Prezydent Lech Kaczyński stracił szansę wyjścia poza okowy swojego zaplecza politycznego, stanął po stronie tych, którzy obstają przy chorym systemie ochrony zdrowia - powiedział w środę wieczorem wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak, komentując weto do trzech ustaw zdrowotnych.

Dolniak zapewnił, że reforma systemu ochrony zdrowia będzie realizowana mimo prezydenckiego weta.

Prezydent poinformował w środę, że zawetował trzy z sześciu ustaw zdrowotnych: o zoz-ach, o pracownikach zoz-ów oraz ustawę wprowadzającą reformę służby zdrowia. Jak powiedział, "nie dopuści do prywatyzacji służby zdrowia".

Ustawy te miały być podstawą rządowej reformy systemu ochrony zdrowia. Minister zdrowia Ewa Kopacz oświadczyła w środę, że zawetowanie przez prezydenta ustawy wprowadzającej oznacza, że żadna z sześciu ustaw zdrowotnych nie wejdzie w życie.

"Apeluję do prezydenta o odpowiedzialność. Weto będzie uprawianiem polityki na zdrowiu polskich pacjentów"

"Prezydent zachowuje się tak, jakby zupełnie nie dostrzegał udręki chorych, którzy oczekują profesjonalnej opieki medycznej. Polska służba zdrowia w obecnym kształcie nie jest ani bezpłatna, ani powszechna, a więc nie przystaje do zasad konstytucyjnych, na które tak chętnie powołuje się Lech Kaczyński" - powiedział PAP Dolniak.

Zadeklarował, że koalicji PO-PSL nie zabraknie determinacji, aby zreformować służbę zdrowia. "Będzie to na pewno proces dłuższy, może mniej kompletny. Ale uda się nam" - zapewnił Dolniak.

W środę po południu szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zwrócił się z apelem do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby nie wetował ustaw zdrowotnych. "Apeluję do prezydenta o odpowiedzialność. Weto będzie uprawianiem polityki na zdrowiu polskich pacjentów" - podkreślił. Wcześniej w środę taki sam apel skierował do prezydenta premier Donald Tusk.

Do odrzucenia prezydenckiego weta w Sejmie potrzebna jest większość trzech piątych głosów

Dolniak podkreślił, że rząd liczy na samorządy jako na sprzymierzeńców reformy. "Samorządy wykazują się codziennie wielką odpowiedzialnością w ochronie służby zdrowia. Liczymy na to, że wspólnie uda się przeprowadzić reformy" - podkreślił polityk PO.

Zaznaczył jednocześnie, że liczy na "poczucie odpowiedzialności Lewicy" w głosowaniu nad odrzuceniem prezydenckiego weta. Podkreślił, że w trakcie prac nad reformą koalicja zgodziła się na wiele poprawek klubu Lewicy. Dlatego - mówił - liczy, że Lewica pomoże odrzucić prezydenckie weto.

Do odrzucenia prezydenckiego weta w Sejmie potrzebna jest większość trzech piątych głosów. Koalicja nie jest w stanie odrzucić weta L. Kaczyńskiego bez pomocy posłów Lewicy.

Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski zapowiedział w środę rano w "sygnałach Dnia", że w przypadku zawetowania przez prezydenta ustawy dotyczącej komercjalizacji szpitali SLD poprze to weto.