Ustawa o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów, osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r. zakłada, że dodatek dostaną wszyscy otrzymujący świadczenia emerytalne lub rentowe do 2 tys. zł.

Kwoty dodatków mają być zróżnicowane w zależności od wysokości wypłacanych emerytur czy rent - 400 zł dla otrzymujących świadczenia do 900 zł, 300 zł przy świadczeniu 900-1100 zł, 200 zł przy świadczeniach między 1100-1500 zł i 50 zł dla otrzymujących pomiędzy 1,5 tys. a 2 tys. zł.

Dodatek, według autorów ustawy, trafić ma do 6,5 mln świadczeniobiorców. Limit wydatków na te dodatki w projekcie budżetu na 2016 rok został określony na 1,41 mld zł. Dodatek ma być zwolniony od podatku dochodowego i składki na ubezpieczenie zdrowotne. Będzie wypłacany z urzędu, a nie na wniosek uprawnionych. Ustawa miałaby wejść w życie 1 marca, a dodatek byłby wypłacony z marcowymi świadczeniami.

Wcześniej Senat odrzucił poprawkę zgłoszoną w czwartek w czasie debaty w Senacie przez Mieczysława Augustyna (PO). Zakładała wyłączenie m.in. dodatku pielęgnacyjnego z wliczania do dochodu, od którego wylicza się, czy należny jest jednorazowy dodatek. Senator PO przekonywał, że tego rodzaju świadczenia są nieznaczne i nie powinny sprawiać, że emeryt nie dostanie jednorazowego dodatku.

Nie przyjął też poprawki zgłoszonej Tomasza Grodzkiego (PO), by dodatek miał charakter stały i był też z automatu przyznawany w kolejnych latach w tej samej wysokości. Senator przekonywał, że emeryci bywają w sytuacji dramatycznej i potrzebują stałego wsparcia. Zaznaczył, że byłoby to zobowiązanie liczone do następnych budżetów, nie zmieniające tegorocznego.

Za ustawą - bez poprawek - opowiedziało się 62 senatorów, 23 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.(PAP)

wni/ ago/ abr/