Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) przekazało Fundacji Panoptykon punktację poszczególnych odpowiedzi do wywiadu przeprowadzanego w procesie profilowania bezrobotnych.
Uzyskany dokument to efekt wygranego przez organizację sporu z resortem w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie (sygn. akt II SAB/Wa 1012/15). O ile bowiem ministerstwo już wcześniej udostępniło Panoptykonowi samą treść kwestionariusza, o tyle odmawiało przekazania tego, jak punktowane są poszczególne odpowiedzi. To kluczowa kwestia, bo od liczby punktów zależy, do którego z trzech profilów pomocy bezrobotny zostanie zakwalifikowany. Po tym, jak WSA przyznał rację organizacji, uznając wnioskowane przez nią dane za informację publiczną, MRPiPS nie złożyło skargi kasacyjnej i przesłało kwestionariusz z przypisanymi do odpowiedzi punktami. Jednocześnie resort podkreślił, że udostępnienie tej informacji jest sprzeczne z interesem społecznym, bo może wpływać na rzetelność procesu profilowania i podważać jakość wyniku uzyskiwanego w trakcie wywiadu.
Z dokumentu wynika, że liczba punktów w zależności od wybranych odpowiedzi wynosi od 0 do 8. Na przykład w pytaniu dotyczącym poziomu wykształcenia maksymalna ich liczba jest przyznawana osobom, które naukę zakończyły na etapie gimnazjum. Żadnego nie otrzymują bezrobotni z wykształceniem wyższym. Z kolei w pytaniu o czas pozostawania bez zatrudnienia najwięcej, bo 6 punktów, przyznawanych jest, gdy okres ten wynosi 24 miesiące i więcej (0 pkt, gdy jest krótszy niż pół roku). Natomiast w przypadku wskazywania przez bezrobotnego powodu, dla którego zarejestrował się w urzędzie pracy, 5 punktów można uzyskać, jeśli przyczyną jest chęć uzyskania świadczeń z pomocy społecznej. Wśród pytań jest też to dotyczące przyczyn utrudniających podjęcie pracy. Kwestionariusz wymienia 22 takie sytuacje życiowe, za większość z nich można uzyskać O lub 1 punkt, ale za wskazanie jako powód opieki nad dzieckiem lub osobą zależną albo ograniczeń zdrowotnych przydzielane są 2.
– Przy takim sposobie punktacji kobiety mają większą szansę zostać zakwalifikowane do profilu trzeciego, bo jest on przypisywany bezrobotnym z najwyższą sumą punktów, przekraczającą 59 – mówi Jędrzej Niklas z Fundacji Panoptykon.
Dodaje, że chociaż faktycznie znajdują się w trudniejszej sytuacji na rynku pracy, to znalezienie się w tym profilu pomocy może im nie ułatwić znalezienia zatrudnienia. Jest to związane z tym, że przyporządkowane do niego instrumenty są ograniczone. Urząd pracy może objąć bezrobotnych z profilu trzeciego głównie programami specjalnymi. Problem w tym, że są one rzadko realizowane.