W sytuacji, gdy dwoje rodziców składa wniosek o świadczenie wychowawcze, gmina nie może automatycznie przyznawać je temu, który był pierwszy, ale musi przeprowadzić wywiad weryfikujący, kto sprawuje opiekę nad dziećmi.
Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi (WSA) w sprawie dotyczącej ustalenia uprawnień o 500+ na dwoje dzieci dla matki. Wniosek o ich przyznanie złożyła 16 czerwca 2016 r. Otrzymała jednak decyzję odmowną, bo jako pierwszy wniosek o ich przyznanie złożył 1 czerwca 2016 r. jej mąż, z którym tworzy rodzinę i wspólnie wychowuje dzieci. Matka złożyła odwołanie od tego rozstrzygnięcia do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), podnosząc, że w jej małżeństwie pojawiły się problemy, w związku z którymi mężowi założono niebieską kartę. Dodała też, że ojciec dzieci często wyjeżdża i to ona spędza czas z dziećmi w domu i lepiej wie, czego potrzebują.
SKO rozpatrując odwołanie stwierdziło, że w sprawie występuje zbieg uprawnień skarżącej oraz jej męża do świadczenia wychowawczego na dzieci. Taka sytuacja została przewidziana w art. 22 ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (Dz.U. poz. 195 ze zm.). Zgodnie z jego brzmieniem świadczenia wypłaca się temu z rodziców lub opiekunów, który faktycznie sprawuje opiekę nad dzieckiem. Natomiast jeżeli opieka nad dzieckiem sprawowana jest równocześnie przez oboje rodziców, świadczenie należy się temu, kto pierwszy złoży wniosek. SKO uznało więc, że wsparcie przysługuje mężowi.
Matka złożyła skargę do WSA. Podkreśliła, że nie wiedziała o tym, że jej mąż ubiegał się o świadczenie wychowawcze i nie wie, na co przeznacza uzyskiwane pieniądze. Sąd podzielił jej argumenty i uchylił rozstrzygnięcia SKO i gminy.
Sąd wytknął gminie, że pominęła dyspozycję zawartą w zdaniu trzecim art. 22 ustawy, że w sytuacji takiej jak rozpatrywana, powinna ustalić, kto sprawuje opiekę i w tym celu może zostać przeprowadzony rodzinny wywiad środowiskowy. Gmina i SKO nie wykorzystały też możliwości uzyskania informacji na temat sytuacji rodzinnej skarżącej, korzystając z informacji zebranych w związku z wdrożeniem wobec męża procedury niebieskie karty. W rezultacie nie doszło więc do wyczerpującego ustalenia stanu faktycznego.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA we Wrocławiu z 23 marca 2017 r., sygn. akt IV SA/Wr 543/16.