Prawo i Sprawiedliwość włączy się do akcji zbierania podpisów pod inicjatywą obywatelską mającą na celu przywrócenie 49 proc. ulgi na przejazdy koleją dla studentów - zapowiedział w poniedziałek małopolski poseł PiS, Ryszard Terlecki.

W piątek Sejm odrzucił projekt PiS, w którym proponowano dodanie do obecnej ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, zapisu o 50- proc. uldze dla studentów do 26. roku na przejazdy pociągami osobowymi i pospiesznymi.

Uprawnienia te obejmowałaby wyłącznie na przejazdy z miejsca zamieszkania do szkoły wyższej i z powrotem.

Od stycznia 2002 roku studenci do 26. roku posiadają ulgę w wysokości 37 proc. na przejazdy środkami publicznego transportu zbiorowego koleją w pociągach osobowych, pospiesznych i ekspresowych. Wcześniej studenci mogli korzystać z 50 proc. zniżki.

"Projekt PiS został odrzucony, pomimo że został ograniczony i nie pociągał dużych konsekwencji finansowych. Nie znalazły się w sumie niewielkie pieniądze, które poprawiłyby życie studentom" - ocenił Terlecki. Według niego, skutki finansowe ustawy proponowanej przez PiS wyniosłyby około 20-22 mln zł.

Wprowadzenie pod obrady Sejmu obywatelskiego projektu ustawy wymaga zebrania co najmniej 100 tysięcy podpisów

Po odrzuceniu projektu przez Sejm, PiS poprzez swoją młodzieżówkę - Forum Młodych PiS - postanowiło poprzeć projekt inicjatywy obywatelskiej, która ma na celu nowelizację ustawy o ulgowych przejazdach w transporcie publicznym.

Inicjatywa jest zorganizowana i popierana przez organizacje studenckie. Zbierane będą podpisy pod projektem nowelizacji ustawy, który przywróci studentom 49-proc. ulgę na przejazdy koleją.

Wprowadzenie pod obrady Sejmu obywatelskiego projektu ustawy wymaga zebrania co najmniej 100 tysięcy podpisów.

"FM PiS będzie zbierać podpisy pod tym projektem. Mamy tylko nadzieję, że PO nie uzna go za projekt PiS, ale studencki" - poinformował Michał Ciechowski z FM PiS. Według niego projekt inicjatywy obywatelskiej powinien zostać złożony w Sejmie na początku przyszłego roku.