W ciągu zaledwie czterech tygodni rolnicy złożyli prawie 5 tys. wniosków o przyznanie unijnych rent strukturalnych, wykorzystując w ten sposób ponad 60 proc. środków na ten rok.

Od 25 czerwca do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpłynęło 4761 wniosków o przyznanie unijnych rent strukturalnych.
- Zainteresowanie nowymi świadczeniami jest duże. Każdego dnia do oddziałów w całym kraju wpływa od 100 do 150 wniosków - mówi Radosław Iwański, rzecznik prasowy ARiMR.
Największe zainteresowanie przekazaniem gospodarstwa w zamian za rentę strukturalną jest na Mazowszu, gdzie 735 osób złożyło takie wnioski. Dużo chętnych jest także w Wielkopolsce. O rentę strukturalną ubiega się tam już 530 osób. Natomiast najmniej chętnych na takie świadczenie jest w Lubuskiem - w ciągu czterech tygodni wpłynęły zaledwie 42 wnioski. Zgodnie z Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007 - 2013, który jest obecnie analizowany przez Komisję Europejską, agencja w tym roku będzie mogła przyjąć około 7,5 tys. wniosków. W kolejnych latach rolnicy będą mogli się ubiegać o podobną liczbę świadczeń.
Od złożenia kompletnego wniosku ARiMR ma 40 dni na jego rozpatrzenie i wydanie postanowienia o spełnieniu warunków przez wnioskodawcę. Jednak może to nastąpić dopiero po zatwierdzeniu PROW 2007 - 2013 przez Komisję Europejską. Rolnik, który otrzyma postanowienie, będzie musiał w ciągu pół roku udokumentować zbycie gospodarstwa i zaprzestanie działalności rolniczej. Następnie agencja ma 30 dni na wydanie decyzji przyznającej rentę strukturalną. Szczegóły dotyczące rent strukturalnych znajdują się w rozporządzeniu ministra rolnictwa i rozwoju wsi (Dz.U. z 2007 r. nr 109, poz. 750).
BOŻENA WIKTOROWSKA