Mój mąż był zatrudniony u jednego pracodawcy 18 lat. Był w tym czasie ubezpieczony na życie. W związku z tym pracodawca odmawia wypłaty odprawy pośmiertnej. Tymczasem kwota wypłacona przez zakład ubezpieczeń jest niższa od odprawy, która stanowi sześciokrotność pensji męża. Czy pracodawca musi wypłacić chociaż wyrównanie?
PROBLEM CZYTELNIKA
MARCIN JAMROZIK
ekspert z Kancelarii Radcy Prawnego A. Polowiec
EKSPERT WYJAŚNIA
W razie śmierci pracownika w czasie trwania stosunku pracy lub w czasie pobierania po jego rozwiązaniu zasiłku z tytułu niezdolności do pracy na skutek choroby rodzinie przysługuje od pracodawcy odprawa pośmiertna. Jej wysokość jest uzależniona od okresu pracy u danego pracodawcy i w przypadku, gdy pracownik był zatrudniony co najmniej 15 lat, odpowiada kwocie jego sześciomiesięcznego wynagrodzenia.
Poza tym z treści przepisów wynika, że odprawa pośmiertna nie przysługuje członkom rodziny zmarłego pracownika, jeśli pracodawca ubezpieczył go na życie, a odszkodowanie wypłacone przez instytucję ubezpieczeniowa jest nie niższe od odprawy pośmiertnej. Jeżeli jednak odszkodowanie jest niższe od odprawy pośmiertnej, pracodawca ma obowiązek wypłacić rodzinie kwotę stanowiącą różnicę między tymi świadczeniami.
NASZA REKOMENDACJA
Mąż czytelniczki był zatrudniony ponad 15 lat, dlatego wysokość odprawy pośmiertnej powinna odpowiadać jego sześciomiesięcznemu wynagrodzeniu. Ze względu na to, że kwota wypłacona z tytułu ubezpieczenia na życie jest niższa, pracodawca musi wypłacić różnicę.
Podstawa prawna
• Art. 93 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).