Firma nie może wypłacić pracownikowi odszkodowania za bezprawne zwolnienie z winy pracodawcy z pieniędzy przeznaczonych na jego odprawę. W takiej sytuacji należy się zarówno odszkodowanie, jak i odprawa, nawet jeśli likwidacja stanowiska była pozorna.
Pracownik był zatrudniony w firmie od 1979 roku. Ostatnio zajmował stanowisko kierownika ze średnim wynagrodzeniem 5,9 tys. zł miesięcznie. Od kwietnia do czerwca 2008 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim. Zarząd wydał uchwałę, w której dokonał likwidacji jego stanowiska. Firma, po jego powrocie, wypowiedziała mu umowę o pracę od 30 września 2008 r. Jako przyczynę wskazała likwidację stanowiska pracy.
Kierownik odwołał się do sądu I instancji. Domagał się odszkodowania za bezzasadne zwolnienie. Ten przychylił się do jego żądań i zasądził 17,7 tys. zł za nieuzasadnione wypowiedzenie. Firma potrąciła mu tę kwotę z wypłaconego wcześniej odszkodowania.
Pracownik więc wystąpił z żądaniem odprawy. Pracodawca odmówił jej wypłacenia. Sprawa ponownie więc trafiła do sądu pracy. Ten wskazał, że uwzględnienie żądania o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę nie pozbawiło pracownika możliwości dochodzenia również odprawy. W toku procesu wykazano bowiem, że wyłącznymi przyczynami wypowiedzenia były zmiany organizacyjne i likwidacja stanowiska pracy, a więc nie dotyczyły one pracownika. Sąd I instancji nakazał pracodawcy wypłacenie odprawy.

Przesłankami do wypłaty pracownikowi odprawy jest rozwiązanie stosunku pracy wyłącznie z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy

Firma odwołała się do sądu II instancji. Ten uznał, że art. 10 ust. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. o zwolnieniach grupowych nakłada na pracownika obowiązek wykazania, że zaszły przesłanki do wypłaty przewidzianej tą ustawą odprawy pieniężnej. Ten podnosił, że jako przyczynę wypowiedzenia mu umowy pracodawca wskazał likwidację zajmowanego przez niego stanowiska (wyłączna przyczyna niedotycząca pracownika). Natomiast pozwana spółka nie wskazała, na jakiej podstawie innej przesłanki (dotyczącej pracownika) miało dojść do rozwiązania stosunku pracy. Zdaniem sądu w tym zakresie pracownik nie może się powoływać tylko na orzeczenie zapadłe w innej sprawie, w której przyjęto, że wypowiedzenie nie było uzasadnione.
Sąd II instancji zmienił zaskarżony wyrok i oddalił żądanie pracownika o wypłatę odprawy.
Pełnomocnik pracownika wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego (SN). Ten wskazał, że przesłankami do odprawy jest rozwiązanie stosunku pracy i wyłączność niedotyczącej pracownika przyczyny tego rozwiązania. Z tego względu ocena sądu rozpoznającego roszczenie o odprawę co do braku rzeczywistej konieczności (potrzeby) rozwiązania umowy z konkretnym pracownikiem nie pozbawia go prawa do tego świadczenia. SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2012 r., sygn. akt II PK 102/11.
Więcej na www.sn.pl