Pracodawca może potrącić z pensji pracownika swoją wierzytelność potwierdzoną sądowym tytułem wykonawczym po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego.

Spółka odwołała dyrektora, którego zatrudniała na podstawie umowy o pracę. Uważała, iż otrzymywał on zbyt wysokie, nienależne mu wynagrodzenie. Dlatego w pozwie domagała się, aby sąd kazał pracownikowi oddać pieniądze. Nie czekając jednak na rozstrzygnięcie sądu, sama potrącała mu część pensji.

Dyrektor w odpowiedzi na takie działanie rozwiązał z nią umowę bez wypowiedzenia. On także skierował pozew do sądu. Domagał się w nim od firmy nienależnie odebranego wynagrodzenia, ekwiwalentu za urlop i odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia.

Zatem toczyły się równolegle dwa postępowania. W pierwszym sąd rejonowy oddalił powództwo spółki, stwierdzając, że choć umowa o pracę była nieważna, bo podpisała ją osoba do tego nieupoważniona, to jednak powstała w sposób dorozumiany, skoro dyrektor pracował i wypłacano mu pensje.

Sprawa trafiła do sądu okręgowego, który uwzględnił apelację spółki i zasądził od dyrektora na jej rzecz 13,5 tys. zł.

Z kolei w postępowaniu wytoczonym firmie przez pracownika sąd rejonowy uznał roszczenie dyrektora. Stwierdził, że firma nie mogła dokonywać potrąceń z jego pensji. W apelacji spółka podniosła, że wyrok jest nieważny, bo wydał go nieodpowiedni skład orzekający, czyli jeden sędzia.

Zdaniem sądu okręgowego postępowanie było ważne. Jeden sędzia może rozpoznawać sprawy o wynagrodzenie za pracę, ekwiwalent za urlop i odszkodowanie za rozwiązanie umowy. Natomiast sędzia i dwóch ławników orzeka w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy. A ten istniał między stronami, co stwierdził sąd w sprawie z powództwa spółki.

Skargę kasacyjną od tego wyroku wniosła spółka. Sędziowie ją oddalili. Powtórzyli argumenty sądu okręgowego co do składu osobowego wydającego orzeczenie. Potwierdzili także za sądem I instancji, że potrącenia, jakich dokonywała firma z pensji byłego dyrektora, były bezprawne.

Zgodnie z art. 87 par. 1 pkt 2 kodeksu pracy może do nich dojść dopiero po wszczęciu postępowania egzekucyjnego (komorniczego lub administracyjnego). A tak w sprawie nie było. Tezę z powołanego wyżej artykułu potwierdza art. 88 k.p., który wyjątkowo dopuszcza potrącanie części wynagrodzenia bez konieczności wszczęcia postępowania egzekucyjnego tylko w przypadku poboru alimentów.

sygn. akt II PK 256/10