Na rozwiązanie umowy w drodze porozumienia stron zgodę muszą wyrazić obie strony stosunku pracy. Nie wystarczy wyznaczenie terminu rozwiązania umowy przez pracodawcę.
Pracownik był zatrudniony w firmie na czas nieokreślony. Wiedział, że pracodawca zwalniania pracowników, którzy osiągnęli wiek emerytalny, i dlatego zwrócił się do niego o umożliwienie dalszego zatrudnienia po 17 marca 2007 r., w którym nabędzie prawo do wcześniejszej emerytury. Zarząd firmy zgodził się na przedłużenie okresu zatrudnienia pracownika o pół roku. Po tym okresie stosunek pracy miał zostać rozwiązany za porozumieniem stron. Gdy zbliżał się termin rozwiązania stosunku pracy, pracownik zwracał się do pracodawcy o umożliwienie mu dalszego zatrudnienia. Termin rozwiązania stosunku pracy był dwukrotnie przesuwany do 30 czerwca 2008 r. Na kolejne przedłużenie terminu zatrudnienia prezes zarządu nie wyraził już zgody.
Pracownik zwrócił się do sądu I instancji o ustalenie istnienia stosunku pracy. Ten uznał, że wniosek pracownika o przedłużenie okresu zatrudnienia nie dotyczył rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron. Zdaniem sądu pracownik przyjął jednak ofertę pracodawcy rozwiązania stosunku pracy w takim trybie.
Sąd I instancji oddalił żądanie pracownika, który następnie wniósł apelację do sądu II instancji. Ten uznał, że powtarzalność zachowań pracownika wnioskującego kilkakrotnie o przedłużenie okresu zatrudnienia wskazywała, że wyraża on zgodę na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron.
W ocenie sądu umowa o pracę rozwiązała się więc za porozumieniem stron 30 czerwca 2008 r. Sąd II instancji oddalił apelację pracownika, który następnie wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Uznał on, że nie ma żadnych przesłanek do uznania, iż pracownik przyjął ofertę rozwiązania stosunku pracy za porozumieniem stron, przyjmując kolejne pisma pracodawcy, które przedłużały termin rozwiązania stosunku pracy. Pracownik za każdym razem przed terminem rozwiązania umowy składał pisemne oświadczenie, z którego wynikało, że wciąż chce być zatrudniony. SN uznał, że nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że wyraził on zgodę na rozwiązanie stosunku pracy w terminie i trybie zaproponowanym przez pracodawcę. Sąd podkreślił, że porozumienie stron dotyczące rozwiązania stosunku pracy jest umową pracownika i pracodawcy. Jej zawarcie polega na zgodnych oświadczeniach woli stron dotyczącej trybu i terminu rozwiązania stosunku pracy. W tej sprawie warunki te nie zostały spełnione, a pracownik nie wyrażał zgody na rozwiązanie umowy o pracę.
Sąd Najwyższy przyjął, że umowa o pracę nie została rozwiązana z dniem 30 czerwca 2008 r. za porozumieniem stron. Uchylił więc zaskarżony wyrok i przekazał do ponownego rozpatrzenia przez sąd II instancji.
Sygn. akt I PK 94/09