RYSZARD KRAWCZYK: Prawie 80 proc. samorządów nie zapewnia nauczycielom w terminie wypłat średnich płac.
W tym roku samorządy po raz pierwszy są kontrolowane przez regionalne izby obrachunkowe (RIO) w zakresie zapewniania średnich płac nauczycieli. Czy gminy musiały wypłacać nauczycielom nowy dodatek uzupełniający?
Tak. 2165 z 2808 samorządów musiało przeznaczyć 250,3 mln zł na wypłatę dodatku. Blisko 77 proc. samorządów w ciągu 2009 roku nie zapewniało średnich płac i musiały do końca stycznia wypłacać wyrównanie.
A jak wygląda kontrola?
Kontrola jest przeprowadzana na podstawie art. 30b Karty nauczyciela. Gmina jest kontrolowana raz na cztery lata w ramach tzw. kontroli kompleksowej. Wtedy sprawdzamy, czy zapewnia średnie płace. W tym roku ok. 25 proc. gmin zostanie skontrolowane również w tym zakresie.
Czy to oznacza, że sposób wynagradzania nauczycieli w części gmin będzie skontrolowany dopiero za cztery lata?
Tak – sukcesywnie w ciągu 4 lat. Wtedy będziemy tam sprawdzać, jak wywiązały się z zapewnienia średnich płac za rok poprzedzający kontrolę. Jeśli okaże się, że są jakieś nieprawidłowości, to inspektorzy będą wtedy sprawdzać poprzednie lata.
Czy przy każdej kontroli kompleksowej są sprawdzane pensje nauczycieli?
Tak. Przeprowadzamy to na określonej próbie, która polega na sprawdzeniu tylko wybranych przez nas szkół.
Czy przy tak małej ilości kontrolerów RIO przeprowadza doraźnie kontrole, gdy zgłaszane są nieprawidłowości przez samych nauczycieli?
Nie. Powód jest ten sam – zbyt mała liczba inspektorów. Jeśli otrzymamy jakieś doniesienie o nieprawidłowościach, to na pewno to sprawdzimy, ale dopiero przy kompleksowej kontroli. Z drugiej strony nie zawsze kontrola jest konieczna – posiadamy też inne środki oddziaływania na samorządy.
Jaki przewinienia popełniają gminy wobec nauczycieli?
Wśród skontrolowanych gmin dochodziło do takich przypadków, że nawet w czerwcu nie były wypłacone nauczycielom jednorazowe dodatki. Dopiero kontrola powodowała, że samorząd się z tego wywiązywał.
Czy nowe rozporządzenie w sprawie sposobu zapewniania średnich płac nauczycielom rozwiało wątpliwości RIO i samorządów?
Nie dokońca, chociaż sami domagaliśmy się jego wprowadzenia, bo chcieliśmy wiedzieć, co mamy kontrolować i na podstawie o jakich kryteriów.
Z jakimi najczęściej?
Część skontrolowanych gmin nie wypłacała dodatku nauczycielom, którzy w grudniu 2009 roku nie byli już zatrudnieni w szkole. Nie był on też wypłacany nauczycielom, którzy w trakcie roku uzyskali wyższy stopień awansu zawodowego. Ponadto dodatku nie otrzymywali stażyści, którzy przepracowali tylko część w danym roku. Z kolei gminy w przypadku nauczycieli, którzy byli zatrudnieni przez część miesiąca, do wyliczenia średniorocznej struktury zatrudnienia przyjmowały różne założenia metodologiczne. Na przykład uznawały faktyczną liczbę dni lub dni roboczych w danym miesiącu przepracowanych przez nauczyciela. A w takich przypadkach powinni zgodnie z rozporządzeniem MEN z 13 stycznia 2010 roku przyjmować zawsze 30 dni. Trzeba też zaznaczyć, że gminy, mimo obowiązku, do wydatków poniesionych na nauczycieli nie wliczały zasiłków chorobowych, trzynastek i nagród, a zaliczały niezgodnie z obowiązującymi przepisami zasiłek opiekuńczy oraz dodatek za intendenturę.
Czy to oznacza, że system płac pedagogów jest skomplikowany?
Tak. Poza nauczycielami w żadnym innym zawodzie nie funkcjonuje tak skomplikowany mechanizm wynagradzania pracowników. Zwłaszcza że na średnie wynagrodzenia nauczyciela składa się w niektórych przypadkach aż 14 składników. Dlatego podzielam tu postulaty samorządów, że system powinien zostać uproszczony. Wtedy gminy nie robiłyby tylu błędów. Ten system generuje niepotrzebne koszty. W efekcie nauczyciele sami nie są w stanie sprawdzić, czy ich pensja jest prawidłowo naliczana.
Czy gminy, jeśli mają problem z interpretacją przepisów płacowych, mogą zwracać się o pomoc do RIO?
Nie. Właściwym adresatem jest Ministerstwo Edukacji Narodowej. Na podstawie otrzymanej interpretacji z resortu gmina może się bronić przed inną wykładnią, na przykład ze strony organu kontrolującego. Mam nadzieję, że w kolejnym roku tych wątpliwości będzie już zdecydowanie mniej.
dr Ryszard Paweł Krawczyk
prezes RIO w Łodzi i przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych