Czy wypowiadając umowę o pracę osobie zajmującej w firmie stanowisko kierownicze, trzeba podawać szczególne powody rozstania?
Jeżeli wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony jest nieuzasadnione, sąd pracy może orzec o bezskuteczności wypowiedzenia, o przywróceniu pracownika do pracy albo o odszkodowaniu. Tak wynika z art. 45 kodeksu pracy. O tym, w jakich przypadkach wypowiedzenie umowy o pracę należy uznać za uzasadnione bądź nie, rozstrzygają sądy. Kodeks pracy nie formułuje w tym zakresie żadnych wskazówek dla zatrudniających. Przy badaniu rozstrzygnięć Sądu Najwyższego dotyczących zasadności rozwiązania stosunku pracy z pracownikiem należy zwrócić uwagę, że istnieją różnice w ocenie przyczyn wypowiedzenia umów szeregowych pracowników i kadry kierowniczej.
Wynikają one ze szczególnej roli, którą odgrywają menedżerowie w zakładzie. W związku z tym, że wyniki finansowe zależą w dużej mierze od ich umiejętności, SN wskazuje, że można stawiać im wyższe wymagania niż pozostałym pracownikom i bardziej rygorystycznie oceniać. W związku z tym SN orzekł m.in., że menedżerowi można wypowiedzieć umowę, gdy nie uzyskuje oczekiwanych rezultatów, nie spełnia oczekiwań związanych z powierzonym mu stanowiskiem, brakuje mu zdolności organizacyjnych lub umiejętności współpracy z innymi zatrudnionymi. Przesłanką wypowiedzenia w tych przypadkach nie była wina pracownika kierownika. Wystarczające było to, że jego brak umiejętności naraził zakład na straty lub utrudniał jego funkcjonowanie.
Za uzasadnione SN uznał także wypowiedzenie umowy kierownikowi w związku z uchybieniami w wykonywaniu obowiązków, które wskazał mu w trakcie kontroli inspektor pracy (wyrok SN z 14 września 1998 r., sygn. akt I PKN 322/98). SN przyznał także rację pracodawcy, który postanowił rozstać się z menedżerem z powodu odmowy pracy w godzinach nadliczbowych (wyrok z 24 marca 1976 r., sygn. akt PZP 8/76). Nie podzielił jednak argumentacji pracodawcy, który oczekiwał, że kierownik będzie wykonywał pracę za swoich słabo wykwalifikowanych podwładnych, na których zatrudnienie nie miał wpływu (wyrok SN z 12 lipca 2006 r., sygn. akt II PK 2/06).
Katarzyna Krawczyk adwokat z Kancelarii Chałas i Wspólnicy / Dziennik Gazeta Prawna