Jeszcze niedawno świat kontrolowany przez systemy komputerowe był wytworem wyobraźni scenarzystów filmów science fiction.
Teraz ZUS próbuje stworzyć elektroniczny system wydawania zwolnień lekarskich. Lekarz nie będzie, jak dotychczas, wystawiał papierowego druku, ale wprowadzi do systemu elektroniczny dokument. Pomysł na ukrócenie lewych zwolnień lekarskich jest ciekawy, lecz pozostaje problem jego wdrożenia. A doświadczenia z informatyzacją ZUS mamy raczej złe. Przez kilka lat osoby opłacające składki nie mogły dowiedzieć się nawet o kwotach zgromadzonych na koncie emerytalnym. Osoba opłacająca składki zdrowotne musi wciąż w przychodni przedstawiać papierowy wydruk RMUA. ZUS ma dobre intencje, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.