Wiceprzewodniczący SLD Wincenty Elsner zapowiedział, że w piątek złoży petycję w Sejmie z postulatem dwukrotnego zwiększenia stawki godzinowej za pracę w niedziele, święta i w nocy. SLD jest przeciw zakazowi handlu w niedziele.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Łodzi liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej krytycznie odnieśli się do oprocentowanego w Sejmie obywatelskiego projektu ustawy przewidującej ograniczenie handlu w niedziele. Przedstawili także własną propozycję dot. wynagrodzenia za pracę w dniach ustawowo wolnych od pracy.

"Jesteśmy zdecydowanie przeciw takim zakazom. To nie parlament i ustawa powinny decydować o tym, czy dany sklep ma funkcjonować w niedziele, czy też być tego dnia zamknięty. W poprzedniej kadencji Sejmu (...) byliśmy przeciwni takim rozwiązaniom i teraz też jesteśmy przeciwni" - powiedział wiceprzewodniczący SLD Tomasz Trela.

"Dziś za pracę w niedziele i święta pracownikom przysługuje jedynie ekwiwalent w postaci dnia wolnego. Chcemy go utrzymać, ale jednocześnie proponujemy, by stawka godzinowa osób pracujących w takie dni wynosiła 200 procent wynagrodzenia w dniach powszednich. Jeśli obecnie najniższa stawka wynosi 12 zł, pracownik za pracę w niedziele oraz święta otrzymywałby 24 zł" - wyjaśnił.

Wiceprzewodniczący Sojuszu Wincenty Elsner tłumaczył, że takie rozwiązanie da pracownikom możliwość wyboru. "Niech sami zdecydują o tym, czy chcą pracować w wolne dni. A jeśli tak wybiorą, niech będą to pracownicy dobrze wynagradzani i drodzy dla pracodawców. Wszystkim posłom pracującym w komisji sejmowej nad projektem ograniczającym handel w niedziele przekażę przygotowane przez SLD propozycję poprawek, które wymuszą na pracodawcach podwójną płacę w dniach ustawowo wolnych od pracy" – zaznaczył Elsner.

Dodał, że podobne rozwiązania prawne obowiązują m.in. w Niemczech. "Tam z punktu widzenia pracownika najbardziej pożądanym czasem pracy jest praca nocna z soboty na niedziele, bo wówczas otrzymuje on o sto procent wyższe wynagrodzenie za pracę w godzinach nocnych oraz kolejne sto procent za pracę w dniu wolnym" – tłumaczył.

Obywatelski projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele złożył w Sejmie na początku września Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. W jego skład wchodzi NSZZ "Solidarność" oraz inne organizacje. Zgodnie z projektem do zakaz handlu w niedziele miałby dotyczyć większości placówek handlowych. We wtorek w Sejmie odbyło się jego pierwsze czytanie, a w czwartek projekt trafił do dalszych prac w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Przewodnicząca SLD woj. łódzkiego Małgorzata Niewiadomska-Cudak podkreśliła, że procedowany projekt skierowany jest tylko do jednej grupy pracującej w niedziele – handlowców. "A co z innymi? Jeśli niedziela ma być dla polskich rodzin, to co z wykładowcami akademickimi, osobami związanymi z branżą turystyczną, sportem, a także pracującymi w niedzielę sprzedawcami dewocjonaliów? My widzimy w tym projekcie ideologizację prawa i na to naszej zgody nie ma" - dodała.