Zwiększanie odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych i fundusze socjalne służb mundurowych zakładają poprawki Senatu do ustawy okołobudżetowej na 2017 rok.

Senatorowie głosowali w czwartek nad poprawkami do uchwalonej w połowie listopada ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na 2017 rok (tzw. ustawy okołobudżetowej). Ustawa uzupełnia projekt budżetu i służy jego prawidłowej realizacji.

Nad całością ustawy, po przyjęciu trzech poprawek, głosowało 47 senatorów, przeciw było 30, jeden się wstrzymał.

Zaakceptowane poprawki zostały zgłoszone przez szefa komisji budżetu i finansów Grzegorza Biereckiego (PiS). Zakładają, że w roku 2017 przeciętne wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej, w stosunku do którego wylicza się środki na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, będzie na poziomie przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2012 r. Analogiczne zapisy mają dotyczyć funduszu zaopatrzenia emerytalnego żołnierzy zawodowych i ich rodzin oraz funduszu socjalnego służb mundurowych. Dotąd fundusze socjalne w tych grupach były zamrożone na poziomie wynagrodzeń z 2010 i 2011 roku.

"To jest wzrost o 8,4 proc. w stosunku do dotychczas obowiązującego wskaźnika. Szacujemy koszt przyjęcia tej poprawki na około 50 milionów zł, koszt dla budżetu państwa" - mówił jeszcze w środę Bierecki.

Ustawa okołobudżetowa jest ściśle związana z przyjętym przez rząd projektem budżetu na przyszły rok. Wprowadza ona zmiany w kilku ustawach.

Wprowadzono m.in. przepis dotyczący umorzenia pożyczek udzielonych FUS przez Skarb Państwa na finansowanie świadczeń gwarantowanych przez państwo, których termin spłaty przypada na 31 marca 2017 r. Chodzi o 39 mld 151 mln 886 tys. zł. W uzasadnieniu do projektu ustawy napisano, że fundusz nie jest w stanie spłacić zapadających w marcu 2017 r. pożyczek. Zaznaczono, że umorzenie pozostanie bez wpływu na wynik sektora finansów publicznych i dług publiczny, będzie też neutralne z punktu widzenia stabilizującej reguły wydatkowej.

Zamrożony ma być fundusz świadczeń socjalnych. W przypadku zakładowego funduszu świadczeń socjalnych podstawą naliczania odpisu będzie kwota w wysokości 2 tys. 917,14 zł.

Ustawa przewiduje, że 1 mld 32 mln 721 tys. zł z Funduszu Pracy zostanie przeznaczone na finansowanie staży podyplomowych i szkoleń specjalizacyjnych lekarzy i dentystów oraz specjalizacji pielęgniarek i położnych. W 2017 r. staże te i szkolenia będą w całości finansowane z Funduszu Pracy.

Ustawa obejmuje też przepisy związane ze świadczeniami dla nauczycieli oraz pracowników uczelni publicznych. Zgodnie z nimi odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli będzie dokonywany w oparciu o kwotę bazową z 1 stycznia 2012 r. Przewidziano też, że wysokość odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla pracowników uczelni publicznych zostanie utrzymana, co do zasady, na poziomie roku 2013. W uczelniach, w których fundusz wynagrodzeń ulegnie zmniejszeniu z powodu ograniczenia zatrudnienia, odpisy będą dokonywane w niższej wysokości. Zastrzeżono ponadto, że wysokość odpisu przypadająca na jednego zatrudnionego nie będzie niższa, niż ustalona na zasadach ogólnych wynikających z ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.

Ponadto ustawa zakłada, że składka związana z uczestnictwem w Konwencji Europejskiej Agencji Kosmicznej ma być finansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Zgodnie z ustawą w 2017 r. nadal ma być zawieszony przepis ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, który umożliwia dofinansowanie przez ministra ds. gospodarki działań związanych z promocją biopaliw lub innych paliw odnawialnych.

W ustawie zaproponowano ponadto przesunięcie o jeden rok wzrostu poziomu dotacji celowej na działalność ośrodków wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi.

Z oceny skutków regulacji wynika, że przewidziane w ustawie okołobudżetowej zmiany zmniejszą wydatki budżetu państwa o nieco ponad 2 mld zł.

Prace nad projektem samej ustawy budżetowej na 2017 r. trwają obecnie w Sejmie. Zgodnie z przyjętym przez rząd pod koniec września projektem ustawy budżetowej na 2017 r. przyszłoroczny deficyt ma być nie większy niż 59,3 mld zł. W projekcie zaplanowano dochody budżetu w wysokości 325,2 mld zł, a wydatki - 384,6 mld zł. Wzrost PKB (w ujęciu realnym) ma wynieść 3,6 proc., średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych - 1,3 proc., nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej - 5,0 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) - 5,5 proc.

Zdaniem rządu projekt budżetu na 2017 r. spełnia kryteria tzw. stabilizującej reguły wydatkowej oraz deficytu sektora finansów (według metodyki unijnej) – niższego niż 3 proc. PKB. Prognozuje się, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 2,9 proc. PKB.