Od przyszłego roku zmienią się nie tylko zasady odbierania przez gminę prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu, ale też kierowania do prokuratury wniosku o ściganie dłużnika za przestępstwo tzw. uporczywej niealimentacji.
Połączenie tych dwóch działań przewiduje bowiem nowelizacja ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U z 2009 r. nr 1, poz. 7 z późn. zm.). Po poprawkach Senatu wróciła ona do Sejmu i będzie uchwalona na zaczynającym się jutro posiedzeniu.
Zgodnie z nowym brzmieniem art. 5 ustawy w sytuacji, gdy gmina wyda decyzję o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych i stanie się ona ostateczna, skieruje wnioski o odebranie dłużnikowi prawa jazdy do starosty oraz do prokuratury. Jeżeli więc dłużnik przez sześć kolejnych miesięcy będzie płacił nie mniej niż 50 proc. alimentów, to nie straci zarówno prawa jazdy, jak i nie będzie wobec niego prowadzone postępowanie przez prokuraturę.
Obecnie wniosek do niej jest kierowany w przypadku, gdy niesolidny rodzic m.in. odmawia przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego i gdy bez uzasadnionej przyczyny odmawia podjęcia propozycji szkolenia lub zatrudnienia.
Bartosz Frączyk, radca prawny z kancelarii prawnej Frączyk & Frączyk z Krakowa, zwraca uwagę, że nowe przepisy nie oznaczają, że gmina wcale nie będzie mogła skierować wniosku do prokuratury, gdy nie uzna dłużnika za uchylającego się od alimentacji.
– Jeżeli w ocenie gminy przestępstwo miało miejsce i ściganie jest zasadne, ma ona możliwość złożenia takiego wniosku niezależnie – tłumaczy Bartosz Frączyk.
"żaby na aby-aby, a rak byle jak"(2011-08-17 08:48) Zgłoś naruszenie 00
Oczywiście, że "ryby śpiewają tylko na niby, żaby na aby-aby, a rak byle jak". A było kiedy inaczej?
OdpowiedzAsia(2011-08-17 17:23) Zgłoś naruszenie 00
Wystarczy na nowo sobie życie poukładać a nowy facet ma utrzymywać twoje dziecko bo jego biologiczny tatuś całe życie się uchyla. A ty z tym nic nie możesz zrobić to jest po prostu chore
Odpowiedzpodatnik(2011-08-17 07:36) Zgłoś naruszenie 00
głupoty - wystarczy że jaśnie pan dłużnik kupi raz na pół roku tabliczkę czekolady i jaśnie wysoki sąd stwierdzi, że nie ma przestępstwa bo dłużnik łozy na owoc swoich łóżkowych harców tyle ile może a resztę niech płaci podatnik
OdpowiedzUrzędasek(2011-08-17 07:55) Zgłoś naruszenie 00
Pracuję przy FA i powiem jedno. Prokuratura w Polsce robi sobie jakieś żarty. Są przypadki, gdy rodzic dziecka nie płacił w ogóle przez lata alimentów na dzieci, a jaśnie prokuratorzy umarzają lub odmawiają wszczęcia niemalże wszystkich postępowań wyjaśniających. MIMO, ŻE DŁUŻNIK NIE PŁACIŁ I NIE PŁACI, NIE MA WG TYCH STRAŻNIKÓW MORALNOŚCI I PRAWA ZNAMION PRZESTĘPSTWA Z ART 209 KK.
OdpowiedzPóźniej NIK stwierdza, że gminy za mało starają się, aby egzekwować wypłacone przez siebie pieniądze ( jakby miały uprawnienia komornika ).
Pomysł z wprowadzeniem dodatkowego postępowania administracyjnego jest przykładem niczym nieograniczonej głupoty i ignorancji ustawodawcy. Przecież to dodatkowe obciążenie związane z nakładem pracy i kosztów z tym związanych ( przy jednoczesnych redukacjach etatów ). A po przeprowadzeniu całego postępowania, prokuratura I TAK UMORZY, bo jej się nie chce. Kto przy tym siedzi wie, że mam rację.
Pozdrawiam wszystkich pracowników FA i życzę szybkiej ucieczki z tego chorego kraju.
aaa(2012-01-17 09:31) Zgłoś naruszenie 00
wiecej dawajcie po pijaku to nie trzeba bedzie placic alimentow
Odpowiedz