Sąd przywrócił pracownika do pracy. Czy powinniśmy podpisać z nim nową umowę o pracę na wcześniejszych warunkach, czy też uznać, że jego poprzednia umowa została reaktywowana?
W razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umowy o pracę, sąd pracy może orzec o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach. W takiej sytuacji pracodawca nie musi podpisywać z nim nowej umowy, ponieważ stosunek pracy zostaje odtworzony mocą samego orzeczenia sądu, pod warunkiem że pracownik w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się wyroku o przywróceniu zgłosi gotowość do podjęcia pracy. Stanowisko mówiące, iż orzeczenie sądu przywracające pracownika do pracy restytuuje rozwiązany stosunek pracy, znalazło wyraz w uchwale SN z 28 maja 1976 r. (V PZP 12/75).
W świetle tej uchwały stosunek pracy zostaje reaktywowany z mocy orzeczenia o przywróceniu do pracy, którego materialna skuteczność – zgodnie z art. 48 par. 1 k.p. – powstaje jednak dopiero od daty zgłoszenia przez pracownika gotowości niezwłocznego podjęcia pracy. Dla reaktywacji stosunku pracy nie ma natomiast znaczenia wcześniejsze wydanie przywróconemu pracownikowi świadectwa pracy, gdyż z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia o przywróceniu do pracy odpadła podstawa do jego wydania. Podobne stanowisko zawarte zostało w wyroku SN z 26 listopada 2003 r. (I PK 490/02), zgodnie z którym przywrócenie do pracy następuje na warunkach istniejących w chwili rozwiązania umowy i pracodawca nie musi ich ponownie określać przez wskazanie stanowiska pracy, warunków wynagrodzenia i innych elementów treści stosunku pracy.
A zatem pracownik powinien zostać zatrudniony na takim samym stanowisku, jakie zajmował poprzednio, i mieć możliwość wykonywania takiej samej pracy, otrzymując wynagrodzenie zgodne z obowiązującym u pracodawcy regulaminem lub taryfikatorem wynagrodzeń (wyrok SN z 24 października 1997, I PKN 326/97). Pracodawca nie może jednak zapomnieć o obowiązku ponownego zgłoszenia pracownika do ZUS.