W regulaminach premiowania zamieszczane są często klauzule stanowiące, że pracownik nabywa prawo do premii dopiero w przypadku wykonania 100 proc. wyznaczonego zadania premiowego. Wykonanie nawet przeważającej części zadania premiowanego, np. 95 proc., nie uprawnia pracownika do otrzymania części premii. Czy takie uregulowanie jest dopuszczalne? Czy można pozbawić pracownika prawa do premii, jeżeli nie wykonał on w całości zadania premiowego?
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 22 listopada 2001 r. (I PKN 691/00), wykonanie zadania premiowego w niepełnym rozmiarze uzasadnia jedynie obniżenie pracownikowi wysokości premii. W ocenie sądu nie jest bowiem zasadne pozbawienie pracownika premii w całości, jeżeli wykonana przez pracownika część zadania zachowuje dla pracodawcy tę samą lub proporcjonalnie zmniejszoną wartość. Zatem w świetle powyżej cytowanego wyroku wskazane we wstępie postanowienie regulaminu premiowania byłoby nieskuteczne, a pracownik nabywałby prawo do części premii, w sytuacji gdy spełniłby odpowiednią część zadania premiowego mającego dla pracodawcy pewną wartość.
Tezy zawarte we wskazanym orzeczeniu nie są jednak uniwersalne. Wszystko zależy bowiem od rodzaju premii i charakteru zadań. Premia może stanowić dodatkowy element wynagrodzenia pracownika, który jest zależny od wykonania konkretnego zadania w całości, a nie tylko jego części. W takim przypadku, gdy oprócz premii pracownik otrzymuje godziwe wynagrodzenie zasadnicze, niewypłacenie pracownikowi premii nie będzie naruszeniem zasady odpłatności za pracę wykonaną. Co więcej, zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa, pracownik nie może co do zasady na podstawie art. 13 k.p. żądać podwyższenia wynagrodzenia czy premii (np. wyrok SN z 10 lutego 2011 r., II PK 194/10). Zatem, jeżeli pracownik otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze odpowiadające wykonywanej pracy, a nie wykona zadania premiowego w całości, w przypadku gdy dla pracodawcy ma to przemożne znaczenie, to pracodawca może nie wypłacać mu w ogóle premii. Powyższe potwierdził także Sąd Najwyższe w wyroku z 27 maja 2010 r. (II PK 358/09).