435 pracodawców wzięło udział w 11 edycji Lodołamaczy, konkursu, którego celem jest honorowanie przedsiębiorstw i instytucji zatrudniających niepełnosprawnych pracowników. Podobnie jak w poprzednich latach patronat nad tym wydarzeniem objął DGP.
Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON), która jest organizatorem konkursu, podczas wręczania wyróżnień wskazywał, że osoby z dysfunkcjami zdrowotnymi są coraz bardziej aktywne w życiu zawodowym i społecznym.
– W związku z tym oczekują nie tylko zatrudnienia, które zagwarantuje im bezpieczeństwo ekonomiczne, ale spełni też ich aspiracje zawodowe oraz pozwoli rozwijać umiejętności – dodał.
Nagrody zostały przyznane w trzech kategoriach, a w każdej uhonorowano po trzech pracodawców. W pierwszej o wyróżnienia mogły starać się firmy mające status zakładu pracy chronionej lub zakładu aktywności zawodowej. Zwycięzcą tej kategorii został Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego „Orzech”. Z kolei w drugiej, w której startowały przedsiębiorstwa działające na otwartym rynku pracy, pierwsze miejsce zajęło Limatherm Components. Firma zajmuje się produkcją elementów do budowy aparatury kontrolno-pomiarowej i zatrudnia 230 niepełnosprawnych pracowników, w szczególności niewidomych, niesłyszących oraz głuchoniemych. Następna kategoria, w której przyznano nagrody obejmowała instytucje. Tutaj zwycięzcą okazał się Urząd Miejski w Koninie. Został on wyróżniony m.in. za to, że osiąga 6-proc. wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych oraz utworzył Centrum Organizacji Pozarządowych. Jednostka ta, oprócz tego, że wspiera zatrudnienie i samozatrudnienie osób z dysfunkcjami zdrowotnymi, prowadzi też mieszkania treningowe, w których uczą się one samodzielnego życia.
W ramach konkursu przyznane zostały też dwa szczególne wyróżnienia. Statuetki: Super Lodołamacza i Lodołamacza Specjalnego trafiły do Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, którego sportowcy zdobyli 39 medali i zajęli 10. miejsce w klasyfikacji medalowej na Igrzyskach w Rio de Janeiro, oraz do Martyny Wojciechowskiej.