OPZZ i Forum Związków Zawodowych nie zgadzają się na likwidację pomostówek i dlatego razem z NSZZ "Solidarność: jeszcze raz kierują do prezydenta apel, by zawetował ustawę w tej sprawie - powiedzieli szefowie OPZZ Jan Guz i FZZ Wiesław Siewierski.

O wspólnym apelu central związkowych do prezydenta, by zawetował ustawę o emeryturach pomostowych poinformował w środę szef NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek.

Wygasający charakter świadczeń to podstawowy zarzut wszystkich związków zawodowych do tej ustawy.

"Nasi eksperci od kilku dni rozważają inne możliwości wystąpienia przeciwko ustawie o emeryturach pomostowych na wypadek, gdyby nie została ona zawetowana przez prezydenta lub gdyby jego weto zostało odrzucone w Sejmie. Jedną z takich możliwości jest skarga do Trybunału Konstytucyjnego. Związki zawodowe są uprawnione do jej złożenia" - powiedział Guz.

Według przewodniczącego OPPZ "nie może funkcjonować ustawa sankcjonująca sytuację, w której taka sama praca jest uznawana za szkodliwą dla człowieka starszego, a dla młodego już nie". Tak by się stało, gdyby weszły w życie przepisy o emeryturach pomostowych w wersji uchwalonej przez Sejm - uważa Guz.

Podkreślił też, że "pomostówki" nie będą obejmować osób pracujących w hałasie czy w porze nocnej, zwraca uwagę na brak okresu przejściowego dla tych, którzy tracą prawo do wcześniejszej emerytury.

"Okres przejściowy, łagodzący skutki utraty przysługującego dotychczas prawa proponowany jest jedynie dla nauczycieli, w projekcie odrębnej ustawy. Jesteśmy za tym, ale nie godzimy się na pomijanie innych grup zawodowych" - podkreślił Guz.

Również przewodniczący FZZ Wiesław Siewierski podpisuje się pod pomysłem ewentualnej skargi do TK

Siewierski jest przeciwny ustawie o emeryturach pomostowych w obecnym kształcie.

"Te przepisy - w co najmniej kilku punktach - wprost łamią konstytucję, więc taka skarga będzie uzasadniona. Niezależnie od niej, już przygotowujemy pozwy do sądów powszechnych, które w razie wejścia w życie ustawy uchwalonej przez Sejm planuje złożyć ok. 500 tys. osób pozbawionych prawa do wcześniejszej emerytury" - powiedział Siewierski.

Przewodniczący FZZ zaznaczył jednak, że ma nadzieję, iż "te wszystkie skargi nie będą konieczne, gdyż ustawa będzie zawetowana". "Zamierzamy przekonywać do tego prezydenta podczas spotkania, które - jak wierzymy - odbędzie się najdalej w najbliższy poniedziałek" - zaznaczył Siewierski.

Termin, w którym prezydent musi albo podpisać ustawę o emeryturach pomostowych, albo ją zawetować, mija 15 grudnia.

Jeśli ją podpisze, trafi ona do publikacji w Dzienniku Ustaw i wejdzie w życie od 1 stycznia 2009 r. Jeśli natomiast zostanie zawetowana, trafi do Sejmu, gdzie weto może być odrzucone kwalifikowaną większością głosów. W takim wypadku ustawa również zostanie opublikowana i zacznie obowiązywać od nowego roku. Jeśli weta nie da się odrzucić, od 1 stycznia nie będzie żadnych przepisów stanowiących podstawę do wcześniejszego odchodzenia na emeryturę, przynajmniej do czasu ewentualnego uchwalenia nowej ustawy.