Nauka oraz ukończenie przez Polaka dodatkowych studiów magisterskich w Niemczech daje prawo do otrzymywania renty rodzinnej z ZUS.
Ubezpieczony mający prawo do renty rodzinnej ukończył studia prawnicze na uniwersytecie w Poznaniu. Po obronie pracy magisterskiej rozpoczął studia „Magister legum” na Uniwersytecie w Ratyzbonie (Niemcy). Zgodnie z jego regulaminem prawo do studiowania na tym kierunku mają wyłącznie osoby, które już posiadają tytuł magistra uzyskany na uczelni w kraju, z którego pochodzą. Studia „Magister legum” są bowiem studiami potwierdzającymi znajomość prawa niemieckiego dla studentów zagranicznych.
Po ich ukończeniu absolwent musiał napisać pracę magisterską oraz zdać egzamin państwowy, który jest równoznaczny z zakończeniem studiów prawniczych w Niemczech. Jednocześnie ukończenie tych studiów umożliwia rozpoczęcie tam również studiów doktoranckich.
W 2007 roku ubezpieczony mający prawo do renty rodzinnej przekazał do ZUS zaświadczenie o kontynuowaniu nauki na niemieckiej uczelni. Ze względu na fakt, że ubezpieczony miał 25 lat, wypłata tego świadczenia powinna być przedłużona do czasu zakończenia nauki na ostatnim roku studiów.
– W niemieckim prawie nie ma jednak pojęcia ostatni rok studiów. Z tego też powodu ubezpieczony nie mógł otrzymać z uczelni takiego dokumentu – mówi Donata Winnicka, radca prawny reprezentujący ubezpieczonego.
ZUS odmówił więc dalszej wypłaty renty rodzinnej. Uznał bowiem, że ubezpieczony studiuje na studiach podyplomowych. Ubezpieczony odwołał się od tej negatywnej dla siebie decyzji. Ponieważ przegrał jednak sprawę w sądzie I i II instancji, wniósł kasację.
Argumentował, że sądy bezpodstawnie przyjęły, że organizacja studiów a w szczególności konieczność złożenia egzaminu dyplomowego, napisanie pracy magisterskiej pod kierunkiem promotora i uzyskanie tytułu magistra nie przesądza o statusie studiów „Magister legum” jako studiów wyższych.
Przyjęcie natomiast, że są to studia podyplomowe wynikało wyłącznie z faktu, że osoba je zaczynająca musi posiadać tytułu magistra. Nie może to jednak oznaczać, że ubezpieczony ma stracić prawo do renty rodzinnej tylko dlatego, że studiuje poza granicami kraju na studiach nieznanych zarówno polskiemu systemowi szkolnictwa wyższego, jak i prawa.
Sędziowie Sądu Najwyższego (SN) zgodzili się z ubezpieczonym, uchylając zaskarżony wyrok i kierując sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd apelacyjny.
– Sam warunek ukończenia studiów w Polsce nie był przesądzający. Z tego też powodu ubezpieczony ma prawo do renty rodzinnej – mówi Bogusław Cudowski, sędzia Sądu Najwyższego.
Sędziowie zwrócili także uwagę, że w czasie studiów podyplomowych w Polsce osoba je kończąca nie uzyskuje tytułu magistra np. prawa. Natomiast samo to, że kończąc studia w Niemczech zainteresowany uzyskał tytuł magistra, nie oznacza, że były one podyplomowe, co pozbawiałoby go prawa do renty rodzinnej. Jak zwróciła uwagę Donata Winnicka, takich osób będzie coraz więcej. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej spowodowało, że coraz więcej osób będzie podejmować studia poza granicami kraju.
Sygn. akt III UK 50/10
1,3 mln osób otrzymuje renty rodzinne wypłacane przez ZUS
1,5 tys. zł tyle wynosi przeciętna renta rodzinna wypłacana przez ZUS