Tylko do 1 lipca 2004 r. ZUS wliczał do stażu pracy nauczycielski urlop dla poratowania zdrowia. Nauczyciel, który po tej dacie wystąpi o emeryturę, nie może liczyć na uwzględnienie tego urlopu do stażu.
ORZECZENIE
ZUS wydał decyzję, w której odmówił nauczycielce prawa do emerytury. Argumentował, że nie spełnia ona jednego z warunków koniecznych do uzyskania prawa do tego świadczenia wskazanych w art. 88 ust. 1 ustawy z 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 97, poz. 674 z późn. zm.). Był to wymóg legitymowania się co najmniej 20 latami pracy w szczególnym charakterze (pracy nauczycielskiej). ZUS do tego okresu nie zaliczył jej okresów przebywania na urlopach dla poratowania zdrowia w okresie listopad 1989 - maj 1990 r., kwiecień 1997 - kwiecień 1998 r. oraz maj 2002 - maj 2003 r. Organ rentowy wyliczył, że jej staż pracy nauczycielskiej wynosił 18 lat, 3 miesiące i 2 dni.
Z tą decyzją nie zgodziła się nauczycielka, która odwołała się do sądu. Sąd I instancji wskazał, że wszystkie okresy urlopów dla poratowania zdrowia odbyte zostały przed 1 lipca 2004 r., a więc przed nowelizacją art. 32 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.), uchwaloną w kwietniu 2004 r. Dodano wtedy do art. 32 ust. 1a, który przesądzał o możliwości wyłączenia z okresu pracy nauczycielskiej okresów urlopów dla poratowania zdrowia. Sąd uznał, że okresy te powinny być oceniane na podstawie przepisów obowiązujących w trakcie ich przyznania. Zmienił więc decyzję ZUS i przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury nauczycielskiej.
ZUS odwołał się od tego wyroku do sądu II instancji. Ten jednak zgodził się z poprzednim wyrokiem. Zdaniem sądu apelacyjnego, za takim rozstrzygnięciem przemawia konstytucyjna ochrona praw słusznie nabytych oraz wyrażona w Konstytucji RP zasada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez niego prawa oraz zasada niedziałania prawa wstecz. Wskazał, że według uprzedniego stanu prawnego nauczycielskie urlopy dla poratowania zdrowia były traktowane jako okres pracy nauczycielskiej (w szczególnym charakterze). Sąd II instancji oddalił więc apelację ZUS.
Organ rentowy zwrócił się do Sądu Najwyższego o uchylenie zaskarżonego wyroku i zmianę wyroku sądu II instancji przez oddalenie odwołania ubezpieczonej. W uzasadnieniu swojej skargi kasacyjnej podkreślił, że w momencie złożenia wniosku o emeryturę obowiązywał już art. 32 ust. 1a ustawy emerytalnej, który znacznie zawęził pojęcie okresu pracy w szczególnym charakterze.
SN stwierdził, że sąd II instancji w sposób nieuprawniony przyznał ochronę konstytucyjną jednemu z warunków prawa do emerytury, jakim jest staż nauczycielski (praca w szczególnym charakterze). Przesłanka ta sama w sobie nie tworzy bowiem, zdaniem SN, żadnego prawa podmiotowego, dopiero wszystkie warunki wskazane w art. 88 ust. 1 Karty Nauczyciela powodują powstanie prawa do emerytury nauczycielskiej. SN wskazał też, powołując się na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, że państwo powinno zapewnić środki finansowe na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczony musi się liczyć, że w warunkach recesji lub niekorzystnych trendów demograficznych państwo może być zmuszone zmienić obowiązujące prawo na jego niekorzyść. Musi wtedy dostosować prawa socjalne do warunków ekonomicznych. SN uchylił więc zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do sądu II instancji w celu ponownego rozpatrzenia.
Sygn. akt I UK 400/07