DARIUSZ ŚPIEWAK, członek zarządu ds. informatyki ZUS - Ubezpieczeni i płatnicy składek będą mogli załatwić większość spraw w ZUS, korzystając z Platformy Usług Elektronicznych i nowej infolinii.
ROZMOWA
BOŻENA WIKTOROWSKA
Kiedy nastąpi ograniczenie biurokracji w kontaktach z ZUS?
DARIUSZ ŚPIEWAK*
Już wkrótce przedsiębiorca będzie mógł załatwić wszystkie sprawy, korzystając z Platformy Usług Elektronicznych (PUE). Naszym celem jest przeniesienie usług dla wszystkich klientów na jeden portal. Dzięki temu możliwe będzie uproszczenie procedur dla firm. Zakończenie tej części projektu jest planowane na koniec 2011 roku. Natomiast w ciągu najbliższych tygodni planujemy usprawnić obsługę małych firm.
Na czym będzie to polegać?
Przedsiębiorca opłacający składki za siebie lub za nie więcej niż pięciu ubezpieczonych nie będzie musiał sam przygotowywać papierowej deklaracji rozliczeniowej. Urzędnik wydrukuje mu gotowy druk z systemu informatycznego, a przedsiębiorcy pozostanie tylko jego podpisanie.
A na jakim etapie są przygotowania do utworzenia PUE?
Właśnie zostały uruchomione przetargi na wybór dostawców technologii, oprogramowania, serwerów dla Nowego Portalu Informacyjnego, czyli tak naprawdę rdzenia Platformy oraz systemu kierowania ruchem. Niebawem rozpoczną się postępowania na zakup m.in. tzw. urzędomatów oraz stworzenia Centrum Informacji Telefonicznej.
Co będzie można załatwić na Platformie?
Będzie można złożyć wniosek i dokumenty niezbędne do załatwienia praktycznie każdej sprawy w ZUS. Użytkownicy będą posiadać własne konta dostępne po zalogowaniu, na których prezentowane będą spersonalizowane informacje np. o składkach przekazanych do OFE. Z kolei przedsiębiorcy będą mogli sporządzić, zweryfikować i wysłać dokumenty ubezpieczeniowe bez konieczności korzystania z programu Płatnik.
A co z tymi, którzy nie mają dostępu do internetu?
We wszystkich placówkach ZUS staną terminale komputerowe, tzw. urzędomaty, które będą dostępne przez całą dobę. Urządzenie to nie tylko będzie przyjmować dokumenty, ale wystawiać wiarygodne potwierdzenia przyjęcia. Urzędomat zapewni też dostęp do stron internetowych ZUS. Wszystkie urządzenia zostaną dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych. Powstanie też Centrum Informacji Telefonicznej.
Już obecnie działa przecież infolinia ZUS.
Tak, jednak zakres infolinii jest mocno ograniczony. Pracownicy mogą udzielać tylko informacji ogólnych. Natomiast naszym celem jest przygotowanie takiego narzędzia, dzięki któremu klienci ZUS będą mogli uzyskać informacje na interesujące ich tematy pod jednym numerem. Pracownik po zweryfikowaniu danych telefonującej osoby będzie mógł sprawdzić jej faktyczną sytuację. To będzie już konkretna rozmowa umożliwiająca załatwienie danej sprawy. Tak jak w bankach.



Czy firmy też będą korzystać z urzędomatów?
Oczywiście. Każdy przedsiębiorca on-line będzie mógł sprawdzić stan swojego konta. Dzięki temu nie będzie już przykrych niespodzianek polegających na tym, że właściciel firmy nie wie o opóźnieniach w płaceniu składek.
Wiele osób narzeka na konieczność oczekiwania w kolejce na złożenie dokumentów. Czy to się zmieni?
Tak. We wszystkich 325 terenowych jednostkach ZUS będą działać systemy zarządzania ruchem klientów. Dodatkowo urządzenia te zostaną połączone z Nowym Portalem Informacyjnym. Dzięki takiemu rozwiązaniu będzie można się umówić na spotkanie z pracownikiem na konkretną godzinę.
Kiedy po raz pierwszy będzie można skorzystać z takiego rozwiązania?
Pod koniec 2011 roku. Jeszcze w tym roku w każdej terenowej jednostce będą urzędomaty i systemy kierowania ruchem. Wdrożenie całości PUE zostanie zakończone w 2012 roku. Przewidywany koszt całego projektu to nieco ponad 100 mln zł w całości finansowane przez UE.
A czy po wprowadzeniu nowych dowodów osobistych ZUS przestanie wydawać karty rencisty i emeryta?
Jesteśmy zainteresowani, aby nowy dowód z chipem pełnił też rolę legitymacji ubezpieczeniowej. Już teraz wiadomo, że taki dokument będzie pełnił rolę karty ubezpieczenia zdrowotnego. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, żeby w przyszłości dowód ten był także kartą banknotową.
A ZUS bankiem?
Raczej szczególnym zakładem emerytalnym. Wtedy osoba otrzymująca nową emeryturę nie musiałaby dodatkowo zakładać konta w banku, aby otrzymać emeryturę.
Czy to jest przygotowanie ZUS do wypłat z OFE?
Tak. Jeśli chcemy konkurować z zakładami ubezpieczeniowymi czy emerytalnymi, musimy korzystać z nowoczesnych form przekazu informacji.
Czy ZUS nie powinien uporządkować systemów, a dopiero później informatyzować przekaz dokumentów?
Też dostrzegamy ten problem. Z tego powodu planujemy przeniesienie wypłaty emerytur ze starego systemu ZETO do KSI. Obecnie emerytury są wypłacane przez system z początku lat 90. Koszt wypłaty ponad 7 mln rent i emerytur to 200 mln zł rocznie. Dla porównania 100 mln zł kosztuje utrzymanie nowoczesnego KSI, który służy do obsługi około 25 mln klientów, którzy generują olbrzymie ilości danych do przetworzenia. Samych tylko dokumentów rozliczeniowych ZUS przyjmuje rocznie ponad 280 mln zł.
Jednak ZUS zapłacił 3 mld zł za stworzenie KSI.
I dlatego warto korzystać z tańszego w utrzymaniu systemu. Jednak kolejność musiała być taka. W pierwszym etapie musieliśmy stworzyć system informatyczny służący do ściągania składek. Dopiero teraz przygotowujemy się do przeniesienia rent i emerytur do KSI. Trzeba to robić ostrożnie, bo nikt nam nie daruje nawet jednodniowego opóźnienia w wypłatach.
*Dariusz Śpiewak
wiceprezes ZUS ds. informatyki. Wcześniej prezes zarządu spółki Post-Tel z grupy Poczty Polskiej