządowej reformy systemu ochrony zdrowia. Sejmowe prace nad nimi trwały prawie rok. W piątek Sejm nie zdołał odrzucić weta prezydenta.